Słodkości w domu to spore ryzyko, przybywa od nich kilogramów, zęby się psują, dzieci mają zanadto energii a i ogólno-zdrowotnie to kiepska inwestycja. Chyba, że wejdziecie na stronę Kreatywne maluchy i wrzucicie do koszyka grę IQ candy.
W takie słodkości zdecydowanie warto zainwestować
60 słodkich zadań, które poruszą Twoje szare komórki. Zadania doskonałe już od 7 roku życia bez górnej granicy, bo ja sama z ogromną chęcią się nad nimi głowię. Jak dotąd udało mi się rozwikłać tylko dwa zadania z mastera, ale do zimy pokonam całość, choćby nie wiem co! Gra należy do serii gier kompaktowych. Więc choć pakowana w kartonowe pudełko całościowo mieści się w eleganckim plastikowym opakowaniu którego dnem jest plansza. Idealna łamigłówka zajmująca niewiele miejsca za to spory potencjał. Polecam rozwiązywanie łamigłówek od początku i kolejno, bo to pomaga ogarnąć zasady i wdrążyć się w logikę i mechanikę układanki. Nawet jeżeli poziom starter zajmie Wam 15 minut całościowo i 90 % czasu to układanie elementów to warto.
Czego nam potrzeba do szczęścia?
Gra zawiera podstawkę czyli planszę, 7 kolorowych transparentnych elementów oraz książeczkę z układem początkowym każdej łamigłówki.
Elementy są rozmaite tak pod względem koloru, kształtu, układu, nacięć czy też inaczej otworków wewnątrz każdego nazwijmy to pierścienia. Wszytko to ma nie małe znaczenie. Plansza także posiada wypukłości, które musimy uwzględniać rozwiązując kolejne zadania.
W IQ żelki plansza, na której układa się elementy łamigłówki składa się z 25 pól z wypustkami pionowymi, poziomymi lub bez wypustek, czyli z pustym polem. Otwory elementów w połączeniu z wypustkami na planszy powodują, że puzzli nie da się ułożyć w dowolnym miejscu. Puzzle te są również dwustronne – jeśli nie da się nałożyć na wypustki, to trzeba jeszcze sprawdzić czy nie da się ich nałożyć po obrocie na drugą stronę.
Jak zwykle łamigłówki podzielono wedle stopnia trudności tym razem na 5 rozdziałów/działów starter, junior, expert, master oraz wizard. Dwa pierwsze są lekkie i przyjemne, dwa kolejne potrafią nieźle dać czadu.
Jak gramy ?
1) Wybieramy zadanie, oraz odtwarzamy układ początkowy widniejący na obrazku. Ważne jest prawidłowe ustawienie początkowe nie tylko elementów ale także całej planszy.
2) Pozostałe elementy dopasowujemy tak aby zakryły i wypełniły całą planszę oraz się na niej zmieściły.
Tylko tyle i aż tyle. Każda łamigłówka posiada tylko jedno prawidłowe rozwiązanie. Możemy je znaleźć na końcu książeczki, ale jeżeli chcesz odczuć prawdziwą satysfakcje nie polecam podglądania.
Łamigłówka ma bardzo ciekawą estetykę, jak dla mnie jest po prostu urocza i śliczna, elegancja, prostota, precyzja, solidność i interesujący pomysł - fajne na prezent tak dla dziecka jak i dla dorosłego. Brak infantylnych elementów.
A tu przykład rozwiązania łamigłówki z poziomu master :)
IQ candy - słodka gra nie do schrupania 0 kalorii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.