Strony

8 lut 2018

Walentynkowe upominki


Można śmiało powiedzieć, że styczeń i luty (a podejrzewam że i marzec) są dla mnie miesiącami wielkiej potrzeby niemowlęcej bliskości. Nas najmłodszy członek rodziny jest człowiekiem o wielkich potrzebach noszenia i tulenia, wobec czego czasu na cokolwiek innego jest tyle co i nic. Jednak walentynki nadciągają, jako i ferie i potrzeby twórcze wcale u starszaków nie maleją. Dlatego resztką mocy prezentujemy nasze trzy pełne miłości dzieła. 


1) Fryzurowe - love
Potrzebujemy głowy dziecka. Farby rozcieńczonej tak aby dało się dmuchać na nią i rozdmuchiwać z pomocą rurki. Owej rurki też rzecz jasna potrzebujemy. A także kleju, nożyczek i serduszek do wycięcia. Opcjonalnie brokat. 

Buźkę przyklejamy na dole. Rozcieńczamy w pojemniczku farbkę w wybranym kolorze. 

Stawiamy dużą mokrą kropę owej farbki i mocno dmuuuuuuchamy. Doskonałe ćwiczenie logopedyczne. Polecamy zwłaszcza przed dmuchaniem świeczek urodzinowych.

Jeżeli twórca lubi brokat, a nasz twórca bardzo lubi to możemy z niego skorzystać, póki farbka nie wyschła. 

Potem tylko wycinamy serducha, i przyklejamy do naszej mega walentynkowej fryzurki. 
Gotowe :D

2) Zakładkowe - love
Zaczynamy od walentynkowej sesji zdjęciowej. Dzieci muszą mieć rączki w górze a zdjęcie musi uchwycić cała postać. Zdjęcia następnie wycinamy i laminujemy po czym znów wycinamy. Tam gdzie dłonie robimy dziurkaczem otworek. 

Teraz czas na frędzelek. Wybieramy dowolną włóczkę. Chwytamy za tekturkę szerokości około 10 cm. Nawijamy włóczkę na tekturkę. Im grubiej nawiniemy tym pokaźniejszy będzie nasz frędzelek. 

Kiedy nawiniemy. Na jednym z końców zawiązujemy nitkę w tym samym kolorze, chwytając całość nawiniętych nitek, jak na zdjęciu poniżej. 

Ściągamy całość z tekturki i zawiązujemy tak jak na zdjęciu poniżej. 

Teraz rozcinamy dół.

Jedyne co nam pozostało to połączyć zdjęcie z frędzelkiem i prezent walentynkowy lub z jakiejkolwiek innej okazji gotowy. 


3) Laurkowe - love
Do laurki potrzebujecie. Zdjęć z sesji walentynkowej na których dzieci zdmuchują coś z wyciągniętej dłoni. Podobnie jak wyżej zdjęcia wycinamy można za laminować ale nie jest to konieczne.

Zdjęcia przyklejamy po dwóch stronach kartki lub po jednej jeżeli dziecko jest jedno, czy w jeszcze innej konfiguracji jeżeli chcemy umieścić więcej dzieci. 


Na środku u góry wylądowało u nas serducho na którym przykleiliśmy zdjęcie dziadków. 



Potem doszło jeszcze tylko duuuuużo serduszek i brokatu. 



Gotowe :)
Prezenty i laurki prosto z serca :) <3

5 komentarzy:

  1. bardzo fajne pomusły i co najważniejsze widac że robią dzieci tym bardzioej sa piekne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowe prace! Ta z fryzurką- rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysłowo z tym wykorzystaniem zdjęć... bardzo fajnie to wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne pomysły z tymi zdjęciami, super :)

    OdpowiedzUsuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.