Strony

7 mar 2016

Matematyka pierwszoklasisty


Ponieważ na rynku jest moc różnych pomocy i książeczek aktywizujących dla dzieci, postanowiłam Wam pokazać te które zainteresowały mnie najmocniej. Z tą myślą w dziale recenzje stworzyłam zakładkę Zeszyty ćwiczeń. Do zeszłego roku miałam tendencję do kupowania "kota w worku". Wchodziłam na stronę jednej z dwóch ulubionych księgarni internetowych i wpisywałam interesujące mnie formułki. Oceniałam łamigłówki po okładce a kiedy przylatywały do mnie, moje zadowolenie było niestety jedynie 50%. Sparzyłam się tak, nie raz i nie dziesięć. Zmądrzałam jednak i od jakiegoś czasu nie kupuje już nic w ciemno. Jeżeli nie mogę zajrzeć do środka rezygnuję z zakupu. Zbyt wiele złotówek przeciekło mi między palcami z powodu nietrafionego zakupu. A nawet 5 zł wydane na coś co dziecku nie przyniesie żadnych korzyści to fortuna.

Pomyślicie, że ściemniam w końcu opisuję książeczki które dostaję a nie kupuję. To prawda. Jednak nie działa to w tą stronę. Jeżeli coś uważam za niegodne polecenia nie podejmuję się recenzji, dla mnie to proste jak dwa razy dwa. Zresztą to co odpowiada mi nie musi Wam więc pokazuję zawartość abyście mogli sami zadecydować co warto mieć a czego nie. Mam swoje ulubione i sprawdzone wydawnictwa które nigdy nie zawodzą, jednak jestem również otwarta na nie znane. Wiele z książeczek kupiłam z własnej inicjatywy. A ponieważ sama często potrzebuję wglądu i opisu i z niego korzystam, postanowiłam odwdzięczyć się tym samym. Dobro wraca.
Wydawnictwem Siedmioróg znam nie od dziś, wiele książeczek już przerobiliśmy. Dziś odnajduję nowe tytuły które są dostosowane do Wojtusia. I choć dzisiejszy wpis dotyczy zeszytów dla pierwszoklasistów wcale nie znaczy to, że 5 latek nie może po nie sięgać. Mój polubił i chętnie wypełnia. Stwierdzicie tak jasne robi tyle książeczek na raz. Otóż nie na raz, każdego dnia daje mu do wyboru zeszyty a on decyduje który chce uzupełniać. Zdarza się, że zrobi tylko 2-3 zadania ale są dni choć ostatnio o nie ciężko, kiedy pokona ich 6 czy 7. A jak wiadomo praktyka czyni mistrza. I taka książeczka potrafi nam się szybko skończyć kiedy dojdziemy do poziomu który przekracza umiejętności na dziś. Chowamy na potem :)
Dziś na tapecie matematyka, w najbliższych dniach pokażemy jeszcze trudną sztukę czytania w ćwiczeniach.



Matematyka - niezbędnik pierwszoklasisty
Wydawnictwo Siedmioróg
Ilustracje Grzegorz Środa
Liczba stron 64
Oprawa miękka
Papier offset
Format 20,5 x 28,5 cm





Wydaje się że żyjemy w dobie komputeryzacji i totalnej elektronizacji. Posunęło się to do tego stopnia że farmaceutka w sklepie kiedy zabrakło prądu nie potrafiła zsumować mi trzech pozycji. Mocno to przerażąjące i osobiście wcale mnie nowoczesne technologie nie zachwycają. Człowiek staje si sie rozleniwiony i wygodnicki. A umiejętności logicznego myslenia, wykonywania prostych obliczeń i wprawa w matematyce ogólnopojętej to prawdziwy kapitał na całe zycie.

W książeczce wszystko odbywa się spopniowo. Dziecko zaczyna od poznawania cyferek i wchodzi krok po kroku w matematyczny świat. Wojtek juz nie raz te wprowadzenia przerabiał. Jednak do nabrania wprawych chodźby w ładnym pisaniu cyferek trzeba praktyki. Wydawałoby się, że to cofanie się skoro już zna te początkowe pojęcia a ja uważam, że skoro to lubi i czuje się w tym dobry to nie zaszkodzi jeżeli sobie przerobi wszystko od początku.
Zakres liczbowy od 0 do 100 jest sukcesywnie rozszerzany. 
Ponieważ książeczka podąża za programem, poza dodawaniem i odejmowaniem znajdziecie tu również szereg innych matematycznych zagadnień waluta, miara czy waga. 
Na tym zakres się nie kończy dziecko wprowadzane jest również w mnożenie i dzielenie.
Na końcu książeczki znajdują się testy podsumowujące, które służą samokontroli.
 To prosty sposób na odkrycie co już zostało opanowane a na co warto zwrócić uwagę dziecka i przećwiczyć jeszcze raz.

