Strony

19 lut 2021

Co budują zwierzęta?

Cóż tu dużo mówić, Emilia Dziubak jak tylko za coś się weźmie to już wiadomo, że będzie to arcydzieło. Ta książka, jak dla mnie mogłaby nie mieć ani jednego słowa żeby była zachwycająca i niesamowita. Uwielbiam takie książki. Tak, tak nie tylko dzieci kochają dziecięce publikacje. A takie jak ta to majstersztyk pod każdym względem tak treści jak i oczywiście obrazu. Chyle czoła Emilii Dziubak zresztą nie po raz pierwszy i z pewnością nie po raz ostatni. Jeżeli szukacie czegoś WOW, to jesteście w dobrym miejscu.
Zacznijmy od wydania, gruba oprawa, ogromny format, ilustracje z samego rozmiaru są fascynujące. Każda stronica czy rozkładówka to jak wizyta w muzeum sztuki. A w dodatku wartościowe treści wzbogacają całość publikacji. O czym traktuje książka o zwierzęcych architektach i ich niesamowitych budowlach.




 
Człowiek, tak naprawdę, spośród stworzeń jest najmniej twórczy, raczej odtwórczy. Musimy podglądać zwierzęcych przyjaciół i inspirować się ich fenomenem oraz budowniczą intuicją. Ich dzieła zachwycają i wprawiają w zdumienie, biorąc pod uwagę ubogość materiałów z jakich dane jest im tworzyć. Czego tu nie ma gniazda, całe osiedla, domy podwodne, muszle, niezwykłe twory owadów pszczół, mrówek czy szerszeni. Oczywiście nie zapomniano też o ssakach i większych zwierzętach choćby bobrach. Wspomniano też o mieszkaniach tymczasowych oraz tych które wybudowali zwierzętom ludzie.  Każda stronica to cudowne grafiki a także opis budowli i ciekawostki o danym stworzeniu.



 
 Teksty nie są długie i są samą esencją, tego co najistotniejsze i najciekawsze, tego co z pewnością zapada w pamięć. Autorka cudownie pokazała geniusz zwierzęcego świata. To tu odkryjemy różnorodność budulcu z jakiego czerpią zwierzaki (drewno, kamienie, liście, źdźbła traw, błoto, mchy i porosty, piasek, pióra, czy muszle) oraz instrumentów i narzędzi a także najrozmaitszych technik jakie posiadają. Ale na tym nie koniec, czytelnik dowie się jakie przed danym gatunkiem stoją zagrożenia a jakie wyzwania czemu służą takie a nie inne mieszkania. 
Czyje gniazdo może ważyć 50 kg, czyje schronienie jest najlepszym kamuflażem, kto mieszka w hotelu, kto zamurowuje samicę w gnieździe, gdzie stadion jest inspirowany ptasim gniazdem, u kogo podziemne korytarze mogą mieć nawet 10 metrów długości? A to tylko mała cząsteczka wiadomości jakie kryje ta publikacja.
 



 
Dla kogo polecam tą publikację? Jest nią zachwycony mój mały 3 letni wielbiciel zwierząt wszelakich, bo te ilustracje po prostu są nieziemskie i zwracają uwagę nawet najmłodszych dzieci. Natomiast jeżeli chodzi o pełen wymiar tak obrazu, zwłaszcza zrozumienia czym jest przekrój i treści ja bym powiedziała, że dobrym odbiorcą będzie dziecko około 6 lat, natomiast wzwyż nie dam żadnego ograniczenia bo sama czytałam tą lekturę z wielkim zaangażowaniem.  Te niezwykłe podróże w jakie zabiera nas autorka bardzo wciągają. Wiele ilustracji w tej książce zaplanowanych jest tak, żeby od ogółu przejść do szczegółu co bardzo ułatwia tłumaczenie ale i zrozumienie niejednokrotnie bardzo skomplikowanych tworów. 
Oczywistym jest fakt, że im bliżej znajdujemy się przyrody, im lepiej ją znamy, im bardziej jej częścią się czujemy, tym bardziej traktujemy ją jako naszą i o nią chcemy dbać, szanować. Książki takie jak ta są do tego doskonałe.  Widząc cykl rozwoju pszczoły, znając wygląd i potrzeby kreta, rozumiejąc, dlaczego nie można zbliżać się do ptasich gniazd, dzieci bez problemu same dochodzą do właściwych wniosków a ich wielka wrażliwość zostaje umocniona. To jest najlepszy krok do uwrażliwienia przyszłego dorosłego. Książka pozwala szybko odkryć, że szacunek i święty spokój to to czego zwierzaki chcą najbardziej.
 




Co budują zwierzęta?Reasumując mamy tu 63 stronice wypełnione po brzegi ciekawostkami, fascynującymi faktami i cudownymi grafikami. Polecamy ogromnie !


Znalezione obrazy dla zapytania: Nasza księgarnia logo


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.