Piosenki dla dzieci na każdy dzień - karaoke i wersje wokalne

by - czerwca 30, 2018


Moje dzieci głosy mają donośne, ich śmiechy, hihy, krzyki, roszczenia i śpiew słyszy cała wieś. Śpiew zwłaszcza gdyż ogromnie kochają śpiewanie. Wojciech w sekund pięć, zapamiętuje każdy utwór, który wpadnie mu w ucho a Alicja głównie tworzy na bieżąco skacząc w trampolinie.
U Wojtka lubię wykorzystywać tą pamięć słuchowo-rytmiczną, do nauki ot choćby dni tygodnia czy miesięcy. Słuchanie piosenek od najmłodszych lat, wyrabia poczucie rytmu, muzykalność, rozwija dzieci ruchowo ale również emocjonalnie i społecznie. Ponieważ umysł spójnie współgra z rozwojem motorycznym, poprzez śpiew i taniec oddziałujemy na całe ciało. Muzyka dlatego towarzyszy nam na wszelkiego rodzaju zajęciach dla dzieci, zwłaszcza tych przedszkolnych i wczesnoszkolnych oraz na rozmaitej terapii, nie tylko dla dzieci ale i dla osób wracających do zdrowia, tych które mają problemy z depresją, nałogami a także dla osób w wieku podeszłym. Muzyka od zawsze łagodzi obyczaje, dlatego w naszym domu często rozbrzmiewają rozmaite nuty. Nie tylko te dla dzieci, bo ja sama uwielbiam muzykę płynącą z radia, taneczną i skoczną.
Jeżeli szukacie fajnej muzyki dla dzieci w wieku 0-6 lat, albo pracujecie z takimi dziećmi, mam dziś dla Was płytę, którą polecam z ręką na sercu. U nas sprawdza się przy całej trójce, bo już i Kuba jako 6 miesięczniak, buja pupą w jej rytmie. 
Najbardziej w tej płycie lubię jej harmonijny dźwięk i estetykę piosenek. Bardzo przyjemnie się ich słucha, tak w domu jak i w aucie. A kiedy wszystkie dzieci znają ten sam utwór, żadna podróż nam nie straszna (gorzej z kierowcą, którego od naszych triumfalnych pieśni, może rozboleć głowa, ale moim zdaniem to i tak lepsze niż "daleko jeszcze", "nudzi mi się" co pięć sekund :P).




Książka oraz 2 płyty - Piosenki na każdy dzień, zawiera dwa rodzaje utworów.
Pierwsza część to powszechnie znane, uwielbiane i przekazywane z pokolenia na pokolenie piosenki. Znajdziemy tu takie hiciory jak "Aaaa, kotki dwa", "Jedzie pociąg z daleka", "Była sobie żabka mała" czy "Stokrotka". Są też inne znane kawałki, przetłumaczone z popularnych rymowanek anglojęzycznych i znane polskim dzieciom, bardziej z telewizyjnych teledysków, jak "Koła autobusu" czy "Boogie Woogie".





Druga część, to zupełnie nowe okazjonalne piosenki, na rozmaite święta, ważne dni i uroczystości. Znajdziemy tu utwory które będziemy mogli wykorzystać przy okazji Dnia Matki, Dnia Babci i Dziadka czy też z okazji Dnia Pluszowego Misia.  Ale poza piosenkami z okazji, są też te dotyczące przedszkolnej i dziecięcej rzeczywistości, jak utwory o zabawkach, książkach, wakacjach, porach roku, bezpieczeństwie na drodze czy o trzech magicznych słowach "Dziękuję, przepraszam, proszę".



Jak możecie zauważyć, każdej piosence towarzyszy zapis nutowy. Dzięki temu dzieci które potrafią grać na instrumentach, mogą z niego korzystać. Podobnie jak i umuzykalnieni rodzice czy wychowawcy. Poza zapisem nutowym każdej stronie towarzyszą cudowne ilustracje. Książkę bardzo przyjemnie się czyta ale i ogląda. Alusia uwielbia śpiewać znane utwory i jednocześnie kartkować książkę, strona po stronie. 
Pięknie wydana, w twardej oprawie na jakościowym kredowym papierze w formacie A4 oraz z klimatycznymi, ilustracjami Iwony Walaszek-Sarny i Tomasza Pląskowskiego. 



Do książki dołączono dwie płyty z wybranymi utworami w wersji wokalnej oraz instrumentalnej, natomiast pozostałe nagrania cały ich komplet, znaleźć można na stronie wydawnictwa (KLIK).  
Najfajniejsza książka muzyczna jaka mieliśmy. 





A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.