W serii Nasza Szkoła polecamy także: Angielski z mamą i tatą
Zaczynam czytać
Uczę się pięknie pisać
Uczę się czytać z rodzicami













Arytmetyka. Jestem uczniem
Wydawnictwo Oficyna Wydawnicza Promocja
Ilustracje Judyta Julia Wodnicka
Liczba stron 48
Oprawa miękka
Papier offset
Format A4





Kolejna z książeczek dla 6 latków. Choć ta dużo prostsza od poprzedniej. Tą planuję z Wojtusiem przerobić jeszcze w tym roku kalendarzowym.
Książeczka stymuluje sprawność manualną, spostrzegawczość, koordynację wzrokowo-ruchową, logiczne myślenie oraz zdolność koncentracji. Wszystko to bardzo ważne i potrzebne w szkole zagadnienia.
Książka zawiera 48 ćwiczeń o zróżnicowanym stopniu trudności. 
Bardzo podobają mi się również elementy graficzne porządkujące zadania, czyli określające co w nim należy zrobić. Pojmie je nawet nie czytający matematyk. Co więcej rodzic również będzie mógł poczytać jaki jest cel danego ćwiczenia.  Mała rzecz a jednak rodzicowi który nie jest pedagogiem z wykształcenia może bardzo pomóc.

To w teorii i wielkich słowach a co w praktyce wyniesie z tego zeszytu dziecko:
- zrozumie pojęcie zbioru,
- pozna cyfry i będzie miało wiele okazji aby potrenować ich pisanie,
- nauczy się porządkować liczby od 0 do 30,
- nauczy się dodawać i odejmować do 20,
- zrozumie pojęcia: mniej, więcej, tyle samo,
- odnajdzie tu również proste zdania tekstowe











 


Mały Matematyk
Wydawnictwo Siedmioróg
Liczba stron 62
Oprawa miękka
Papier offset i kreda







Ta pozycja różni się już samym wyglądem. Zupełnie inna szata graficzna. W dodatku w moich ulubionych kolorach :) 
Kolejnym jej atutrem są już na samym początku dołączone naklejki motywacyjne. Kto już pracował z dzieci mi ten wie a kto nie ciech mi uwierzy na słowo że naklejka nagroda ma dużą moc. Mała rzecz a bardzo cieszy. Wojtka potrafi zmotywować do przeczytania 24 stron lektury dla początkujących. 
Książeczka oczywiście posiada również miejsce na przyklejanie naklejek. Kiedy wszystkie zadania zostaną pokonane, zeszyt ten będzie prawdziwym trofeum :D 
Każd znajdzie tu to czego potrzebuje. Jeżeli maluch ma trudności może je na spokojnie w domu rozgryźć z rodzicem jeżeli natomiast nasz pierwszak jest do przodu i program nie jest dla niego wystarczający, odnajdzie tu również coś dla siebie. Zadania wykraczające poza program oznaczone są gwiazdką są tu również ciekawe łamigłówki które są interesującym przerywnikiem.
Ćwiczenia uwzględniają wszystkie treści zawarte w nowej podstawie programowej. Podczas pracy dziecko ćwiczy biegłość rachunkową, logiczne myślenie, kojarzenie i spostrzegawczość.












Matematyka to Królowa Nauk warto się jej trzymać :)

5 komentarzy:

  1. Mamy tą ostatnią pozycje i ogólnie zawiera fajne i ciekawe zadania no ale Dusia miłością do niej nie pała. Teraz w drugiej klasie poza tym co w szkole niechętnie matmą się zajmuje. Oby w przypadku Wojtusia tak nie było ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze to powiem, że Wojtuś nie pała miłością do tych zeszytów. My po prostu wykształciliśmy sobie w domu taki system. Jest czas na zadania i wtedy wybiera sobie co chce robić, ale pracujemy wtedy na zeszytach. W pkolu bardzo mało robią :(
      Troszkę z Wojtkiem to jest tak, że im więcej umie tym chętniej sięga sam, tak było z czytaniem i tak jest z matmą. A co będzie w szkole nie myślę, mam do tego 1,5 lub 2-5 roku :) Bardzo bym chciała aby złapał bakcyla, ale nie mam na to wpływu... Przyjdzie lub nie :)
      Ala odkąd złapała w rękę kredkę ogrom czasu spędza z takimi książeczkami. Pisze po śladzie, koloruje, przykleja godzinami... Taki typ :)

      Usuń
    2. U nas było podobnie... Dusia też bardzo lubiła, nawet jeszcze w tamtym roku... A teraz cóż... Umie, rozumie ale jak widać to co w szkole jej wystarcza. Czasem jak ją natchnie to wyciągami coś i rozwiązyjemy ale nie jest to zbyt często.
      No ale każde Dziecko jest inne :-)

      Usuń
    3. U nas było podobnie... Dusia też bardzo lubiła, nawet jeszcze w tamtym roku... A teraz cóż... Umie, rozumie ale jak widać to co w szkole jej wystarcza. Czasem jak ją natchnie to wyciągami coś i rozwiązyjemy ale nie jest to zbyt często.
      No ale każde Dziecko jest inne :-)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.