Zmartwychwstał Pan!
Zmartwychwstał Pan!
Alleluja, Alleluja!
Jest pośród nas!
Jest pośród nas!
Alleluja, Alleluja!
Zmartwychwstał Pan!
Alleluja, Alleluja!
Jest pośród nas!
Jest pośród nas!
Alleluja, Alleluja!
Jezus zmartwychwstały
Powstał z wojtusiowej stópki
Zawisł nad łóżeczkiem i jest wojtusiowym obrońcą.
Znalazłam przy okazji powyższego obrazka cudowną inspirację
TU. Jezus wniebowzięty także wisi nad łóżeczkiem.
Wojtek mówi, że Jezusek go kocha i go obroni prze wszystkim :)
Pomysł idealny aby pokazać dziecku i wytłumaczyć
(na tyle na ile jest ono w stanie to pojąć) wniebowstąpienie.
Ale widzę, że dla Wojtka wszystko co mówię to oczywistość i poza zwyczajowymi pytaniami dlaczego, nic co mu wykładam nie jest dziwne i niepojęte.
Aby stworzyć niebo użyłam puszeczki po herbatce i niebieskiego papieru kolorowego.
Wojtek dodał chmurki, ja dziurkę i gotowe.
Kawałek w miarę przezroczystej tasiemki i Jezus uszyty z filcu na wzór postaci z szopki Bożonarodzeniowej.
Łączymy 3 elementy i już.
Resztę musimy do opowiadać i przygotować się na lawinę trudnych pytań :)
Miłego dnia :)
Ten nad okno świetny pomysł...mój średni syn uważa, że Bozia zwiała po śmierci do nieba, bo miała dość patrzenia na te nasze mordki....
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzanuję rodziców co wpajają swoim dzieciom wiarę..i tłumaczą o co chodzi w świętach, że nie tylko ważne jest co zajączek bądź mikołaj przyniesie!!!! Ja teraz jestem na etapie "paciorka" przed snem!!!:))Ściskamy :**
OdpowiedzUsuńBardzo chcę alby dzieci przeżywały święto też w głębi i wiedziały o co tak naprawdę chodzi i jakie jest sedno sprawy :) Chociaż z mikołajem to już tak się pomotałam, że sama już nie wiedziałam co potwierdzać a czemu zaprzeczać :P
UsuńWspaniały pomysł! Popieram !
OdpowiedzUsuń