Fasola została opanowana śmigiem-migiem i nie było sensu czekać z ryżem :)
Tu już czasem zdarzały się małe wypadki ale generalnie też większego problemu z tym nie ma :)
W trakcie zabawy dodałam jeszcze lejek - dla urozmaicenia i nowych obserwacji :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.