Kreatywnie z brzdącem - jak zachęcić do czworakowania :)

by - marca 19, 2014

Wojtek nie czworakował.
Alicji zachęcać nie trzeba.
Nie mniej jednak postanowiłam zebrać przedmioty które do czworakowania ją motywują.
Może komuś pomogę, może zainspiruję :)


1

Autko
RUBBABU
wspaniała zabawka dla maluszka i starszaka.
Takie dwa w jednym - w naszym przypadku :)
Po pierwsze zupełnie odporne na dziecięce pomysły.
Rubbabu produkuje wspaniałe zabawki. Estetycznie, dotykowo i jakościowo.
Wyraziste kolory przyciągają uwagę dziecka - jeden z atutów przy raczkującym maluchu.
W dodatku są przetestowane i ekologicznie stworzone w  100% z naturalnego kauczuku.
Wojtek autko dostał na roczek i nadal jest z nami.
Ten pojazd zniesie chyba wszystko. Moje dziecko nim rzucało, odbijało, siadało, jeździło nawet skakało po nim. A w dodatku strasznie lekko się przemieszcza, pokonuje niewielkie przeszkody.
Jedynie kółko nieco ucierpiało w kontakcie z Alusinymi ząbkami.
Dla raczkującego malucha jest rewelacyjne.



2


Piłka
mała - duża
twarda - miękka
Obojętne !
Grunt, że się toczy i ucieka kiedy się chce ją złapać :)
Kula Hula przy raczkowaniu u nas się zupełnie nie sprawdziła (choć wiele osób bardzo mi ją polecało)
najlepiej działają zwykłe plastikowe kulki takie do suchych basenów :)


3
Balon
Balon to zabawka ponadczasowa i ponad-wiekowa.
Kochają je wszyscy mali i duzi.
Urodziny, wesela nie mogą się obyć bez balonów.
Raczkujący brzdąc też nie :)
Tania i wspaniała :)

4

Butelka z wodą
Nie byłabym sobą gdybym nie stworzyła czegoś sama a raczej przy pomocy mojego asystenta - STARSZEGO BRATA :)
Czego nam potrzeba:
- Butelki
- Wody
- Opcjonalnie - guzików
Zabawa genialna. Zabawka jeszcze lepsza.
Butelka się toczy, przelewająca woda wprawia ją w ruch.
Dodatkowo woda i guziki są atrakcyjne wizualnie i dźwiękowo.
Proste, tanie, szybkie w wykonaniu - przy okazji mamy też z głowy starszaka na 10 minut (pod warunkiem, że mamy dużo guzików :P)


5

Wałek
W prezencie ślubnym dostaliśmy taki oto wałek.
Wałek leżał i zbierał kurz.
Ogromny, nieporęczny :)
Wczoraj dostał od losu drugą szansę jako walec dla Ali :)
Obkleiłam go nieco taśmą ozdobną dla lepszego efektu przy toczeniu i gotowe :)


6

Zabawki z napędem
To ulubieniec Alusi.
Wojtusia ulubienicą w tym czasie była gąsienica dziadziuszka
Są małe intrygujące i same uciekają.
Pieniążki niewielkie 2-8 zł :)


7
Ciekawe przedmioty poza zasięgiem
To nie nowość, że dziecko przyciąga wszystko co "nie powinno".
Na przykład puzzle które w spokoju i skupieniu układa starszy brat.
Kable od odkurzacza.
Alunia do takich przedmiotów wręcz "biegnie" - jakby doskonale wiedziała, że zaraz się jej zdobycz odbierze.

8
mama potrzebna od zaraz
za mną nawet przypełza do drugiego pokoju.
Jestem z tego powodu w totalnym szoku bo wydawało mi się, że taki maluch nie powinien mieć świadomości, że gdy wychodzę to jestem "gdzieś" i trzeba mnie szukać.
Byłam pewna, że wg Ali znikam.
Ale nie :)

I tu zamyka się nasza lista :)
Wszystkie te przedmioty przydają się także przy początkach chodzenia.
Kiedy berbeć stawia pierwsze kroki dążenie jest to samo - chęć przemieszczania się - zmienia się tylko liczba kończyn do tego potrzebnych :)

A może spodoba Ci się także

8 komentarze

  1. Pomysłowe, szkoda że 10 lat temu o tym nie pomyślałam może starszych szybciej by podniósł te cztery litery A nie był przenoszony wszędzie. (rozpuszczone przez teściowa)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi no moje dzieci takie bardziej zmotywowane :) Ale nikomu się ich nosić nie chce :)Tyle tylko ile trzeba bo wyjścia już nie ma :)

      Usuń
  2. Super, u nas najlepszym zachęczacem była nasza sunia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My psiaka mamy na zewnątrz więc był zachętą dopiero przy chodzeniu na nogach a Ala natomiast jeszcze nie miała okazji czworakowac po trawie :) Ale jak wiosna nam się rozwinie ... :)

      Usuń
  3. U mnie obie córki raczkowały i na szczęście nie musiałam "cudów" wymyślać, ale Twoje pomysły są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to samo, wręcz hamować trzeba :) Co tam śliska podłoga :) Wszystko się da :)

      Usuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.