Planeta zwierząt - Granna IQ

by - października 07, 2016


Planeta Zwierząt to druga nowość po grze Która Godzina? od Granny z serii IQ. Tym razem będziemy odkrywać świat fauny, co zawsze jest trafionym pomysłem, oczywiście jeżeli za tematem idzie fajny pomysł na mechanikę gry. Gra niewątpliwie przypomina mi posiadany i uwielbiany przez nas Cardline Zwierzęta. Zarówno tu i tu gry są dla dzieci szkolnych więc Wojtek nie gra w nie w pełnym wymiarze. Podobny wiek graczy wynika z pewnej wiedzy jaką należy posiadać. W Planecie zwierząt mamy już na wstępie czynnik dodatkowo utrudniający czyli znajomość kontynentów a także plus minus orientacja w ich faunie. Bardzo podoba mi się ten dodatkowy aspekt, bo jak innych cech zwierzęcych trudno będzie się nauczyć na pamięć gdyż są zbyt szczegółowe no i jako liczby ulotne. Tak rozmieszczenie na kontynentach na trwałe zapada w pamięć i to zupełnie przy okazji, dzięki czemu mamy fajny edukacyjny element który pozostanie z graczami na dłużej. Gra uczy szacowania, ogólnego rozeznania w świecie zwierząt i tu jak się okazuje wieloletnie doświadczenie często się przydaje i dorośli mają sporą przewagę na młodszymi graczami. Co ciekawe mój niespełna 5,5 letni gracz który w zasadzie kontynenty zna tylko z nazwy, grając na chybił trafił potrafi mnie ograć, nic tylko grać z nim w totka. Nie mniej jednak gra jest przeznaczona dla graczy 8+ i choć młodsi sobie poradzą sądzę, że ten wiek jest na dobrym poziomie aby rozgrywki były rozgrywane na równych dla wszystkich zasadach.
Cóż będziemy szacować: wiek, rozmiar a także szybkość zwierzaków. I choć może się wydawać, że to nic trudnego będziecie ogromnie zaskoczeni jak wymagające zadania przed Wami staną. Fajne jest też to, że w każdej rozgrywce będziemy szacować wszystkie cechy nie jedną. Kolejna rzecz i fajne rozwiązanie to różnica w ilości kart ze względu na ilość graczy co się fajnie przekłada na dynamikę gry i przebieg rozgrywek. Następnym dobrym pomysłem jest wprowadzenie elementów tworzących wariant zaawansowany takich jak myśliwy lub 3 runda (o czym później).
W grze mamy do dyspozycji 110 kart z rozmaitymi gatunkami zwierzaków, jedne są znane a inne niepospolite i bardzo egzotyczne. Już dla samych kart warto poznać tą grę gdyż robi one wielkie wrażenie. Moja 3 latka jest zachwycona kartami i uwielbiamy je razem przeglądać i poznawać nowe niespotykane w książkach gatunki. 




No dobrze ale przejdźmy do konkretów, co znajdziemy w pudełeczku:
- 110 kart
- 6 żetonów kontynentów
- 50 żetonów punktów
- 3 żetony cech (prędkość, wiek, wielkość)
- pionki ekologa i myśliwego
- instrukcja

Jeżeli chodzi o jakość elementów, wszystkie poza kartami rzecz jasna są wykonane z tektury, dobrej jakości, wytrzymałe i nie ma wobec nich zastrzeżeń. Karty natomiast jak już wspominałam są rewelacyjne. Na jednej stronie karty znajdziemy fotografię zwierzęcia oraz jego polską i łacińską nazwę. Bardzo podoba mi się to, że zamiast grafik w tej grze występują prawdziwe zdjęcia.
Co znajduje się z drugiej strony karty ? Kontynent/y na których występuje dany zwierz a także jego prędkość (oczywiście maksymalna), wiek, a także średnia wielkość (z ogonem lub w przypadku ptaków jest to rozpiętość skrzydeł).  











No to zaczynajmy...
Jaki jest nasz cel ? Pozbycie się wszystkich posiadanych kart. Aby się pozbyć karty musimy najpierw prawidłowo określić kontynent na którym zwierzak żyje a potem wedle przynależącej do tego kontynentu cechy, umieścić go w szeregu zwierzątek które już tam leżą wedle wartości danej cechy. Tak więc musimy dokonać dwóch poprawnych wyborów aby móc pozbyć się karty. 

