Kiedy tylko urodziła się Ala, od pierwszych chwil wypatrywałam jej włosków, włosków idealnych do czesania, upinania, zaplatania. Kiedy tylko mi się udało wiązałam jej jedną palemkę na środku głowy i cieszył mnie ten widok ogromnie. Za dosłownie 6 dni będę miała w domu 2 letnią kobietkę a włoski już pozwalają mamie na wprowadzenie odrobiny fantazji i różnorodności.
Dziś zapraszamy na wpis fotograficzny głównie, dla zainteresowanych mam dziewczynek z podobną ilością, jeszcze uciekających bokami niesfornych kosmyków. Dziś zbiór fryzurek Ali jaki udało mi się uwiecznić przez ostatni miesiąc :)
1)
Na początek jeden z trzech, a czasem nawet czterech, czyli jak sobie radzimy z fryzurkami których nie mogę upiąć z wszystkich włosków tj kucyk czy kok ponieważ pięć sekund później większość włosków jest już poza fryzurką. Łapię jeden kucyk na górze lub na dole i dwa po bokach a potem spinam je wszystkie razem :)
2)
Można oczywiście też nie łapać i pozostawić rozpuszczone, taka fryzurka też bardzo długo się trzyma :)
3)
Podobnie choć tym razem z dwóch. Najpierw łapiemy dwa kucyki z górnej połowy włosków a następnie łączymy razem i przekładamy przez środek powstałej dziurki lub też nie, Alusi nawet jeśli przełożę jak na zdjęciu za chwileczkę podczas szaleństwa wyskakuje :)
4)
Koczek jeden z trzech :)
5)
Można też po prostu stworzyć trzy koczki, koczki ślimaczki, jak te na zdjęciach powstają z trzech warkoczyków.
6)
Banał - czyli kucyki, to najszybsza fryzura która się trzyma i z braku czasu najłatwiejsza do wykonania, nawet tatuś sobie z nią świetnie radzi :)
7)
Kucyki inaczej, mała zmiana a jednak fryzurka staje się ciekawsza, każdy kucyk jest przewiązany w odstępach dwoma dodatkowymi gumeczkami :)
8)
Dwa koczki, z kucyków lub z warkoczyków :)
9)
Warkoczyki typu fishtail braid - mini :)
10)
Warkoczyki typu rope braid
11)
Warkoczyki francuskie dobierane tylko od góry, robię je w różnych wersjach:
- tylko jeden większy po stronie gdzie jest więcej włosków,
- po jednym z każdej strony
- po dwa z każdej strony
- po dwa z każdej strony plecione do samego końca
12)
Rope braid w wersji z włoskami w połowie rozpuszczonymi
13)
Opaseczka z warkoczyka jednostronnie dobieranego tylko od przodu, warkocz nie dorabiany do końca, kończy się wraz z zakończeniem dobierania.
14)
Opaseczka z warkocza francuskiego zrobionego do samego końca.
15)
Warkocz tylko crown braid - normalnie powinien być robiony dookoła głowy jednak u Ali ze względu na długość włosków nie ma szans. Dlatego poprowadziłam dwa warkocze z dwóch stron połączyłam na karku i zamaskowałam spineczkami :)
Pozdrawiamy :)
10 mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńSuper! Jeszcze żebym ja umiała te warkocze tak zaplatać... :) muszę jakichś filmików ma yt poszukać :)
OdpowiedzUsuńfajne pomysły...a teraz podpowiadam ... zrób cykl postów jak te warkocze zrobić hahahahaha
OdpowiedzUsuńJeju, ale świetne te fryzurki. Ile ja bym dała, aby moja Zosia dała się tak czesać :/ ale niestety jeszcze włosy nie te do czesania :)
OdpowiedzUsuń