Papierowe Jasełka - AWM

by Kusiątka - grudnia 03, 2015

Kreatywność i chęć tworzenia czegoś z niczego uzależnia, owszem jestem tego przykładem.

Kiedy się robi jedno zaraz przychodzi myśl:

- a może jeszcze by tak...

- a może z czegoś innego...

- a może by pokombinować i...

Jednak, jestem mamą dwójki dzieci, które na dodatek dość często chorują. A kiedy jest ich dwoje choć zajmują się sobą, to oczy dookoła głowy by nie starczyły żeby ich upilnować. Zresztą nie wiem czy obserwujecie takie zjawisko ale u nas jest bardzo silnie zauważalne. Kiedy nic nie robicie, albo pracujecie dzieci się bawią, w ogóle jesteście niepotrzebni a kiedy tylko chcecie zrobić coś dla siebie, poczytać książkę, napić się kawy, usiąść przy komputerze, pogadać przez telefon nagle są przy Was i to z takim natężeniem jakby ich było nie dwoje a 10 sztuk, co najmniej :)

Wobec powyższego zdaję sobie świetnie sprawę z tego, że nie zawsze na wszystko jest czas, nie zawsze wszystko możemy tworzyć od zera. Ba, nie każdy ma na to ochotę. Ktoś powie, że nie ma zdolności ale to akurat nie prawda bo zdolności nie mają tu większego znaczenia.

Wracając do wątku gotowych pomocy, uważam, że czasami korzystanie z gotowców jest fantastyczną alternatywą, zawsze staram się mieć coś ciekawego pod ręką. Dzieciaki często pytają "mamusia co robimy', "mamusia masz jakieś zadanie" - co ciekawe im więcej robimy tym więcej pytają - więc mamusia zawsze powinna być gotowa :)

Dziś chciałam się podzielić właśnie takim gotowcem. Gotowcem doskonałym w tym adwentowym okresie, idealnym jako pomysł na jedno z zadań do kalendarza lub po prostu miło wspólnie spędzony czas, rodzinnie :)

PAPIEROWE JASEŁKA

Format: A4 z rozkładaną okładką (szopka)

Oprawa: miękka, lakierowana, ze złoceniami

W teczce znajdziemy:

- rozkładaną papierową szopkę

- postacie z szopki

- elementy do dekoracji szopki

- 6 scenek zimowo świątecznych do pokolorowania i uzupełnienia naklejkami

- 6 modeli origami z kolorowymi papierami do ich wykonania

- 2 karty z naklejkami

Kreowanie szopki to wspaniała zabawa, dziecko samo tworzy w 100% (no może poza barankiem, i złożeniem żłóbka) i otrzymuje piękny efekt końcowy, który z pewnością zachwyci każdego. Wojtek biegał po całym domu i zwoływał kogo mógł aby zobaczył dzieło końcowe - coś niezwykłego, bezcennego. Piękne barwne postaci, ciepłe ilustracje aż przyjemnie popatrzeć na taką szopkę. I choć drugą szopkę będziemy tworzyć sami od zera to bardzo się cieszę się, że mieliśmy możliwość pracy z papierowymi jasełkami. Idealny zestaw do odtwarzania sceny biblijnej i jednocześnie pretekst do, nie łatwej rozmowy z dzieckiem na temat istoty Świąt Bożego Narodzenia.

Jednak na samej szopce zabawa się nie kończy. Mamy jeszcze moc innych rzeczy które tygryski (ten na zdjęciu to zbieg okoliczności), lubią najbardziej. Moc naklejek, kolorowanek i świątecznych papierów orgiami. Zabawa na całego :)

Do pracy z takimi wspaniałościami nikogo nie trzeba zachęcać :)