Rok 2016 to cudowny rok na wszelakie odkrycia w dziedzinie historii,
ponieważ wiele wydawnictw postarało się o upamiętnienie 1050 rocznicy
Chrztu Polski. Osobiście przyznam, że spodziewałam się większego
rozmachu historycznych ksiąg i pomocy ale myślę, że i tak największe
perełki już wyłowiłam a tą najciekawszą pozostawiłam na koniec. Ale Historia to jedna z tegorocznych nowości Granny i gra na którą czekałam
odkąd wypatrzyłam ja w zapowiedziach. 13 kwietnia, w Muzeum Początków
Państwa
Polskiego w Gnieźnie (nawet premiera była dobrze przemyślana), odbyła
się premiera gry.
Stworzeniem gry zajęło się dwóch panów wybitny historyk Zbigniew Pawłowski oraz Filip Miłuński projektant
gier planszowych. Dokonali wyczynu nie lada ponieważ zamknęli w (co
prawda nie małym) kartonowym pudle 1050 lat historii naszego kraju, od
966 roku do dziś. Takiej gry jeszcze nie było a ja nie mogłabym przejść
obok niej obojętnie, bo znalezienie tak ciekawych pomocy w tym temacie
doprawdy graniczy z cudem.
Podczas rozgrywek
zawodnicy zagłębiają się w historie naszego kraju, w swoje korzenie, w
naszą kulturę poznając tak wydarzenia jak i osoby czy też miejsca
niezwykłej wagi. Jak autorom udał się połączyć ogrom tych faktów i dat z przyjemnością rozgrywki? Jaką zastosowali mechanikę? Jak sprawili, że
gra sprawia przyjemność i staje się wyzwaniem dla ludzi w rozmaitym
wieku ?
Gracze zagłębiają się w historii Polski i naszej narodowej kultury.
Odpowiadając na quizowe pytania poznają niezwykłe fakty z bogatych
dziejów naszego kraju. Od pierwszych Piastów aż do czasów współczesnych. Mechanika gry pozwala w łatwy sposób dopasować poziom trudności
do
wieku i wiedzy graczy. Gra posiada 3 poziomy trudności i 2 warianty
rozgrywek. Uczestnicy zabawy sami decydują na które z nich chcą
odpowiadać. Przygotowanie do gry nie zajmuje dużo czasu a w rozgrywce
może uczestniczyć od 2 do 6 rozgrywających jednak z doświadczenia widzę
że im większa liczba graczy tym lepiej, weselej, bardziej ekscytująco.
Ale pudło !
Pudełko robi wrażenie ale co znajdziemy w środku. Po
otwarciu naszym oczom ukazuje się instrukcja oraz plansza. Cudownej
grubości, piękna estetycznie i o dużym znaczeniu edukacyjnym. Plansza to
nic innego jak mapa naszej ojczyzny w dodatku nie mapa współczesna a
mapa powstała przez nałożenie granic zmieniających się latami.
Odnajdziemy tu granice z lat 990, 1370, 1645, 1922 i 1951czyli
odbędziemy podróż od okresu Chrztu Polski aż po dzisiejszy stan rzeczy.
Wspaniały pomysł i solidne wykonanie.
Po wyjęciu dwóch powyższych
elementów odnajdujemy 180 kart pełnych historii. Kart quizowych bo z
takim typem gry będziemy mieli do czynienia. Każda z kart posiada dwie
strony, na pierwszej widnieje tytuł danego zagadnienie (wydarzenia,
miejsca, postaci itd) wraz z odpowiadającym jej obrazem (portretem,
zdjęciem, obrazem słynnego malarza czy inna grafiką) i oznaczenie okresu
historii jaki odpowiada temu wydarzeniu, postaci itd. Okresów tych
wyróżniono 5 i odpowiadają one granicom polski w danych latach. Druga
strona z kolei zawiera określenia regionu lub kategorii do jakiej należy
karta a także pytania. I tu zatrzymamy się chwileczkę, bo każda z kart
zawiera zestaw 3 pytań odpowiadających trzem stopniom trudności.
Pytanie nr 1 Mogą
na nie się zdecydować jednocześnie wszyscy gracze, gdyż odpowiedź jest
udzielana w jednym czasie przy pomocy kciuka który idzie w górę na TAK
lub w dół na NIE
Pytanie nr 2 Mogą na nie się zdecydować
jednocześnie wszyscy gracze gdyż odpowiedź jest udzielana w jednym
czasie przy pomocy palców, zawodnicy wybierają jedną z trzech podanych
możliwości odpowiedzi
Pytanie nr 3 Tylko jeden gracz może się zdecydować na to pytanie gdyż jest ono otwarte i gracz musi udzielić na nie szczegółowej odpowiedzi
Podczas rundy każdy może odpowiedzieć na tylko jedno pytanie.
Pytania
poruszają kluczowe i reprezentatywne dla całego okresu naszej historii
tematy, więc ogół wiedzy jaką posiądzie gracz podczas rozgrywek jest
niezwykły. Tym bardziej, że co dociekliwsi mogą po godzinach szperać w
poszukiwaniu właściwych odpowiedzi aby potem zabłysnąć. Co ciekawe, gdy
chcemy skupić się na jakiejś konkretnej partii materiału, możemy zawsze
do kart podejść wybiórczo i ograniczyć zakres i obszar.
