Kusiątka: Tatusiowie i mamusie

O tym jakie korzyści przynosi dziecku, nawet w wieku 0+, wpatrywanie się w czarno białe obrazki pisałam już jakiś czas temu. Tym czasem nasz maluszek pojawił się na świecie i okazuje się, że nie jest to taki sobie zwykły noworodek, co to je, śpi i robi kupki ale bardzo rześki jegomość który po karmieniu średnio 30-50 minut chce sobie popatrzeć na świat. No rzecz jasna najlepiej się go ogląda z rąk mamy, tudzież taty no i jeszcze lepiej w pozycji stojącej ruchomej. Natomiast jako, że doba posiada jedynie 24 godziny, z czego połowę stanowi noc, to niestety ale musimy sobie też ten czas urozmaicać jednak na leżąco, abym mogła cokolwiek zdziałać.

Czarno białe książeczki okazują się niezwykle pomocne już przy kilkudniowym smyku gdyż nasz brzdąc, wpatruje się naprawdę długo i wystarczy jedynie przewracać kartki żeby go zająć na dobre pół godzinki. Dlatego od razu zainteresowała mnie nowość dla bobasów od Naszej Księgarni a w zasadzie dwie nowości tytułujące się:

Tatusiowie z dziećmi

Mamusie z dziećmi

Tytuły są identycznie skonstruowane, oba zawierają ilustracje na przemian na białym lub czarnym tle. Obie zawierają bardzo pogodne obrazy czy też grafiki przedstawiające zwierzęta i ich dzieci.

Wszystko utrzymane w czerni-bieli i odcieniach szarości. Książeczki są bardzo pogodne i pozytywne. Przyciągają uwagę i skupiają wzrok maluszka. Książeczki można oglądać ale też w późniejszym czasie nazywać , czytać pokazywać paluszkiem. Takie wspólne spędzanie czasu z całą pewnością zaowocuje w przyszłości. Wiem sprawdzone na dwójce moich starszaków którzy bez książek żyć nie potrafią. A wszystko zaczęła o się własnie od takich sztywniaczków jak te dziś pokazywane.

Spotkacie tu zarówno zwierzęta z najbliższego otoczenia jak i te dzikie, z dalekich krajów.

Stymulująca wzrok i wspierająca rozwój książeczka dla niemowląt od pierwszych miesięcy życia.