GRANNA - 3 sposoby na deszczowe dni

by - czerwca 04, 2014

GRANNA to firma którą pamiętam z czasów kiedy sama byłam małym szkrabem.
Dlatego szukając jesienią gier na deszczowe dni dla Wojtka od razu wpisałam ją w wyszukiwarkę.
Dziś przedstawimy Wam 3 "gry" które bardzo lubimy i które często wyciągamy.
Lotto
Memo
Puzlino


 Wszystkie przeznaczone dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat
Solidnie wykonane, trwałe.
Rysunki są klarowne i przejrzyste.
No to zaczynamy...
LOTTO
W pudełku znajdują się 4 duże plansze z pomieszczeniami domowymi
(kuchnia, łazienka, salon, pokój dziecka) 
oraz 24 małe obrazki z przedmiotami znajdującymi się w owych pomieszczeniach
(po 6 obrazków do każdego). 
 Nie wiem jaka jest ta właściwa wersja zabawy ale my gramy tak:
- losujemy kartonik
- szukamy wylosowanego przedmiotu na kartach
- zakrywamy znaleziony przedmiot kartonikiem
 Oczywiście Wojtuś już na pamięć zna wszystkie plansze i kartoniki jednak nie zniechęca go to a wręcz przeciwnie utwierdza w tym, że jest mistrzem.


MEMO zabawki

Gra zawiera 24 kwadraty jednak my rzadko gramy całym zestawem. 
Zbyt duża ilość kartoników dekoncentruje mojego 3 latka i ciężko się z nim dogadać.
Zazwyczaj dzielę zestaw na pół.
 Oczywiście nie zawsze Wojtuś przestrzega zasad i szuka aż znajdzie...


PUZLINO

Bardzo fajne i proste puzzle dla początkujących układaczy jednocześnie uczące logicznego myślenia i pokazujące związki między niektórymi rzeczami.
 
  Gra składająca się z 12 puzzli dwu elementowych.
Zadaniem dziecka jest odnalezienie par, klucz do zagadki jednak nie jest jeden.
Fajne jest też to, że tylko puzzle tworzące parę pasują tylko do siebie, więc dziecko samo może się korygować. 
 Polecamy ten zestaw na długie deszczowe dni, kiedy wyjść się nie da a maluch nie wie co z sobą począć lub też na długie zimowe wieczory. Fajna zabawa dla całej rodziny.
 A Wasze dzieci w co lubią grać ?

A może spodoba Ci się także

10 komentarze

  1. W piłkę...w moim domu nie ma gier, no chyba, że szachy, chińczyk, i te patyczki do wyciągania przypominające różne haczyki, wykalaczki itp.i domino, kiedyś to jeszcze grzybki były ale je wsadzili w kaloryfer..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W piłkę w domu gra u nas stanowczo wzbroniona z powodu głównie czworakujących szkrabów poniżej roku :) Grzybki jak na razie u nas czekają na lepsze czasy bo na razie zero skupienia na nich :) Na Patyczki jest jeszcze za mały tak jak i na warcaby i szachy ale niedługo spróbujemy pograć w kółko krzyżyk :)

      Usuń
  2. Z tej serii mieliśmy tyko Memo, ale teraz zdecydowanie bardziej lubimy grać w gry i Granna jest często naszym gościem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta seria jest dla najmłodszych, potem się robi coraz ciekawiej, ale.. musimy podrosnąć :)

      Usuń
  3. Oooo!
    Od 2 lat? :)
    suuuuper!
    My uwielbiamy planszówki z małżem, więc liczę, że Bart też się wciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak i u nas choć mój mąż tych dla najmłodszych akurat nie :)

      Usuń
  4. My z gier mamy tylko Memory z CzuCzu. Ale gramy nie zasłaniając kartoników. Za skomplikowane dla moich dzieci (noo ale do 2 lat brakuje im jeszcze 4 miesiecy). Ale to Lotto mnie zaciekawiło :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też tak na początku grywaliśmy po prostu szukając par. To, że na pudełku pisze 2 lata to nie znaczy, że w tym wieku każdy dwu latek będzie mistrzem memo my zaczynaliśmy od 2 par więc trzeba sobie radzić na swoje sposoby :)

      Usuń
  5. Puzzle poszły u nas w odstawkę...to samo memo...triumfy swieci z granny domino z księżniczkami :)
    A na lotto już mam ochotę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My domina jakoś nie specjalnie lubimy, mamy chyba 3 w tym jedno cudne z krecikiem ale jeszcze się nie doczekało swojej kolei myślę że kiedyś jeszcze nadejdzie :)

      Usuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.