Lody, lody raz!
Kraina Lodów, to gra zręcznościowa, czyli chyba typ najbardziej lubiany przez dzieci.
W dodatku bajecznie kolorowa, odnosząca się do ukochanego przez wszystkich tematu lodów. Pięknie i jakościowo wykonana, doskonale przemyślana, z zadziorną mechaniką która wymusza szybkość i precyzję ruchów za razem, no i błyskawiczny refleks - cóż tu dużo pisać, rewelacja !
Kraina Lodów, to gra zręcznościowa, czyli chyba typ najbardziej lubiany przez dzieci.
W dodatku bajecznie kolorowa, odnosząca się do ukochanego przez wszystkich tematu lodów. Pięknie i jakościowo wykonana, doskonale przemyślana, z zadziorną mechaniką która wymusza szybkość i precyzję ruchów za razem, no i błyskawiczny refleks - cóż tu dużo pisać, rewelacja !
Oczywiście jeżeli macie dzieci w wieku przedszkolnym-wczesnoszkolnym , nie polecam rzucać ich na głęboką wodę, bo nie dość że utoną, to jeszcze zepsujecie sobie i im humor na długie godziny a przecież nie o to chodzi w dobrej zabawie.
Jak to w grach zręcznościowych bywa, dobrze jest sobie poćwiczyć pewne elementy przed i na luzie. Tym bardziej, że mamy tworzyć lody przekładając gałki a nie używając do tego dłoni i palców. Czyli innymi słowy gałek dotykać nam ich nie wolno. Nie jest to proste zwłaszcza kiedy dodamy do tego presje czasu. Emocje w grze sięgają zenitu, gałki lodowe wciąż się gdzieś turlają, a zawodnicy sapią, śmieją się, złoszczą na przemian - wyzwanie pierwsza klasa.
Kolorowe wafelki, kolorowe gałki lodu i karty zadań - tylko tyle i aż tyle.
Jedno jest pewne dzieciaki oszaleją już po otworzeniu pudełka. Gra robi mega wrażenie.
Dobrze, wyraziłam już swój zachwyt. teraz przejdźmy do konkretów.
Gra ” Kraina lodów” przeznaczona jest dla dzieci od 6 roku życia i jeżeli chodzi o grę na pełnych zasadach, to zdecydowanie jest to dobry wiek. Jednak moja Ala radzi sobie z tą grą jedynie na poziomie łamigłówki, do układania, w stosunkowo wolnym tempie, czasem pomaga sobie paluchami i choć ma 4,5 roku to nie wydaje mi się żeby jako 5 latka, przeszła jakąś ogromną metamorfozę która pozwoliłaby nagle dorzucić do tego zadania refleks i grę na czas.
Zaczynamy?
Każdy dostaje 4 wafelki i 3 kuliki lodów. Ustawianie początkowe lodów każdego gracza jest zawsze takie samo. Kulki wkładamy do wafelków w odpowiadających im kolorach, wobec czego wafelek niebieski pozostaje pusty.
Każdy dostaje 4 wafelki i 3 kuliki lodów. Ustawianie początkowe lodów każdego gracza jest zawsze takie samo. Kulki wkładamy do wafelków w odpowiadających im kolorach, wobec czego wafelek niebieski pozostaje pusty.
Mamy gotowe lody, czas na zamówienie. Karty z zamówieniami leżą sobie w stosiku i pierwszy gracz odsłania jedną z nich a obrazek jaki pokazuje to nasze wyzwanie. Teraz dotykając jedynie wafelków przekładamy nasze gałki tak aby zamówienie które tworzymy, było identyczne z tym na karcie. Jak nam się uda krzyczymy co sił: "Lody, lody raz!'
Bo kto pierwszy ten lepszy !
Bo kto pierwszy ten lepszy !
Ten kto wygra rundę otrzymuje kartę ze zrealizowanym zamówieniem.
A jaki jest cel ostateczny? Zdobycie 5 punktów, czyli 5 kart.
Z założenia banalnie proste, ale kiedy gra się zaczyna, bywa z tą łatwością różnie. Uciekające po całym pokoju gałki lodów, które łapać możecie jedynie przy pomocy dwóch wafelków, to wcale nie rzadka sprawa.
A jaki jest cel ostateczny? Zdobycie 5 punktów, czyli 5 kart.
Z założenia banalnie proste, ale kiedy gra się zaczyna, bywa z tą łatwością różnie. Uciekające po całym pokoju gałki lodów, które łapać możecie jedynie przy pomocy dwóch wafelków, to wcale nie rzadka sprawa.
W zasadzie gra to jeden zachwyt, a całość jako łamigłówka dla młodszych dzieci to drugi zachwyt. To naprawdę fajne wyzwanie i już samo układanie i przekładanie kolejnych kart i ich odtwarzanie to bardzo wciągające zajęcie dla kilkulatka. Także gra może śmiało rosnąć z dziećmi i dostosowywać się do ich wieku i możliwości. Moim zdaniem ten tytuł łączy w sobie wiele opcji, może być grą rodzinną, dobrą na dziecięce spotkania ale i imprezową, no bo czemu nie. Jestem przekonana że z pewnością przełamie lody nieśmiałości i konwenansów :D
Zasady są banalnie proste, żadnych zawiłości, cała trudność leży w mechanice i szybkości.
Kraina Lodów to wyjątkowa gra w której szybkość i precyzja ruchów idzie w parze z logicznym myśleniem i wyobrażeniem przestrzennym. Zdecydowanie polecam.
Liczba graczy 2 - 4 osoby
Wiek graczy 6 +
Czas gry 10-15 minut
A to ci dopiero fajna gra...:-) Lody wyglądają apatecznie aż szkoda że są plastikowe :-)
OdpowiedzUsuń