Pozostając w klimacie róż, tym razem róża z filcu. 7-8 latek da radę, młodsze dzieci też choć pewnie będzie potrzebna niewielka pomoc tu i ówdzie, choć to chyba norma przy pracach plastycznych.
Najtrudniejszym elementem jest samo cięcie filcu, jeżeli dziecko umie ciąć materiał to sobie poradzi z resztą.
Kto chce zobaczyć tworzenie podobnej choć miniaturowej wersji, zapraszam na seans.
Pas filcu, składamy i sklejamy wzdłuż dłuższego brzegu. Tak aby powstała w przekroju łezka. Następnie niesklejona stronę nacinamy do momentu klejenie, na całej długości.
Tak powstały pasek okręcamy cały czas podklejając wokół patyczka. Patyczek dobrze jest osadzić w podstawie bo dziecku dużo łatwiej w ten sposób pracować.
Okręcamy w ten sposób filc aż dotrzemy do końca.
Wykończeniem jest ponacinany zielony pasek filcu.
Jeszcze tylko listeczki i gotowe.
Róża pięknie wygląda na oknie, półce, kominku. Jest wolnostojąca i pokaźnych rozmiarów, dlatego robi wrażenie a za razem jest elegancką i subtelną ozdobą.
Od zawsze i niezawodnie kreatywność Kusiątek wspiera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.