Magda. Mama trójki rozrabiaków, niepoprawna optymistka, z niewyczerpaną pasją do tworzenia, kreowania i dodawania otoczeniu barw. Miłośniczka dobrych książek. Instruktorka jazdy konnej. Każdy dzień to dla mnie i dzieciaczków wielka przygoda, jeżeli masz ochotę przeżyć ją razem z nami, zapraszamy. Rozgość się i zostań na dłużej, gwarantujemy, że o nudzie nie ma mowy. Zaczarujcie z nami swój świat.
Podaruj dzieciom radość
Diverti
Nauka i zabawa
Moja strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.
6 komentarze
Słodkie fotki. :) moi chłopcy też wlazili do leżaczka
OdpowiedzUsuńWojuś czasem w nim czyta, czasem pije kawę a czasem wchodzi właśnie wtedy kiedy Ala się do niego przymierza :P
UsuńWsparcie u brata jest najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńTak jest :P Nawet jak grawitacja nie chce współpracować :P
UsuńŚliczne te Twoje dzieciaczki, a Alusia ma takie piękne oczka!!!! :))
OdpowiedzUsuńOni oboje mają takie same oczęta :) Wielkie i niebieskie :) A jak takie oczy działają to wiesz bo masz jedną parę w domu :)
UsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.