Jak można w prosty sposób wykorzystując pracę z gliną stworzyć nawet z maluszkiem piękny prezent dla mamusi, babci czy choćby dla ukochanej koleżanki z przedszkola.
Już zdradzam Wam przepis. Potrzebujecie:
- gliny rzeźbiarskiej samoutwardzalnej
- wykrojników do ciastek
- muszelek
- cekinów
- farbek
- brokatu w kleju
- tasiemki
- gwoździka lub rurki do napojów
Jedyne w czym trzeb będzie dziecku pomóc jeżeli nie ma zbyt wiele siły to rozwałkowanie gliny, jest to praca wymagająca jednak sporej krzepy. Kiedy już mamy placuszek odpowiedniej grubości, dziecko musi wybrać kształty jakie chce i je wyciąć niczym ciasteczka na Boże Narodzenie.
W glinie możemy zanurzyć to co nam się podoba muszle, kamyk, cekiny czy małe koraliki.
Możemy też wykroić kilka podobnych kształtów i zrobić z nich kolię.
Musimy tylko pamiętać o dziurce w każdej zawieszce bo po wyschnięciu gliny będzie już na to za późno. Możecie ją zrobić gwoździem lub słonką do napojów.
Glinę można malować farbami akrylowymi ale zwykłe plakatowe farby spisują się celująco a te brokatowe czy fluo to już majstersztyk.
Co Wy na to mamusie ?
Byłybyście zachwycone z takiego upominku ? <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.