Dziś praca dla tych nieco większych a nawet dorosłych, którzy mają ochotę się pobawić w tworzenie. Ja lubię takie twórcze wyzwania, zwłaszcza zimą, choć przy Kubie chwila wolnego czasu, nabiera zupełnie innego znaczenia. No ale nie wchodząc w prywatę, pobawiłam się troszkę i stworzyłam dwa serduszka, które wprowadziły subtelny i bardzo delikatny walentynkowy a raczej pełen miłości klimat. Gdyż walentynek jako takich, nie obchodziłam nigdy i tak naprawdę mało mnie interesują takie komercyjne "święta".
Czego potrzebujecie do stworzenia serducha:
- serca ze styropianu
- kleju (introligatorskiego albo lepiej na gorąco)
- płatków osikowych
- tasiemki
- opcjonalnie brokatu w kleju

Gotowe zestawy znajdziecie tutaj SERCA OSIKOWE

Zaczynacie od obklejenia serca po krawędzi płatkami kierując dzióbek naprzemiennie.

A potem kolejne warstwy, jak na zdjęciu poniżej, zmniejszając przestrzeń w środku i zamykając serduszko. 

Finiszujemy serduszkiem z dwóch płatków.

Jeżeli serce ma stać - wbijacie patyczek, jeżeli ma wisieć, dodajecie wstążeczkę.