Jak już coś tworzyć to najlepiej tak aby dziecko jak najdłużej z tego korzystało. Mam na myśli zabawkowe DIY. Bo robienie zabawki na raz, w dodatku pracochłonnej, to już nie na moje siły i nie na mój czas. 10 jaj, 10 kieliszków i 10 kolorów. Ile można z tego wycisnąć, ile pracy, edukacji, zabawy i główkowania uda się wykrzesać z takiego zestawu ?
Tym razem aż trzy filmiki i dużo frajdy, dla malucha i starszaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.