Dotyk jest niezwykle ważnym zmysłem. Warto go pielęgnować i trenować (wiele mogę powiedzieć na temat dotykowych nadwrażliwców, ale do tego tematu jeszcze tu wrócę). Od urodzenia jesteśmy bombardowani przeróżnymi fakturami, materią to gładką, to śliską, to znów szorstką czy chropowatą. Poprzez dotyk odczuwamy również temperaturę dotykanych rzeczy, obiektów. Dziecko poprzez dotyk odkrywa świat. Już kilkutygodniowe bobasy wyciągają po wszystko nieporadnie rączki. Dotyk jest podstawowym elementem definiującym nasz odbiór rzeczywistości. Marka Oliwka której wyjątkowe i stymulujące rozwój dzieci zabawki pokazywaliśmy TUTAJ (witrażyki) i TUTAJ (klocki + teczka) zadbała także i o ten fundamentalny aspekt rozwoju młodego człowieka.
to zestaw na który składa się:
- 20 drewnianych klocków - 16 posiadających wypukłe wzory (koło, kwadrat, x, +)
oraz 4 gładkich
- Dwóch rynienek w których można układać klocki
- Opaski na oczy
Docelowo zabawa polega na układaniu rozmaitych kombinacji oraz zabawie z zasłoniętymi oczami. Paluszkami dziecko ma za zadanie wyczuwać wzory na klockach i odczytywać bez pomocy wzorku co się na danym klocku znajduje. Zestaw stymuluje zmysł dotyku, wydłuża koncentrację uwagi, rozwija planowanie ruchowe oraz wizualizację ruchu. Klocki są bardzo czytelne dotykowo, a wzory użyte na klockach umożliwiają ułatwienie jak i skomplikowanie zadania, co w bardzo prosty sposób pozwala nam dostosować stopień trudności do dziecka i jego możliwości oraz postępów.
Przykład: Wojtuś bez najmniejszego problemu odróżni i rozdzieli, bez namysłu kółeczka od iksów natomiast to samo zadanie przy udziale samych plusów i iksów staje się już bardzo trudne i wymagające ogromnej uwagi i skupienia.
Zacznę od tyłu czyli od tego w jaki sposób można się bawić z niespełna 2 latkiem, bo można.
Jest to także dobry sposób na wprowadzenie do zabaw z klockami 3 latka, Wojtuś już nie potrzebował takich zabiegów. Na razie chcąc podbudzić zmysł dotyku zachęcam Alę do badania rączkami wzorów na klockach, oczka pozostają nie zakryte.
Sortowanie
Odtwarzanie wzoru
Co nie pasuje ?
Zabawy właściwe czyli takie z zakrytymi oczami, dobrze jest wprowadzać stopniowo, nie wprowadzając przy, zbyt wysokim poziomie trudności, frustracji. Nawet jeśli zaczniemy od banalnie prostego polecenia, nic się nie dzieje, na pewno zachęcimy tym naszego malucha do dalszej zabawy.
Znajdź taki sam?
Najpierw dałam Wojtusiowi do ręki jeden klocek a potem położyłam przed nim 4 różne klocki.
Jego zadaniem było odnalezienie wśród tych 4 takiego samego jak pierwszy pokazany.
Znajdź wszystkie kwadraty
Kwadraty lub obojętnie który ze wzorów. Zadanie polega na odnalezieniu wszystkich klocków o wzorze takim jak pierwszy podany do ręki dziecka.
Sortowanie
Zadanie polega na odnajdywaniu klocków z kolejnych wzorów tak aż posegregowane zostaną wszystkie.
Coś tu nie pasuje...
Zadanie identyczne jak to wykonywane z Alunią tylko bez podglądania :)
Ułóż zgodnie ze wzorem
Ja ułożyłam wzór w jednej z rynienek i dałam Wojtusiowi klocki których użyłam, jego zadaniem było odtworzenie wzoru w drugiej rynience.
Tu jest błąd...
Ułożyłam dwa identyczne wzory w obu rynienkach, niemalże identyczne, jeden klocek był inny i nie zgadzał się z wyżej położona rynienką. Zadanie polegało na wskazaniu tego błędnego elementu. Dla ułatwienia na początku tym klockiem był tylko gładki klocek, po kilku próbach zmieniłam go na klocek ze wzorem.
Polecamy też odwracanie ról. Wojtuś układa pierwowzór a mama odtwarza, Wojtuś uwielbia tego typu zabawy kiedy to on dowodzi a mam się edukuje. Kiedy nasze dzieciaki podrosną, będą mogły się bawić wspólnie, np. odtwarzając zadanie na czas.
Bardzo ciekawa i niespotykana pomoc dydaktyczna. Myślę, że doskonała również w placówkach przedszkolnych integracyjnych w których taka zabaw może przybliżyć dzieciom widzącym świat w jakim żyją ich niewidomi rówieśnicy oraz pokazać jak wspaniale sobie oni radzą z takimi zadaniami.
Wszystkie wyżej wymienione pozycje ze szczerego sumienia polecamy bo na pewno Was nie zawiodą. Są przemyślane, wielozadaniowe i rozwojowe. Rosną wraz z dzieckiem, dając coraz więcej możliwości i dostosowując stopień trudności do rosnących potrzeb i umiejętności. A przy okazji stymulują rozwój dzieci i bawią.
Bardzo dziękujemy Marce Oliwka za możliwość odkrywania wszystkich pomocy dydaktycznych, terapeutycznych i edukacyjnych, była to wspaniała przygoda, do której serdecznie zapraszamy.
Bardzo dziękujemy Marce Oliwka za możliwość odkrywania wszystkich pomocy dydaktycznych, terapeutycznych i edukacyjnych, była to wspaniała przygoda, do której serdecznie zapraszamy.
świetny sposób na zabawę, mojemy smykowi by się spodobało :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuń