Technika której jeszcze u nas nie było. A jak nie było to najwyższy czas spróbować.
Malowanie na folii. Nowe wyzwanie, nowe doświadczenie nowe umiejętności - bardzo przyjemna forma. Co prawda przygotowanie obrazków jest dość czasochłonne, ale kiedy do 14 dzieci w przedszkolu mogę sobie na to pozwolić. Aby przegotować obrazek 3D, potrzebujecie tektury i kleju na gorąco oraz folii. Najpierw szkicując, potem wypełniacie szkic klejem, jak na obrazku poniżej, i pomalutku pokrywacie ową klejową folię folią tak aby to co wypukłe było wypukłe a to co płaskie płaskie i w dodatku na tyle łagodnie aby nie przedziurawić folii.
Ja zrobiłam obrazki o ozdoby w kształcie kółek.
Oczywiście aby folia się dobrze trzymała pokryłam całość klejem introligatorskim.
Kolejnym etapem było objaśnienie dzieciom co jest co i mogły przystąpić do dzieła. Dzieła w tej formie wychodzą dość abstrakcyjnie ale maluchy szybko chwyciły o co chodzi.
Ponieważ kółeczka są jednostronne, skleiłam je po dwa, tak iż każda strona jest inna, a kiedy się ręcą daje to bardzo przyjemny dla oka efekt.
Druga zabawa polegała na odbiciu obrazka na folii. Tekturkę pokryłam klejem i otoczyłam folią, Na niej położyłam obrazek a dzieci dociskając kredką i pisząc po śladzie odbijały owe obrazki na folii pod spodem.
Nowa technika na trening grafomotoryczny jest wymagająca ale wciągająca, to jednak coś całkiem innego niż szlaczki :)
Po wykonaniu obrazków można je pomalować ot choćby mazakami.
Efekt jest dużo mniej widoczny ale zabawa tak czy siak przednia :D
3 komentarze
piękne :0 robilismy ten sposób ostatnio i tez Natalka była zachwycona.Cudne macie rysunki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne! My jeszcze nie próbowaliśmy tej techniki, ale trzeba nadrobić:)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.