Przygotowanie do gry
Nie jest czasochłonne co zawsze jest dużym plusem jeżeli o mnie chodzi. 
Zaczynamy od rozłożenia żetonów z nazwami kontynentów kładąc je parami: obie Ameryki, Europa z Afryką oraz Azja z Australią. Nad każdą z tych par kładziemy jedną z cech jakie będziemy szacować czyli wielkość, prędkość i wiek, cechy te kładziemy nad kontynentami losowo. Dodatkowo na Australii kładziemy figurkę Ekologa, natomiast Myśliwego w wariancie podstawowym chowamy do pudełka. Do figurek jeszcze dojdę.
Kolejnym krokiem będzie rozdanie kart a ich ilość zależy od liczby zawodników. Poza kartami każdy z graczy dostaje 5 żetonów, punktów startowych. Karty należy trzymać w taki sposób by gracz w swoich kartach widział tylko zdjęcia zwierzaków, natomiast pozostali gracze powinni widzieć tył kart i wszelkie dane, aby sprawdzić odpowiedzi gracza który chce pozbyć się karty.
A więc aktualnie rozgrywający gracz bierze jedną ze swoich kart i określa na jakim kontynencie dany zwierzak występuje, sprawdza jaka cecha do danego kontynentu przynależy i pod żetonem z tymże kontynentem umieszcza swoją kartę (nie dosłownie a słownie). Jeżeli znajdują się tam inne zwierzaki gracz musi oszacować w którym miejscu wśród nich będzie się znajdował ten konkretny przedstawiciel fauny. Zadaniem pozostałych uczestników jest weryfikacja strzałów gracza. Jeżeli odpowiedź na którąkolwiek część zadania jest zła gracz nie może pozbyć się karty a uczestnicy nie muszą go informować w czym się pomylił.
Tak wygląda pierwsza runda i trwa do momentu kiedy którykolwiek z graczy pozbędzie się swoich kart, choć kiedy tak się stanie gra trwa jeszcze do czasu aż kolejka dojdzie do gracza siedzącego po prawej stronie naszego zwycięzcy.  Po skończonej rundzie zawodnicy dostają tyle punktów karnych ile mają w ręku kart. Teraz bierzemy te karty które brały udział w pierwszej rundzie i znów rozdajemy je uczestnikom gry. Kolejną zmianą jest przestawienie żetonów cech poprzez przesunięcie ich o jedno miejsce w prawo.
Druga runda wygląda tak jak pierwsza poza tym że, tym razem zaczyna osoba która siedzi po lewej stronie osoby która wygrał pierwszą rundę a po drugie ten kto źle dopasuje kartę ten od razu dostaje punkt karny. Można na tych dwóch rundach zakończyć lub rozegrać trzecią najtrudniejszą w której ten kto popełni błąd od razu odpada z gry, a zabawa się kończy kiedy wszyscy się pomylą.
 Teraz czas na figurki. Mamy je dwie, Ekolog to pozytywna postać, która kiedy znajdzie się na kontynencie na którym udało nam się dopasować zwierzę pozbywa nas jednego punktu karnego. Skoro jest dobra postać musi być i ta zła a jest nią Myśliwy. Ten jegomość z kolei uniemożliwia zagranie karty na dany kontynent. Co ważne każdy kto zagra prawidłowo kartę może dowolnie przemieścić jedną z postaci co wprowadza tzw negatywną interakcję pomiędzy graczami. Z tego tez powodu pozwala to na planowanie ruchów i jest to opcja dla graczy na wyższym poziomie zaawansowania.
Kto wygrywa oczywiście ten kto ma punktów karnych najmniej !








Wyjątkowa gra familijna, w rewelacyjnej cenie, pięknej szacie graficznej która zapewni wam świetnie wspólnie spędzony czas. Dynamiczna bez przestojów z prostymi zasadami i minimalnym czasem przygotowania do rozgrywek. Dodatkowo mamy tu idealną grę edukacyjną która daje nam sporą dawkę wiedzy. W zasadzie nic dodać nic ująć.


Wiek graczy: 8+
Liczba graczy: 2-6 os. 
Czas gry: 30-40 min.


Wpis bierze udział w projekcie "Grajmy"

A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.