Muminki się cieszą radością i życiem

Muminki!

i tym, że im chmurki bieleją o świcie,

Muminki!

że wszystko jest dobre i jasne jak błysk,

że one kochają, że kochasz je ty!

Muminki!

Kto nie zna Muminków? Kto nie czekał na nie wieczorami, aby odkryć jakie tajemnice kryje kolejny odcinek tej popularnej dobranocki. I choć trzeba przyznać, że bajka ta była blada, ponura i momentami mroczna, to posiadała (nadal posiada) niezwykły magnetyzm, który od lat przyciąga kolejnych wielbicieli. Muminki to już ikony, które żyją własnym życiem. Nie tylko bajkowym czy książkowym. Maja niezliczone rzesze oddanych fanów na calutkim świecie. Co ciekawe nie są nimi wyłącznie dzieci, a kto wie, być może wręcz mają więcej sympatyków, właśnie wśród dorosłych.

Z Muminków się nie wyrasta. Ja nie wyrosłam, podobnie jak z książek Astrid Lindgren.

Nie wiem czy Wy też tak macie, ale kiedy patrzy na mnie z ekranu, tudzież księgarnianej półki pozycja czytelnicza taka jak ta, którą Wam dziś pokazuję. Wypełniona po brzegi muminkowymi treściami, nastrojem, klimatem, tajemniczością oraz ilustracjami przy których serce drży i łezka się w oku kręci, na wspomnienie dzieciństwa. Nie potrafię, no nie potrafię przejść obojętnie i nie zechcieć jej przytulić, dotknąć, poczuć i najważniejsze przeczytać.

Ja czuję podskórnie, że to będzie hit tej, zimy... Czemu zimy, bo tak się składa, że w naszym domu ta lektura oficjalnie pojawi się dopiero 6 grudnia. Mikołaj wie jak potrzebna jest dobra lektura do poduszki, na długie zimowe wieczory. 

Nakładem wydawnictwa Egmont ukazała się kolekcja najpiękniejszych muminkowych historii. Są to przygody napisane na podstawie opowieści Tove Jansson. Znajdziecie tu aż pięć bogato ilustrowanych opowiadań. Bogato i bez zmian, trolle zostały nienaruszone, niezmienione i takie jakie być powinny. Momentami grafiki są kolorowe i całostronicowe, momentami czarno-białe i szkicowe na kawałeczku stronicy. Ahhh jak pięknie się tą, książkę dzięki temu czyta i za razem ogląda. 

Przygodę z książką zaczynamy od mapy Doliny Muminków oraz poznania kilkorga mieszkańców, którzy ów teren zamieszkują. Dzięki temu poznajemy postacie z którymi będziemy przemierzać kolejne karty książki. Piękne opowiadania, pobudzające wyobraźnie teksty, rewelacyjna oprawa graficzna oraz niezwykła estetyka wydania tej książki. Stawia ją na jednym z czołowych miejsc prezentowych w mojej skromnej opinii. Uwielbiam od zawsze i wiem, że moje dzieci też pokochają te niezwykłe stworzenia. 

OPOWIEŚCI Z DOLINY MUMINKÓW