Magiczny las

by - marca 21, 2017


Łamigłówki podróżne, doskonałe w każdej sytuacji. Wystarczy wrzucić do torebki, plecaka i mieć. Zawsze zdarzy się sytuacja w której będą niczym królik wyciągnięty z kapelusza. 48 zadań od najprostszych wręcz banalnych, do tych bardzo złożonych i przyprawiających o zawrót głowy. Taki jest magiczny las, labirynt który musicie utworzyć sami. 4 poziomy trudności i 48 zagadek, które stoją przed Wami i tylko czekają na rozwikłanie.


To już druga magnetyczna łamigłówka w naszym domu i kolejna bardzo solidnie wykonana. Magnesy się świetnie trzymają, dzięki czemu w pociągu, aucie, tramwaju gdzie chcecie możecie korzystać z łamigłówki bez obaw. Jednocześnie jednak dają się łatwo przemieszczać, wykonane z mocnego tworzywa, nie będą się wyginać, wgniatać czy brudzić. Zapinana okładka też świetnie trzyma więc nie ma strachu, że wrzucona do plecaka będzie po wyjęciu w rozsypce. Książeczki z zadaniami, odpowiedzi, instrukcja, wszystko zamknięte w środku niczym w teczce i gotowe do głów łamania. Ja bym poprawiła odrobinę jakość kartek książeczek z zdaniami, podejrzewam, że w podróżnym użytkowaniu szybko będą doznawały uszczerbku.





Każda łamigłówka zawiera 48 zadań, podzielonych na 4 stopnie trudności: starter, junior, expert, master. 
I nawet jeżeli te początkowe wydają się banalne, warto poświęcić im czas. Nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłego takie rozwiązywanie zadań krok po kroku przyzwyczaja do mechaniki gry i jest prościej przejść przez całość. Początkowe zadania zwłaszcza starter to taka rozgrzewka przed właściwym starciem.

Jaki jest cel gry? Ułożenie na planszy z 9 polami z 9 elementów układanki, drogi wiodącej do wyznaczonych przedmiotów (lub w wyższych poziomach drogi nie wiodącej do przedmiotów zakazanych). Drogi to proste kawałki ale też łuki, skrzyżowania, mosty. Rozwiązanie nie jest jedno, każdy tak na dobrą sprawę może ułożyć ścieżkę po swojemu. Choć im dalej w las tym tych możliwości jest mniej, bo musimy dotrzeć do większej ilości przedmiotów. Nie ma wytycznych co do sposobu poruszania się więc jedną drogą możemy iść kilka razy czy też się cofać. 
Co do grafiki, hmm, no szału niema, przyzwyczajona byłam do bardziej atrakcyjnych obrazów od Granny, no ale o gustach się nie dyskutuje. 






Mechanika super, poziom starter banalny, doskonały już dla 5-6 latka, potem robi się coraz trudniej, coraz większa ilość elementów ma znaczenie. W dodatku od poziomu Junior trafiają się na drodze elementy do których dotrzeć nam nie wolno. Gra wymaga koncentracji i skupienia jakąkolwiek się nie wydaje być prostą łamigłówką, zdecydowanie taką nie jest. Nakazy, zakazy, mosty i jeszcze ten czarny kot. 
Świetna rozrywka dla dużych i małych, w każdych warunkach. 



Wiek gracza 6+
Liczba graczy 1

A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.