Kwestia wiary :)

by - marca 14, 2014

"Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego."


"Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich"
Ewangelia według św. Mateusza, 18, 3 i 19-20


"Modlitwy dla maluszków"

„Boziu Boziu mój
Ja robaczek Twój
Ja robaczek nieboraczek
A Ty Boziu, mój, mój, mój.”


„Do Ciebie, Boże,
rączki podnoszę,
o zdrowie mamy
i taty proszę,
i proszę także,
niech mnie od złego
na każdym kroku
aniołki strzegą.”


"Serce tak ciche,
jak wiatr z muszelki
daj mi, o Panie - Boże mój wielki.
Daj mi też święte rączki i nóżki,
 żeby trzymały się Twojej dróżki."


"Za kocie wąsy,  
za bratek duży,
za kropel pląsy
w letniej kałuży,
za babcię, dziadka,
za tatę, mamę,
za lody w gałkach
zawsze te same...
Za żółte słońce,
zielone liszki,
szare zające,
sowy i myszki.
Za kosz zabawek,
własne łóżeczko,
ciepły obiadek,
poranne mleczko,
za siostrę, brata,
za wszystkie ciotki
dziękuję Tobie,
 o Boże słodki!"  
 
"Dzień się już skończył
i noc się przybliża,
klękam przed Tobą
i robię znak krzyża.
Przepraszam za to,
co zrobiłem złego;
z radością oddaję,
co było dobrego.
O noc spokojną, Jezu,
bardzo Ciebie proszę
i szczerą modlitwę
do nieba zanoszę:
za mamę, tatę, babcię,
dziadka, brata,
za kolegów, sąsiadów,
 wszystkich ludzi świata."



To nasze ulubione modlitwy, choć prawdę powiedziawszy wolimy modlić się własnymi słowami. Dziękować Bogu za to co mamy i czym nas obdarza każdego dnia :)
Nikt nie potrafi się modlić piękniej niż dziecko, uważam też że, nie należy mu w tym przeszkadzać ani zmuszać.  Słuchając słów naszej modlitwy także uczestniczy.
Jesteśmy dla naszych pociech wzorem w każdym wymiarze i sferze naszego życia. 
Dlatego to co dla nas ważne i wartościowe najlepiej pokazywać dając dobry przykład.
Obserwacja to dla naszych maluchów podstawowe źródło wiedzy.
Kiedy my coś kochamy, obdarzamy szczególną uwagą, coś jest dla nas priorytetem z pewnością zainteresuje i zainspiruje też malucha. Dziecko chłonie nasze wartości, nawyki i zwyczaje jak gąbka wodę. Te dobre i te złe. Niestety.

A może spodoba Ci się także

8 komentarze

  1. :) Ja znalam tylko ta druga modlitwe i chcialam jej Marysi nauczyc i bardzo sie ciesze ze poznalam ich wiecej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszą modlitwę Wojtuś mówił po swojemu jak miał około 1,5 roku mamy to nawet nagrane - cudne :)
      Wszystkie zna jak wierszyki, cieszy go to bo są po prostu ładne i rymowane :)
      Teraz coraz więcej pyta docieka a dlaczego za to dziękujemy a dlaczego za tamto :)

      Usuń
  2. właśnie wczoraj przeleciał mi temat w głowie co do modlitw..i chyba zacznę modlić się codziennie z Kubuniem.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zaczęliśmy regularnie w adwencie przekupstwem troszkę bo po modlitwie dostawał czekoladkę z kalendarza :P
      A potem już modlitwa z nami została :)
      Nie powiem że było to dla mnie łatwe bo zawsze jakoś tak sama ze sobą się modliłam a tu trzeba się było uzewnętrznić i mówić na głos ale zawstydzenie już minęło :)
      Warto, bo w tym całym zabieganiu naszym codziennym jest to taka wspólna chwila refleksji :)

      Usuń
  3. Nie znałam żadnej z tych modlitw, ale ta pierwsza mi się podoba najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak pierwsza jest rewelacyjna, chyba mam do niej największy sentyment :)

      Usuń
  4. Genialny wpis!

    OdpowiedzUsuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.