Głowa do góry!

by - października 30, 2018


Kosmos, bezkres, który nas otacza, bezkres którego jesteśmy częścią. 
Jesteśmy jednym z tym miliardów punkcików na niebie. To niezwykłe kiedy sobie o tym pomyślimy. 
Gwiazdy, galaktyki, mgławice, gwiazdozbiory, zaćmienia to wszystko jest fascynujące i aż prosi się o odkrywanie i eksplorowanie. 
Tu na wsi niebo jest niezwykłe, w mieście traci swój czas, gwiazdy nikną przytłoczone rzeszą sztucznych świateł. Tu gdzie świateł minimum niebo jest niezwykle i cudownie, zwłaszcza latem kiedy można po zmroku leżeć na trawie i podziwiać, to co nad nami a możne raczej wokół nas.

Książek o kosmosie u nas bezlik, jednak takiej jak ta jeszcze nie było. Nie jest to bowiem publikacja naukowa, choć dzieci wiele się z niej nauczą. 
To książka fabularna i opisująca przygody gromadki dzieci i ich niezwykłej cioci.
Dzieci lubią czytać o rówieśnikach, wiec nawet jeżeli kosmos ich nie interesuje, przygody tej ferajny powinny im się spodobać. Ja osobiście bardzo polecam wszystkie publikacje wydawnictwa BIS gdyż są to książki mądre, wartościowe lektury do których wracamy. Takie których zawsze nam żal i nie możemy się z nimi rozstać. Ta publikacja nie odbiega od innych jest przyjazna, ciepła, pozytywna i znakomita zarówno do wieczornych poczytanek jak i do samodzielnej lektury. W dodatku wnosi dużo wiedzy kosmicznej. Wielkie brawa dla autorki Ewy Stokłosyza przemycenie tylu skomplikowanych zagadnień między wersami."Głowa do góry!.





Jak to jest mieć ciocię astronomkę ? Na pewno nieziemsko, ta wiedza, te pokłady informacji a jeżeli jeszcze ciocia jest fajna i lubi dzieci to z pewnością warto ją odwiedzić na wsi. Basia i Stefek często są gośćmi w domu cioci. Spędzanie z nią czasu to czysta przyjemność i wielka przygoda za razem. Ciocia pokazuje im konstelacje, planety, księżyc ale też uczy czym jest światło to widzialne i to niewidzialne dla ludzkich oczu, jak zbudowany jest teleskop. Mgławice, mleczna droga, moc moc kosmicznych pojęć wplecionych z zegarmistrzowską precyzja w treść. Rewelacyjnie mieć pod ręka ciocie, która chętnie odpowiada na pytania, zaspakaja głód dziecięcej wiedzy i zawsze jest chętna rozwikłać trudne zagadnienia. Co więcej nawet zabiera dzieciaki do miejsca w którym pracuje, a tam to dopiero jest zjawiskowo. Jednak dla czytelników dodatkowym ułatwieniem na końcu książki jest astrosłowniczek, super myśl, która pięknie podsumowuje zdobytą podczas lektury wiedzę.
Ciocia Gabrysia wciąga nie tylko swoich bliskich ale tez wszystkich młodych czytelników. 
Wszechświat jest na wyciągnięcie ręki, wystarczy tylko podnieść głowę do góry. 








Książkę ubogacają liczne ilustracje wraz z opisami, które z pewnością wyjaśnią co trudniejsze pojęcia. Bardzo ciekawe grafiki Anety Krelli-Moch, które podążają za tekstem i nawiązują zarówno do fabuły jak i do jej naukowego wątku. Zresztą pomysłodawczynią do ilustracji była sama autorka.
Książka wciągnie dzieci już 6 letnie, górna granica to myślę jakieś 10-11 lat. 
Znakomita pozycja na dłuuuuugie jesienno zimowe wieczory. Moja dwójka jest tą pozycją bardzo zainteresowana, zresztą u nas kosmos to zawsze fascynujący i intrygujący temat a jeżeli jeszcze łączy się z fajna przygoda głównych bohaterów, to już hit murowany. Polecamy.



Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo bis

A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.