Obcowanie ze sztuką od najmłodszych lat, w tym również ze sztuka ludową, uwrażliwia na piękno.
Zawsze uważałam, że nasza tradycja i obyczaje to coś niezwykłego co trzeba pielęgnować i kultywować. ART Egmont to seria która stawia na sztukę, wszystkie książki jakie wychodzą pod tą nazwą są wyjątkowe i sztukę w nich po prostu czuć. Do tej pory były to publikacje dla starszych czytelników, choćby przedszkolnych a tym razem mamy coś z czym można zapoznać już całkiem małe szkrabiszonki. Otóż przed wami seria sztywniaków z którymi obcować mogą raczkujące, pełzające, zaczynające mówić bąbelaski. Są sztywne, odporne, puszczona ślinka im nie zaszkodzi a przy okazji poza nietypowymi dla najmłodszych obrazkami być może uda Wam się przemycić jakieś liczby czy też pokazać co to są przeciwieństwa lub skierować uwagę maluszka na kolory. Autorem tych lektur, bez słowa, jest Marianna Oklajak. Autorka licznych publikacji oraz ilustracji dla najmłodszych, łącznie przez powszechnie uwielbianą w naszym domu Basią :)
Mają bardzo solidne grube stronice, zaokrąglone rogi, przejrzysty i przewidywalny układ poszczególnych rozkładówek. Na końcu natomiast zawsze odnajdujemy podsumowanie.
Zestawienia zarówno obrazów jak i barw są bardzo ciekawe i nieszablonowe.
Przykuwają wzrok nie tylko najmłodszych.
Ilustracje przesycone są polskim folklorem, kolorem atmosferą.
Jest cudnie. Każda z publikacji to 12 pięknych rozkładówek. Zarówno w liczbach jak i przeciwieństwach, mamy wszystkie hasła podane nie tylko w naszym pięknym ojczystym języku ale także w 4 innych językach. Nie do końca rozumiem ten zabieg, ale być może to krok w stronę rodziców aby nie nudzili się podczas lektury i przy okazji przyswoili coś niecoś z obcej kultury. A być może to też krok w stronę dzieci podwójnej narodowości lub obcojęzycznych.
Tak czy inaczej książka zdecydowanie warta uwagi. W serii znajdziemy także tytuł KOLORY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.