Ala jako młodsza siostra całkiem dobrze dostosowała się do trudniejszych lektur jakie czytamy wspólnie.
Są takie przy których wysiedzieć nie potrafi ale nawet trudny tekst zrównoważony dużą ilością barwnych ilustracji wysłuchuje zawodowo. Nie mniej jednak staram się też pamiętać o tym, że nadal ma dopiero 3 latka i czasem chciałaby też posłuchać czegoś bardziej dostosowanego do jej wieku. Dlatego rzadko bo rzadko ale wybieram pozycje tylko pod nią.
Idą święta a Wydawnictwo Zielona Sowa wypuściło dwie fantastyczne książeczki które od razu wpadły mi w oko. Krótkie, pozytywnie nastrajające, jednowątkowe, prościutkie i takie przyjemne. Opowiastki związane ze Świętami i zimą a w dodatku w każdej z książeczek dziecko odnajdzie cztery 9 elementowe układanki, które jednocześnie są ilustracjami.
Co prawda może Ala jest już ciut za duża na takie układanki jako, że radzi sobie fajnie z dużo liczniejszymi puzzlami, ale ułożenie
ich wszystkich na raz, jedna po drugiej sprawia jej wiele radości. Książeczka jest doskonałym pomysłem na prezent już dla 1,5 roczniaków, mogą na tych puzzelkach próbować swoich sił i ćwiczyć nowe umiejętności motoryki małej.
Puzzelki po wyjęciu można układać na stole czy podłodze i tak też polecam robić, bo układanie ich w ramce na samym początku dla niewprawnych paluszków może być dość frustrujące. Nie może być inaczej bowiem układanki muszą ściśle siedzieć w ramkach gdyż nie powinny przecież wypadać i tak właśnie jest.
Pod puzzlami jest skryta ta sama ilustracja w odcieniach szarości, dzięki czemu, dziecko cały czas ma przed oczami obrazek który ma za zadanie ułożyć. Jest to fajne ułatwienie dla najmłodszych układaczy.
Bajecznie kolorowe, zabawne, prościutkie i bardzo pozytywne opowiastki :)
świetne moja młodsza bardzo lubi takie ksiazeczki puzelki ostatnio kupiłam jej i cały czas chodzi a ja sprzatam za nia bo gupi jej non stop:) nie usiądzi tylko w locie;0 Monika Flok
OdpowiedzUsuń