Buteleczki małego odkrywcy - Domowe Montessori

by - lipca 12, 2018


Metoda Montessori jest nam bliska, nie jestem od niej uzależniona, ale uwielbiam jej filozofię stawiającą na samodzielność dziecka i na jego wolę odkrywania oraz eksplorowania. Dlatego wiele, wiele pomysłów już wykorzystałam ze starszakami i nadal wykorzystuję. Bardzo chętnie wracam z nimi teraz, kiedy Kubuś już jest bardzo ciekawy świata. Zwłaszcza z tymi które są sprawdzone.
Najważniejsze to dawanie możliwości, podkładanie dziecku pod nos wszystkiego co interesujące i podziwianie z jaką pasją i zaangażowaniem to odkrywa, niejednokrotnie zupełnie inaczej niż tego oczekujemy. Dzieciaki są w tym niesamowite, nie mają schematów, szablonów nie uznają konwenansów one sprawdzają wszystko na moc sposobów o których my dorośli nawet nie wiemy. 
Buteleczki odkrywcze które robiłam Wojtkowi, wykorzystał jeszcze Alusia, ale do tej pory niewiele się zachowało. W dodatku ich tworzenie było rewelacyjnym pomysłem na pracę z Alą.
Precyzyjne ruchy, moc wykorzystanej motoryki małej, przelewanie, transfer a przede wszystkim koncentracja i świetna zabawa.


Do stworzenia buteleczek nabyłam:
 7 identycznych plastikowych butelek, są fajnej i bardzo poręcznej dla maluszka wielkości
Lejek mały plastikowy
Szczypce drewniane małe
Tackę plastikową aby szybko się myła
Szufelkę mini plastikową
Dzbanuszek metalowy 145 ml

To przydało się w większości a konkretne buteleczki zaraz rozłożę na czynniki pierwsze.



Butelka I SPY - czyli skarb poszukiwacza
W kolorowym ryżu ukryte zostały rozmaite koraliki a także różne drewniane ozdóbki miniaturowe, sprawdzą się wszelakie drobiazgi, którym polecam najpierw przed wrzuceniem zrobić zdjęcie. Taka buteleczka jest też fajnym zajęcia dla starszego dziecka. Któremu wręczamy zdjęcie schowanych pierdółek i jego zadaniem jest wszystkie je zlokalizować. 
Jeżeli nie wiecie jak się robi kolorowy ryż zapraszam TUTAJ (JAK ZROBIĆ KOLOROWY RYŻ)
Wrzucamy malutkie elementy i zasypujemy wszystko ryżem. Gotowe.






Butelka - oceaniczna
Taka butelkę już raz robiliśmy przy okazji 7 EKSPERYMENTÓW Z PLASTIKOWĄ BUTELKĄ.
Tym razem powstała wersja mini, która również posiada efekt WOW i która jest cudownym uspokajaczem. 
Jak ją zrobić wystarczy do wody dodać barwnika niebieskiego i tą wodą wypełnić mniej niż pół butelki. Resztę wypełniamy olejem lub oliwką. My wrzuciłyśmy jeszcze muszelki. 
Ważne żeby w butelce nie pozostało powietrze. Gotowe.





Butelka - magnetyczna
Wrzucamy po prostu do wnętrza butelki transparentne liczmany. 
Dla maluszka są one niczym innym jak grzechotką, ale dla starszaka ciekawym doświadczeniem. Bowiem przy pomocy magnetycznej różdżki można się naprawdę ciekawie pobawić. 



Butelka - uspokajająca
Do stworzenia tej butelki użyłam płynu do kąpieli bardzo gęstego i perełek. W najbliższym czasie zamienimy ów płyn na przeźroczysty, wtedy perełki będą widoczne. Niestety teraz efekt nie do końca mnie zadowala. Ale sam zamysł wrzucam i inspiruję bo jest cudowny. Tylko własnie płyn użyłyśmy zły bo maskuje perełki. Wystarczy wlać płyn do pełna i dodać perełki. Gotowe.




Butelka z pianą
Potrzebujecie wody, barwnika spożywczego oraz płynu do mycia naczyń. 
Zaczynamy od nalania odrobiny płynu do mycia naczyń do butelki i dodania wody z barwnikiem tak ciut mniej niż pół. Teraz zakręcamy a po potrząśnięciu mamy moc piany. Która po chwili znika. 




Butelka z gumeczkami
Gumki do bransoletek w oleju. Perfekcyjny uspokajacz. 
Wsypujemy gumeczki i zalewamy olejem po brzegi tyle. 




Butelka - brokatowa
Potrzebujemy oleju, brokatu sypkiego oraz cekinów. 
Wkewamy do butelki olej do połowy dodajemy sypki brokat oraz cekiny i dodajemy oleju do pełna. Gotowe.



Efekt jest niesamowity :)




Buteleczki oraz inne niezbędne akcesoria nabyłam w sklepie 



A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.