Wracając do zawartości w pudełku odnajdziemy elementy które wykorzystamy dopiero w zaawansowanym wariancie gry:
Żetony
premii – w postaci tarczy oznaczonych nazwą epoki lub regionu Polski. W
etapie zaawansowanym karty nie są odrzucane a zachowywane przez graczy
odpowiadających. Na koniec gry
zebrane karty przyniosą dodatkowe punkty osobie, która ma najwięcej
kart z danej kategorii, za co otrzyma ona właśnie żetony premii, potem
przeliczane na grosze
Akcje specjalne – każdy gracz zaawansowany
posiada 3 żetony akcji, z których może jednorazowo skorzystać w wybranym
przez siebie czasie. A typów akcji specjalnych mamy trzy:
waleczność- możemy zamienić jedną posiadana przez nas kartę z kartą od innego zawodnika
gościnność – gracz nie traci groszy za błędną odpowiedź,
honor – gracz zdobywa (albo traci) podwojoną liczbę groszy za udzieloną odpowiedź,
Niektóre karty mają nazwy powyższych
akcji i po ich zdobyciu pozwalają na wykonanie kolejnej akcji.
Ostatnim elementem z pudełka są grosze, czyli pieniążki o nominale 1,2, 3 oraz 5 - które to zadecydują o wygranej.
Ale Historia
Wszystkie
karty solidnie tasujemy, choć w pierwszych rozgrywkach nie ma to
większego znaczenia. Losowo wybieramy 20 kart, zgodnie z poziomem na
którym gramy, bowiem w na poziomie zaawansowanym odrzucamy karty z
akcjami specjalnymi. 4 wierzchnie karty spośród wybranych 20 układamy na
polach na planszy obrazkiem do góry.
Po przygotowaniu wszystkich elementów każdy z graczy otrzymuje po jednym grosiku i zaczynamy.
Pierwszy gracz wybiera jedną z kart i stara się przypisać ją do
odpowiedniego regionu na mapie lub kategorii, oczywiście nie odwraca
karty pytaniami do góry. Jeżeli przypisanie jest prawidłowe gracz
otrzymuje grosz jeżeli nic nic nie traci. Teraz pozostali zawodnicy mówią za ile punktów chcą
pytanie (1,2,3). Pytania czytane są kolejno i w przypadku pierwszych
dwóch wszyscy odpowiadają równocześnie przy pomocy kciuka lub palców na
ostatnie może odpowiedzieć jedynie pierwsza osoba która je wybrała.
Każda prawidłowa odpowiedź to zdobyte grosze, w ilości odpowiadającej
numerowi pytania. Natomiast jeżeli odpowiedź będzie błędna za pytanie nr
jeden nie ma strat, za pytanie nr dwa odbierany jest 1 grosz a za
pytanie nr trzy aż dwa grosze. Oczywiście zwycięzcą jest ten kto
zdobędzie jak najwięcej punktów- groszy. Dodatkowe punkty w grze zaawansowanej
otrzymuje się za żetony premii i w tej rozgrywce też dodatkowo dochodzą
akcje specjalne. Zarówno żetony jak i akcje opisane zostały powyżej.
Gra jest rewelacyjna, pięknie wydana, historycznie dopracowana i posiada prostą mechanikę zarozumiałą dla wszystkich. W dodatku różne poziomy zaawansowania pozwalają dopasować poziom do wieku i możliwości graczy. Choć mamy do czynienia z quizem, emocje są rewelacyjne i atmosferka również cudowna. Emocje trwają od początku do końca i tak wyraz skupienia jak i śmiech towarzyszy rozgrywkom. Mechanika sprawia, że gra się nie dłuży, nie ma przestojów za to jest dynamicznie i ciekawie. Poziom zaawansowany pozwala też troszkę mocniej pokombinować, odrobinę pokrzyżować plany innym graczom, taka odrobina negatywnej interakcji. Polecam rozpoczynać od wariantu podstawowego bo i on początkowo okazuje się dość trudny, zwłaszcza dla osób które z historią mają niewiele wspólnego albo mało uważały na lekcjach historii :P
Myślę, że gra jest rewelacyjna na każdym etapie podstawówki, gimnazjum,
liceum a także w okresie kiedy po szkolnym kiedy łatwo o wszystkim zapomnieć. Doskonała do weryfikowania wiedzy tak w warunkach szkolnych jak i domowych rewelacyjna również do przeprowadzania konkursów
historycznych. Co prawda ja sama w moim własnym domu szans nie mam, posiadając
męża pasjonata historycznego, jestem rozkładana an łopatki przy każdym podejściu ale nie mniej jednak czuję moc i napływ wiedzy. Dużo lepiej mi
się rozgrywa w towarzystwie osób o wiedzy przeciętnej :P
Liczba graczy: 2-6 osób
Czas rozgrywki: 30-60 min
Wow ale ekstra :-) pomyślę o niej i może zakupie dla syna , na pewno by się ucieszył ;) raczej mie mam szans bo nigdy nie lubiłam histprii ale ta gra dużo by mnie nauczyła , lubię naukę przez zabawe :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam fanką historii ;-) ale może jak Dusia podrośnie zdecyduje się na tą grę ;-)
OdpowiedzUsuńprawdziwa edukacja przez zabawę :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie. Zawsze lubiłam historię z czystej ... ciekawości choć przyznam, że dawno nie miałam na nią czasu. Taka gra to super sprawa.
OdpowiedzUsuńZbankrutuję, jeśli kupię wszystko z chciejlisty, ale dopisuję to niej tę grę. Wygląda świetnie. Recenzja zachęca :-)
OdpowiedzUsuńMamy! Mamy! Będziemy testować :-)
Usuń