W tym roku na forum Kusiątek, będą przeważały formy plastyczne zatytułowane 

"dobra Kuba śpi, mamy 15 minut, działajmy" :P

Takie są realia, do których musimy się dostosować. Póki moja najmłodsza latorośl nie chwyci pędzla w dłoń zamiast w usta nie będzie inaczej. Zaczynamy więc od sensorycznych lisków.

Zapytałam dzieci jakie 4 zwierzątka kojarzą im się z jesienią, odpowiedź jaka padła to:

jeż, wiewiórka, lis i sarna

Dlatego jesiennie tworząc postaram się te skojarzenia wykorzystać. 

Do stworzenia lisków potrzebujecie:

- patyczków logopedycznych, tudzież takich po lodach

- kasztanów na noski

- białej i czarnej farbki na oczy lub oczek gotowych

- pomarańczowej farbki i pędzla do pomalowania patyczków

- wypełniaczy dla lisich łebków czyli tektury falistej, filcu, pianki pcv - wszystko w kolorze pomarańczowym

-nożyczek

- kleju introligatorskiego lub na gorąco

Zaczynacie od stworzenia z trzech patyczków trójkąta. Trójkąt można najpierw pomalować, potem dodać nosek lub odwrotnie. Noski to rzecz jasna kasztany.

Potem szkicujecie trójkąty, dopasowane do naszych patyczków oraz uszy z dowolnych materiałów. Jednak wycinanie, wycinaniu nie równe. Najprościej tnie się idąc od góry:

- blok techniczny

- piankę pcv

dużo trudniej

- filc

- tekturę falistą

Duże trójkąty podklejamy od spodu a uszy też od spodu tak aby wystawały górą.

Jeśli macie miękki filc, polecam dwie warstwy na uszy bo oklapną.

Jeszcze oczka i tylko trzeba poczekać aż klej wyschnie i gotowe.