Szachy, królują u nas ponad wszystkimi grami planszowymi od dawna ale ostatnio ich popularność znacznie wzrosła. Moje najstarsze dziecko zapragnęło wiedzieć wszystko w temacie aby zostać mistrzem. Oczywiście nie jest to proste, wymaga ogromu cierpliwości, milionów rozegranych partii i stałego zgłębiania tematu. Jednak osobiście jestem zdania, że szachy są niezwykłe i bardzo rozwijają, więc staram się jak umiem kibicować tej miłości. Dlatego właśnie kiedy zobaczyłam wśród nowości
Wydawnictwa Nasza Księgarnia tytuł "Szachy. Wszystko, co trzeba wiedzieć o grze starej jak świat", stwierdziłam, że mój 10 latek z pewnością taką lekturą będzie zachwycony i nie myliłam się. Książka nie jest dla wprawionych graczy i może ją zakupić totalny laik, bo wszystko jest tu rozłożone na części pierwsze. Jednak kiedy zbuduje się solidną bazę podstawową wiedzy, łatwiej potem iść na kolejne wyższe poziomy. Zaniedbując podstawy, będzie ciężko się odnaleźć wśród starych wprawionych rekinów szachowych. Dlatego uważam, że dobrze nawet odnosząc się do tych trochę już grających, zrobić dwa kroki w tył aby potem móc wykonać duży skok w przód. Czy wiecie, że szachy istnieją już ponad 1000 lat?
To, że przetrwały dziś świadczy o ich wartości i geniuszu. Z tą lekturą nauczymy się sprytnej obrony i szybkiego ataku ale zaczniemy od odkrywania tego czym są poszczególne piony i jak się nimi poruszać.
I, kto wie, może otrzymamy tytuł prawdziwego mistrza szachowego!
Książka napisana z polotem, żartem i lekkością. Język jest zrozumiały a w główny nurt czyli treści stricte dotyczące gry wplecione zostały liczne ciekawostki i rozwinięcia.
Szachy uczą cierpliwości, koncentracji, skupienia, wyprzedzania ruchów przeciwnika. Myślenia abstrakcyjnego logiki i zaangażowania wszelkich możliwych do wykorzystania obszarów mózgu. Zdecydowanie trzeba też uzbroić się w pokorę i umieć przełknąć dumę, podczas przegranej. Ilość rozegranych partii ma wielką wagę nawet jeżeli stale przegrywamy, zdobywamy doświadczenie i uczymy się nowych rzeczy, nasz mózg dokonuje stałej analizy i wyciąga wnioski. Najpierw trzeba opanować teorię, do czego przydają się niezwykle takie kompedia wiedzy jak to które dziś wam pokazuje.
Doskonałe grafiki nie tylko z polotem i humorem ale przede wszystkim czytelne i celująco obrazujące to co najistotniejsze w danej chwili. Moim zdaniem najistotniejsze jest na etapie odkrywania szachów naprzemienne poznawanie teorii i rozgrywanie tej zdobytej wiedzy w praktyce. Sprawdzanie jak to działa i czy działa tak jak powinno.
Styl książki. Język, ilustracje, nadają jej odpowiedniej przejrzystości i czytelności. Po książkę mogą sięgać nie tylko młodsi, ale i starsi. Sztuczki, kombinacje, klucze do zwycięstwa. Do tego solidna porcja objaśnień każdego pionka po kolei. Świetne wydanie !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.