Symetria ze starszakiem
Dziś pierwsza dawka zabaw symetrią, jaką przeprowadziłam z Wojtkiem.
Jutro druga część zabaw z Alą. Czy zabawy się znacząco różnią jeżeli chodzi o poziom trudności czy wiek? Częściowo tak, częściowo nie. Niektóre Wojtkowe śmiało zrobi Ala, niektóre Ali są super też dla Wojtka. Tak naprawdę jeżeli chcecie się pobawić symetrią z nami, najlepiej zobaczyć nasze propozycje dziś oraz jutro i wybrać te zabawy które Waszym zdaniem najbardziej zainteresują Wasze dziecko.
Symetria w sztuce
Można próbować tworzyć obrazy rzeczywiste lub całkiem abstrakcyjne, zabawa i tak jest przednia. 
Kolorowanie odwrotne
Taka "inna zabawa", czyli obraz symetryczny tworzymy odwrotny (pod względem kolorystycznym), niż ten właściwy (kolorowy). Można oczywiście stworzyć obraz identyczny. Jednak takie odwracanie kolorów wymaga skupienia i koncentracji, kolorowanie identyczne robi się odruchowo.
Symetryczne rysowanie oburącz
Jedna ręka rysuje w prawo druga w lewo, symetrycznie, jednocześnie. Co powstanie. To zależy od umiejętności, doświadczenia i wieku dziecka. Ale czy będą to zabawne bazgroły czy prawdziwe dzieła sztuki, i tak polecam takie tworzenie.
Dorysowywanie połówek
Można stworzyć na podobnej zasadzie inne tematycznie wzory. Liście, drzewa, choinki.
Ponieważ Wojtko lubi przyrodę ja postawiłam na owady.
Symetryczne grafy lewopółkulowe
Na czym polega zabawa? Na stworzeniu w grafie po prawej stronie symetrycznego układu czerwonych punkcików pokazanego w grafie po lewej stronie.
Wzór nie ma być identyczny tylko przedstawiać lustrzane odbicie.
PLIK DO POBRANIA
Najprościej wytłumaczyć to dziecku, składając kartkę na pół i mówiąc, że kropeczki mają być narysowane tak, jakby zrobiło je farbą i złożył kartkę na pół, odbijając je w pustym grafie.
U nas to poskutkowało. Dla przykładu można nawet kilka razy się zabawić w takie odbijanie.
Tu druga zabawa ale zdecydowanie prostsza i skierowana dla młodszych dzieci. Dużo łatwiej dziecku wytłumaczyć symetrię na tych kwadracikach.
Symetria twarzy
Na koniec jeszcze zabawa w odtwarzanie drugiej połowy własnej twarzy.
Ta praca jest z zeszłego roku muszę koniecznie powtórzyć ją dziś. Ciekawa jestem postępów.
Zapraszamy na drugą dawkę symetrycznych zabawa już jutro :)
0 komentarze
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.