Szkoła jest super ! Czy zawsze? Nie zawsze, jest to takie proste, nie zawsze wszystko układa się po myśli, ale nigdy nie wolno nam załamywać rąk, zwłaszcza na samym początku kiedy dziecko dopiero co wchodzi do szkolnej społeczności. Warto wspierać i rozumieć, słuchać. Bo początki bywają trudne, nowe środowisko, wymagania, oczekiwania. Strach i ekscytacja które się łączą w jedno i potrafią doprowadzić do łez. Oczywiście wszystko zależy też od charakteru dzieci, odporności na presję, stres i niepewność tego co nowe.
Mamy kilka książeczek o pierwszych dniach w szkole ale tak fajnej, trafionej i tak uderzającej w rozterki szkolnej codzienności jeszcze w naszej biblioteczce nie było. I choć Wojtuś nie jest jeszcze na etapie szkolnym to słuchał jak zaczarowany. Po lekturze miał ogrom pytań co bardzo cieszy, Wojtuś dzięki tej książce, przeanalizował sobie i poukładał szkolne kwestie na spokojnie i zanim będzie mu to konieczne. Choć szczerze powiedziawszy książka porusza też rozmaite aspekty nie tylko szkolne ale i dotyczące relacji między rówieśnikami, które są zawsze aktualnych.
Książka nie unika problematycznych kwestii ale tłumaczy co zrobić aby w szkole było naprawdę super. Aby każdy dzień był przygodą i możliwością do nawiązania przyjaźni, odkrycia nowej wiedzy i stania się niezwykłym i mądrym, świadomym człowiekiem.
O tym, jak polubić obowiązki, nauczyć się systematyczności i odpowiedzialności, jak radzić sobie z problemami i kolegami i jak "oswoić" groźnego nauczyciela - prosto, ciepło i z humorem.
Całe seria POMOCNE ELFY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.