Jak zrobić ser w domu
Nasza krowa to już prawie jak gatunek wymarły. Ludzie którzy wpadają na konie (i wcale nie koniecznie z miasta), często chodzą ją zobaczyć, zrobić jej zdjęcie. Dzieci, ba nawet dorośli nie wiedzą jak takie zwierze wygląda "na żywo". Jedno pokolenie do przodu i okazuje się, że zwierzęta które były ludzka codziennością, nagle są niczym tygrysy w zoo.
Krowa to dla nas zwierzak obowiązkowy. Bo bez mleka, bez sera nie wyobraża sobie życia chyba żaden domownik. Sery domowej roboty są wspaniałe i nie ma porównania ze sklepowym towarem. Wychodząc z założenia, że człowiek uczy się całe życie, warto czytać i poszerzać wiadomości w każdej dziedzinie, serowarskiej także. Kiedy zobaczyłam tą książkę, wiedziałam, że odnajdzie się ona w naszym domu celująco. Techniki, przepisy, opisy, receptury, cała serowarska filozofia.
Wielka wiedza, która poszerzy możliwości. Oczywiście nie bierzcie sobie mojego wstępu do serca. Nie potrzebujecie krowy, czy kozy nie potrzebujecie nawet domu na wsi. Możecie z tą książką śmiało i z powodzeniem robić sery w bloku w kawalerce. Bo tak naprawdę to tylko kwestia zakasać rękawy i się za to wziąć.
Na samym początku mamy słowniczek. Nie zabrakło też informacji na temat rodzajów mleka, z jakiego robi się sery, wraz ze szczegółową charakterystyką mleka krowiego, owczego czy koziego - bez mleka ani rusz. Potem odkryjemy niezbędny sprzęt a ostatecznie całą gamę przepisów. Książka jest bogata w rodzaje serów, czyli w ilość przepisów, a przy tym jest cudownie zilustrowana. Wydanie także jest doskonałe, twarda oprawa, matowe strony. Jeżeli chcecie ją ofiarować jakiemuś entuzjaście w wydaniu prezentowym, śmiało możecie ją kupić.
Autorka w niezwykle przystępny sposób przybliża Czytelnikowi zawiłości procesów biologicznych i chemicznych zachodzących podczas wytwarzania sera. Tłumaczy, co dzieje się podczas powstawania skrzepu, a co na etapie dojrzewania sera. Następnie pokazuje w jaki sposób zacząć robić sery, przybliżając kolejne etapy i tłumacząc, dlaczego nie można pominąć żadnego z nich. "Jak zrobić ser w domu" to idealny podręcznik dla początkujących i średnio zaawansowanych serowarów, którzy nie tylko uwielbiają rozkoszować się smakiem serów, ale również chcieliby je zrobić samodzielnie. Wśród polskich serów tradycyjnych znalazły się więc: ser żuławski, oscypek, ser koryciński podpuszczkowy, rolada ustrzycka, ser tylżycki, bundz owczy, ser jogurtowy czy korbacze. Autorka podaje również receptury na sery włoskie typu caciotta, pecorino, mascarpone, provolone, parmezan, gorgonzola, scamorza, mozzarella czy ricotta, sery francuskie typu brie czy camembert, a także sery dojrzewające typu cheddar, ementaler czy gouda, a nawet twarogi i serki wiejskie oraz jogurty.
Każdy przepis to dokładna rozpiska składników, kultury bakterii jakie są potrzebne, rodzaju podpuszczki, solanki. Samo tworzenie także jest rozpisane krok po kroku, jak i możliwości modyfikacji tego głównego przepisu. Nie zapomniano dodać różnych smaczków w postaci ciekawostek. Prosto i konkretnie.
Książka jest rewelacyjna, dzięki niej sery mogą tworzyć tak ci, którzy chcą się tym zająć profesjonalnie jak i ci którzy mają ochotę przeżyć ciekawą serowarską przygodę, nabyć nowych umiejętności i poczuć satysfakcję z tworzenia wyrobów serowarskich na własny użytek.
0 komentarze
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.