Zaczął się wrzesień, zaczął się dla nas nowy etap szkolno -przedszkolny. Wojtuś poszedł do zerówki, Ala wreszcie wróciła po 1,5 roku do przedszkola i wszystko szło naprawdę dobrze. Zero problemów, zero płaczów, smutasów, fajne pozytywne nastawienie i pełna satysfakcja z zajęć no ale co piękne szybko się kończy i tym sposobem ledwo zaczęli a już skończyli bo wkroczyły paskudne choróbska. Na szczęście zmasowany atak miodowo-czosnkowo- lekowy się udał i dziś już wrócili w szkolne progi ale czas choroby nie był czasem leniwym wykorzystaliśmy go w pełni na jesienne prace.
Powstanie z tego kilka ładnych wpisów a dziś zaczynamy od jesiennych drzewek.
Jesiennych drzewek dla maluchów, czyli tych mniej umiejących dzieci. Dlatego też prace nie są wymagające i praktycznie już 3 latek a nawet co bardziej wprawiony i skoncentrowany dwulatek śmiało sobie z nimi poradzi.
PŁATKI I AKWARELE
Tyle w zasadzie trzeba aby stworzyć koronę tego drzewa.
Płatki kosmetyczny pokrywamy farbkami w jesiennych kolorkach rozcieńczonych dużą ilością wody. Potem pozostawiamy do wyschnięcia i drukujemy w międzyczasie na bloku technicznym szablon drzewa.
Kiedy płatki wyschną to przyklejam je do drzewka wedle własnego zamysłu klejem introligatorskim i znów zostawiamy do wyschnięcia na 2-3 godzinki.
GOTOWE :)
DZIURKACZOWE
Zaczynamy od wynalezienia kartek z kolorowego bloku rysunkowego w jesiennych odcieniach.
Dziecko dziurkuje i trenuje rączkę a przy okazji tworzy jesienne listki.
Potem smarujemy drzewko i okolicę pod nim klejem w sztyfcie i wydziurkowane kółeczka rozsypujemy na powierzchnię kartki. Można odrobinę pomóc w przyklejeniu się kółeczkom przyklepując wszystko łapka.
Gotowe :)
STRUŻYNOWE
Zaczynamy od zestrugania kredek świecowych, tzn nie wiem jak strugają się inne kredki ale te Bambino strugają się w pyłek i o taki pyłek właśnie mi chodzi. Oczywiście wybieramy z kredek te w jesiennych barwach.
Smarujemy klejem w sztyfcie i posypujemy pyłkiem.
Na końcu zsypujemy nadmiar najlepiej od razu do kosza i GOTOWE :)
STEMPLOWANE
Zaczynamy od przegotowania farb plakatowych na jednej miseczce oraz związania 6 patyczków do uszu lub większej liczby gumeczką recepturką. Potem dajemy dziecku namalowany lub wydrukowany szablon i dajemy tworzyć.
I tak powstały pierwsze jesienne prace do naszej naściennej galerii oraz na tablicę w dziecięcym pokoju :)
Uwielbiam jesienne drzewa, więc jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWow jakie piękne , rewelacyjne .Na pewno spróbujemy zrobić takie ;)
OdpowiedzUsuń