Puzzle dla najmłodszych

by - września 07, 2015



W Wojtku udało mi się zaszczepić dość szybko pociąg do puzzli i innych układanek. Bardzo mi na tym zależało bo układanie puzzli to nie tylko świetna zabawa ale moc korzyści dla rozwoju. Układnie puzzli uczy cierpliwości, umiejętności skupienia, koncentracji, oraz wytrwałości w dążeniu do celu oczywiście dziecko kształtuje tu również spostrzegawczość i ćwiczy pamięć. Sprawność manualna dłoni także ma tu znaczenie i jest doskonałym treningiem zwłaszcza u dzieci przed szkolnych które dopiero wypracowują sprawne posługiwanie się dłonią. A radość jaka jest wywołana dokonaniem czegoś tak imponującego jak ułożenie całego obrazka jest chyba najważniejsza.
Wojtusia ta radość właśnie wciągnęła i sam już po puzzle sięga, nie zraża się zbyt dużą liczbą elementów bo te trudniejsze układamy razem z prostszymi lub znanymi radzi sobie świetnie sam i te chyba lubi najbardziej. Alusia podążając ścieżkami brata zawsze nam podczas układania towarzyszyła i tym sposobem sama złapała bakcyla. Od jakiegoś czasu chce ogromnie brać czynny udział w tworzeniu dzieła. Tak też przeważnie mama siada po środku a dzieciaki układają układanki równocześnie, jedno po mojej lewej drugie po prawej. Tak doszliśmy do zgody i unikamy rękoczynów :P



Jeżeli chodzi o Alusią to po etapie układanek 2 i 3 puzzlowych przyszła pora na puzzle z większą liczbą elementów. I tu odkryłam, a w zasadzie to one mnie odkryły, puzzle których układanie Ala może ćwiczyć dowoli bez obawy o to, że je zniszczy. Puzzle odkryłyśmy wspólnie w Wojtusiowym przedszkolu i obie byłyśmy zachwycone, to było to czego teraz potrzebuje Ala, musiały być nasze.

Co wyróżnia PUZZLE WADER przede wszystkim plastikowe elementy, odporne na wielokrotne próby układania (udane czy też mniej udane), na wciskanie w inne miejsce niż przeznaczone, odporne również na ślinę czy przypadkiem wylane soczki. Słowem doskonałe puzzle dla 2 latka. Dziecko dopiero z czasem dochodzi do konstruktywnych i mądrych wniosków takich jak "lepiej puzzle wkładać powoli i precyzyjnie, użycie siły nic mi nie da" :)
Zadanie ułatwia fakt, że puzzle są konturowe większość elementów łatwo wpasować po prostu dokładnie przyglądając się podkładce na które układamy puzzle. Każdy element posiada wygodny uchwyt który ułatwia manipulację oraz wygodne ich wkładanie czy też wyjmowanie.
Puzzle występują w wersjach z 6 lub 8 elementami i przedstawiają 9 różnych obrazków są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych (pastelowe barwy i barwy podstawowe). Puzzle można myć dzięki czemu utrzymanie ich w czystości jest banalnie proste. W dodatku ze starszakiem można ćwiczyć przy ich pomocy obrysowywanie elementów i  tworzyć w ten sposób własnoręcznie kolorowanki ćwicząc przy tym rękę i prowadzenie kredki czy ołówka.
Wojtuś świetnie sobie radzi z utrudnieniem zadania, wysypuje na środek elementy 2-3 układanek i układa je jednocześnie, chcieć to móc - jak to mawiają.
Do puzzli w przedszkolu wypatrzyłam coś jeszcze i dodałam do zamówienia, w wersji mini.
Jest to ciekawa łamigłówka dla maluszka ale i starszak chwilkę nad nią posiedzi, zwłaszcza przy pierwszym podejściu. Mam tu na myśli DOMONO EDUKCYJNE. W naszym przedszkolu dzieciaczki mają do dyspozycji ogromny zestaw, z którego tworzą prawdziwe pociągi. Oczywiście jeżeli chcielibyście się zaopatrzyć w podobny WADER posiada w swojej ofercie również wersję giga, czyli 64 elementy - dla ciekawych zajrzyjcie TUTAJ. My zdecydowaliśmy się na wersję mini bo na Alusiowe potrzeby i nasze możliwości przestrzenne jest to wersja idealna. Wersja mini posiada 4 elementy i po złożeniu tworzy kwadrat.  Każdy element jest z jednej strony wypukły a z drugiej posiada otwór, wypukłości i otwory sią uzupełniają z innymi elementami. Dziecko uczy się rozpoznawać kształty i dopasowywać je, uczy się również rozpoznawania kolorów. Oczywiście Alusia jako początkujący główko łamacz na razie nie tworzy kwadracika, gdyż jest to trudne zadanie, ona na razie sobie tworzy linie prostą i jest z niej bardzo, bardzo dumna. Elementy dają możliwość dopasowywania kształtów zarówno na wprost jak i prostopadle więc dopasowują się do możliwości dziecka. Klocki są duże i posiadają zaokrąglone kształty, już dzieciaczki 1+ mogą próbować swoich sił w zabawie z nimi.



Zabawki są trwałe, odporne, bezpieczne, zajmują mało miejsca i cieszą się dużym powodzeniem. Kiedy straszy brat sięga po duże puzzle czu-czu, Alunia biegnie do półki po swoją ulubiona rybkę i z wielkim zapałem rozkłada elementy na podłodze. A ja tylko czekam kiedy będę mogła bez obawy o fruwające po całym domu miniaturowe kawalątka rozłożyć moje 3000 elementów ahhhh, marzenie...






















A może spodoba Ci się także

1 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.