Zima jaka jest każdy widzi, niestety więcej błota i roztopów niż śniegu i mrozu. No a co za tym idzie zaraz zjawiają się katary, kaszle i inne atrakcje. W dodatku teraz u nas z powodu niemowlaka rewolucja w domu, a dzieci przyzwyczajone do zajęć ze mną wołają o zadania. Ja osobiście biorąc pod uwagę ilość przespanych godzin nocnych nie bardzo jestem w stanie wymyślać zadania, czy też główkować, dopilnować itd. Dlatego stawiam na zadania ciekawe, atrakcyjne i takie z którymi dzieciaki poradzą sobie samodzielnie, pokazując mi jedynie efekt swoich starań. Dlatego usilnie szperam i poszukuje podczas karmienia nowości i atrakcji. I takim też sposobem trafiłam na dzisiaj prezentowane publikacje. 

Dawno dawno temu pokazywałam Wam Absolutnie Fantastyczne Labirynty. Książkę na temat której mój Wojtek był absolutnie zakręcony i śmignął ją raz dwa. Dlatego kiedy zobaczyłam w zapowiedziach Wydawnictwa Nasza Księgarnia tą publikację, chciałam ją mieć dla Wojtka, koniecznie. Niby zwykłe połącz kropki, ale jednocześnie książki są tak fantastycznie zilustrowane że niemalże szkoda po nich pisać i kreślić. To prawdziwa uczta dla fanów łączenia kropek. Jednocześnie spore wyzwanie doskonałe dla dziecka zerówkowego, bowiem z tą publikacją opanuje liczenie do 10,20,50, czy 100 szybciej niż się spodziewamy i upłynni je co na pewno w pierwszej klasie zaowocuje i zaprocentuje. Takiej płynności w liczeniu nigdy dość. A my sobie czasem zadanie utrudniamy, kiedy kropek jest np mało i liczymy wspak, a co nikt nie powiedział że liczyć da się tylko do przodu. 

Rozrywka na wysokim poziomie estetycznym i zabawa w jednym. 100 baaaardzo zróżnicowanych tematycznie rozkładówek i kropkowanek dla dzieciaków. Choć dorośli też się mogą skusić. Bo czemu nie. 

"Zapraszamy do świata niezwykłych łamigłówek. Podejmij wyzwanie, a poznasz nowych przyjaciół i fantastyczne historie. Wystarczy, że połączysz kropki!"

Absolutnie fantastyczne połącz kropki

Susan Fairbrother

forma wydania: książka papierowa 

oprawa: broszurowa

rok wydania: 2018 

liczba stron: 128 

format: 205 x 258 mm 

przedział wiekowy: 18-100 

To z kolei książka która zrobiła na mnie wielkie wrażenie i nawet nie chodzi tu o jej wielko-wymiarowość, bo to zdecydowanie pozycja XXL. Książka jest pięknie zilustrowana, przedstawia rozmaite zakątki Kuli Ziemskiej, moc moc gatunków, całkiem sporo fajniej i przyjemnie podanej wiedzy dla dzieci i nie tylko, bo ja sama też wiele się z niej dowiedziałam. A w dodatku nie jest to zwykła książka, jest ona bowiem równocześnie łamigłówką. Na każdej bowiem rozkładówce czeka na nas kilkanaście gatunków do zlokalizowanie. Czytelnik będzie miał za zadanie znaleźć dane zwierze i to w podanej liczbie. A przyznać trzeba że mistrzowskie grafiki i wtapiające się w tło zwierzaki nie ułatwiają tego zadania. A ponieważ książka wiedzie nas wzdłuż i w szerz naszego globu mamy tu pozycję serwującą długotrwałe i wciągające zajęcie. 

Nasza Księgarnia książkę opisuje tak (mnie to przekonało w 100%);