Z jednej strony wydaje mi się, że ofertę wydawniczą naszych ukochanych wydawnictw znam od podszewki, ale raz na jakiś czas dokonuję odkryć które dla innych były już oczywistą oczywistością od dawna. Nie wiem jak to się dzieje, że niektóre serie mi jakoś umykają, ale wcale mnie to nie martwi bo nic nie tracimy kiedy odkrycia dokonamy później niż cały świat. I choć być może Bobra Kastora wielu z Was zna nie od dziś, my się dzielimy swoim odkryciem dopiero teraz, zafascynowani tak obrazem jak i treścią publikacji. Może zacznijmy więc od początku, kim jest bóbr Kastor ?
To taka przysłowiowa złota rączka, która poradzi sobie ze wszystkim i jest przygotowana na każdą okazję i wypadek. To taki spryciarz dla którego nie ma sytuacji bez wyjścia a najprostszą opcją jest zakasanie rękawów i zabranie się do działania. Książeczki nie tylko pokazują, że chcieć to móc ale też uczą młodego odbiorcę jak sobie poradzić z danym problemem od A do Z.
Ciekawe rady, wskazówki, postępowanie krok po kroku, potrzebny sprzęt, fachowe (oczywiście jak na kilkulatka) słownictwo, wszystko precyzyjnie ale i prosto objaśnione. To takie miniporadniki na określone sytuacje, wplecione w fabułę i życie bobra.
KASTOR NAPRAWIA ROWER
Mały bóbr Maciuś dostał nowy rowerek, jest piękny i trzeba go czym prędzej wypróbować. Dlatego Maciuś i Kastor wybierają się na piknik. Tak wycieczka rowerowa, to w końcu wspaniała przygoda.
Niestety bardzo szybko radość z wyprawy się rozmywa gdy Maciuś przebija rowerową dętkę. Maciuś nie może ukryć łez rozczarowania i rozgoryczenia ale Kastor obiecuje wszystkiemu szybko zaradzić.W końcu co to jest taka wymiana dętki dla bobra, tak zaradnego jak Kastor. Krok za krokiem, z świetnie przygotowanym sprzętem wymiana dętki idzie im jak z płatka, a Maciuś (oraz młody czytelnik) dowiadują się wielu ciekawych rzeczy. Maciusiowy rower szybko jest w pełni sprawny. Nie mniej jednak na Kastora czeka jeszcze jedna niespodzianka !
Ale tego już nie zdradzę, to musicie odczytać sami.
KASTOR SZYJE
Co tym razem będzie musiał zdziałać nasz bohater ?
Nowy fartuch, gdyż stary był już w doprawdy w opłakanym stanie. A jak tu być złotą rączką bez fartucha ? No nie było rady trzeba było wsiąść się do pracy i uszyć własnoręcznie nowiutki fartuszek. Ale jak się do tego zabrać ? Być może Wy nie wiecie, ale za to nasz pomysłowy bóbr, ma to wszystko w małym paluzku (no prawie wszystko jak się okaże pod koniec opowieści :P) i bardzo chętnie Wam wszystko objaśni krok po kroku. Kastor pierze, prasuje, fastryguje, wycina, aż w końcu siada do maszyny iii...
Doczytacie z pewnością sami, bardzo fajna książka zakończona krawieckimi poradami Kastora.
Połączenie prostej i krótkiej opowiastki o wesołym bobrze, którą pojmie z pewnością już 3 latek z praktycznymi poradami i wskazówkami, które nigdy nie wiadomo kiedy nam się przydadzą w życiu. Bóbr Kastor to seria dla przedszkolaków, wiecznie głodnych wiedzy i chcących umieć wszystko. Kastor to wszechwiedzący i bardzo uzdolniony wzór do naśladowania. Tekstu jest mało a ilustracje są bardzo łagodne i przejrzyste. Białe tło i pastelowe kolory, sprawiają, że kilkulatki nie mają problemu ze skupieniem się na treści i przekazie graficznym. Natomiast starszaki zasadniczo przy pomocy rodziców mogą próbować podejmować projekty jakie pokazane są w książeczkach.
Uwielbiamy Kastora i zbieramy całą serię:)
OdpowiedzUsuń