Korki po winie, jeżeli je zbieracie, nie macie problemu, w 3 minuty wyczarujecie prześliczne ozdoby świąteczne. Jeżeli tak jak ja ich nie posiadacie, można je dostać w hurtowych ilościach na allegro.
Choinkę, najpierw sklejamy z 6 korków a 7 przekroić musicie na pół, w ten sposób powstanie Wam pieniek.
Przygotowujemy brokat sypki, w pojemniku, który pozwoli na swobodne umieszczenie tam naszej choineczki w całości. Następnie front każdego korka smarujemy klejem introligatorskim.
Kiedy to już mamy zrobione zanurzamy ów klej w brokacie. Podnosimy i zostawiamy do wyschnięcia. Teraz jedynie jeszcze musicie dodać sznureczek jako zawieszkę.
Do wykonania jednego reniferka potrzebny jest jeden korek, jeden drucik kreatywny na rogi, jeden pomponik, oczka i sznureczek jako zawieszka. Drucik nawijamy na ołówek, tworząc spiralkę, po ściągnięciu zaginamy go w połowie tak aby powstały rogi. Jak na zdjęciu poniżej.
Rogi doklejamy na czubku, nos i oczy jak widać na zdjęciu poniżej. Jeszcze sznureczek i gotowe.
Do stworzenia aniołka poza korkiem, potrzebny będzie drewniany koralik, kawałek druciku kreatywnego oraz wstążka na skrzydełka. Sznureczek czy cienką wstążeczkę przeciągacie przez koralik i zawiązujecie, tak żeby supeł wszedł do wnętrza koralika ale bardzo ciasno, ja jeszcze dla pewności zaklejałam tasiemkę klejem i wtedy dopiero przykleiłam koralik do korka.
Skrzydełka to kokardka. Fajnie wglądają z tasiemki jutowej, ale niestety nie maiłam takiej na składzie. Użyłam więc innej, ale efekt i tak mi się podoba.
Od zawsze i niezawodnie kreatywność Kusiątek wspiera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.