Niezwykła peleryna i inne opowieści

by Kusiątka - października 09, 2019

Bardzo lubię czytać dzieciom w jesienne wieczory, wartościowe i empatyczne historie.
Wieczory są długie, a dni coraz zimniejsze, trzeba umilić sobie czas. Wieczorami czytamy głównie ku wyciszeniu i ukojeniu. Bo to taki czas kiedy w domu już nie powinno być coraz głośniej, tylko coraz ciszej. Przynajmniej w teorii, bo czasem ciężko to osiągnąć. Kiedy jest wieczór, nie ma już pośpiechu, nie ma tysiąca obowiązków, nie ma gonitwy (przynajmniej w naszym domu), można na spokojnie bez nerwów zagłębić się w lekturze.
Dobra książka zawsze jest sprzymierzeńcem i dziś własnie taka, którą Wam mocno polecamy.
Taka, która z jednej strony pozwala dzieciom lepiej zrozumieć świat i siebie samych. Z drugiej uczy jak być lepszym człowiekiem. Z trzeciej skłania do refleksji, przemyśleń, a co za tym idzie pytań i rozmów.

O czym ta książka? O życiu, o codzienności, bo to ona jest najistotniejsza. To również lektura o prawdziwych i niepodważalnych wartościach. Wspaniale się ją czyta i słucha. Choć to ten typ lektury który mi nie raz łamie głos i chwyta za gardło, więc momentami było czytanie z przerwami. Opowieści są uniwersalne i choć kierowane do dzieci to również dorośli, wiele z nich zaczerpną. Napisane bardzo jasno i zrozumiałe. Przesłania są czytelne, a że przedstawione na doskonałe dobranych przykładach, to łatwo można je pojąć i odnieść do swojego życia. Niektóre opowieści mogą być trudne, być może wręcz bolesne, jednak nawet tym bardziej warte przeczytania, nie powinno się unikać tematów ciężkich, bo to ich rozpracowanie jak każdemu z nas najbardziej potrzebne. Cała paleta emocji przewali się przez czytelnicze serducho, nim ta książeczka zostanie zamknięta. I to mnie w niej ujęło chyba najmocniej.

15 zwykłych, niezwykłych opowiadań, a każde jedyne w swoim rodzaju. Nic ich nie łączy, ani bohaterowie ani myśl przewodnia, ani morał, jedynie ciepło i mądrość z nich płynąca.
Jedne są bardziej bajkowe, inne osadzone w realiach współczesnego świata.

To jedna z tych lektur która wg mnie potrzebuje czasu. Jedno opowiadanie na jeden wieczór, ku rozważeniu w głębi własnej duszy.

Książki przemycają prawdziwe wartości, podkreślają co jest istotą życia, a nie ułudą. Pokazują co ma długoterminowe znaczenie i co jest warte zachodu. I tak dla przykładu historia Pawełka, pokazuje, że niewiele trzeba aby ludzie się zmienili na lepsze, wystarczy w nich uwierzyć. Tymon nauczył się z kolei, iż nie warto nosić ze sobą bagażu wszelkich niepowodzeń, tylko traktować porażki jako naukę i iść dalej wpatrując sukcesów.

Przeważająca część opowieści to historie z dziecięcymi bohaterami. Jednak jest też kilka o zwierzętach. Opowieść o myszkach nauczy nas, że aby oceniać trzeba najpierw kogoś poznać, bo można wiele stracić. Ciekawa jest historia o ślimaku, który przekonał się, że dążenie do celu warte jest wysiłku i... że najwyższy czas zmienić przyjaciół. Jest też tu opowiastka o piesku, który odkrył, że cudze szczęście nie jest jego szczęściem bo każdy powinien iść za głosem własnego serca.
Znajdziecie tu również historię o narzędziach, które chciały zastąpić inne sprzęty, twierdząc "cóż to za problem". Tym czasem okazało się, że każde z nich jest znakomite w swoim fachu i niezbędne w swoim zakresie.

Zaufanie, szczerość, otwartość na innych, życzliwość oraz miłość. Tak nie wiele, a jednak obecny świat zdaje się o tym zapominać. Być może dlatego ta lektura jest tak potrzebna, nie tylko dzieciom. Głębia i istota, każdej z tych opowieści ujmuje i zaskakuje.

Lektura uwrażliwia, uczy empatii, pozwala otworzyć oczy serca, pokazuje, że ludzie którzy są wokół nas są bardzo ważni.