Dlaczego warto grać rodzinnie - gra Fruwające pszczółki :)

by - grudnia 20, 2014

Nie wiem jak to możliwe ale do tej pory nie grywaliśmy w żadne gry rodzinne, karciane, planszowe.
Nie wiem jak to możliwe bo jak daleko sięgnę pamięcią całe dzieciństwo w długie jesienno - zimowe wieczory z kuzynem i rodzicami nie robiliśmy nic innego.
Chińczyk, grzybobranie, bierki, karty, warcaby, domino, monopol, farmer i quizy.
Nie wiem jak to możliwe tym bardziej, że w tych czasach dostępność do gier jest tak łatwa a ich różnorodność tak ogromna, że może zakręcić się w głowie. Jedyna odpowiedź na to pytanie jest chyba taka, że zatraciłam się bez pamięci w robionych hand made pomocach edukacyjnych i gier nie brakowało nam aż tak bardzo a może w mojej świadomości Wojtuś cały czas był jeszcze za mały. 






Odkąd sobie to uświadomiłam i zrozumiałam mój błąd, pula gier w naszej szafce rośnie i rośnie.
Nie wyciągamy oczywiście wszystkich na raz, gry wyjmuję co jakiś czas, smakujemy je, rozkoszujemy się każdą kolejną niespodzianką i cieszymy się sobą a gdy się nam znudzi sięgamy po następną. 
Moim zdaniem gry to doskonałe antidotum na największy ból tych czasów, elektronizacje społeczeństwa. Rodzice przez laptopem i telewizorem, dzieci przed komórkami i tabletami. Uważam za swój wielki sukces fakt,  że tym czasem udało mi się wychować "zacofanego" komputerowo 4 latka. Choć myślę, że i to czas już zmienić i wprowadzić (15 minut dziennie) jakieś ciekawe gry komputerowe których na rynku też jest cała mnogość.







Gry planszowe, karciane, zręcznościowe, nie potrzebują żadnego zasilania grać możemy w nie wszędzie, w górach, w parku, nad morzem, na plaży, na tarasie, w ogrodzie czy podczas wizyty u dziadków. Gry planszowe sprzyjają budowaniu więzi między poszczególnymi członkami rodziny, łączą familię, są doskonałą okazją na spędzenie czasu razem. Gry to nie tylko rywalizacja ale również cała masa śmiechu aż do bólu brzucha, przytulasów i emocji jak najbardziej pozytywnych. Gry to idealni poprawiacze humoru ale też wspaniały sposób aby zająć dziecku czas mądrze i kreatywnie
W dodatku rozwijają wiele umiejętności w sposób niezauważalny. Precyzję, zwinność, spryt, skupienie, analizowanie i wiele, wiele innych jakże istotnych w rozwoju małego człowieka elementów. Uczą współpracy w grupie, zachowań społecznych, logicznego myślenia, dedukcji, wzbogacają słownictwo i wyobraźnię…, a to wszystko poprzez zabawę!

U nas najlepiej sprawdzają się gry rodzinne z prostymi zasadami i niezbyt skomplikowaną logiką. Takie które załapie bez trudności 4 latek, takie które będą dla niego wyzwaniem lub świetną zabawą i jednocześnie taki które też ucieszą i wciągną nas rodziców.   









     



Gra zręcznościowa FRUWAJĄCE PSZCZÓŁKI
firmy GOKI

Po pierwsze gry i zabawki drewniane GOKI to estetyka, jakość i walory edukacyjne które ogromnie sobie cenię. Wiem, że wpisując GOKI w wyszukiwarkę w ciemno trafię na przemyślane i fantastyczne produkty dla moich pociech. Mamy wiele produktów tej firmy, puzzli, układanek i innych zabawek, wszystkie są godne polecenia (z czystym sumieniem i ręka na sercu).  Gra pszczółki to drewniana gra zręcznościowa, polegająca na umieszczeniu w otworkach na planszy pszczółek w odpowiednim kolorze za pomocą małej skoczni. Gra jest wykonana bardzo solidnie więc bez obaw może się nią bawić mała Ala, która jest doskonałym testerem jakości zabawek. Ale uczę segregacji pszczółek, pokazuję jej że każda pszczółka ma swój domek w kwiatuszku w każdej dziurce mieści się tylko jedna mieszkanka i w dodatku w odpowiednim kolorze. 
Z Wojtusiem gramy według zasad, przez pierwsze trzy dni uczyliśmy się strzelać pszczółkami ze skoczni, nadal nie gramy do końca według zasad, bo katapultowanie pszczółek to nie lada wyzwanie dla mojego 4 latka. Gra doskonale uczy przede wszystkim cierpliwości, precyzji, opanowania a za razem zręczności. Dodatkowym plusem że ćwiczyć wystrzelanie pszczółek może zupełnie sam więc kiedy Ala śpi a mama ma coś pilnego do zrobienia może zająć się treningiem zupełnie sam :)

W zestawie znajduje się :
- plansza ( 22 x 22 cm) z otworami (kwiatuszkami) 
- 4 skocznie 
- 16 pszczółek w 4 kolorach



  






Wraz z grą przyleciała do nas jeszcze układanka GOKI z konikiem (idealny wybór).
Śliczna, prosta, estetyczna - 4 elementowa. Moim zdaniem cudowny prezent dla 2 latka.
Wojtuś radzi sobie z nią bez mrugnięcia okiem a Alusia jeszcze sobie wcale nie radzi, na razie układa ją razem z bratem lub mamą podając elementy. Ale za każdym razem gdy konik znów jest cały radość jest wielka :) 

Grę i układankę znalazłam w wyjątkowym miejscu w sieci jakim jest sklep OLATOYS.
Prawdziwa skarbnica cudownych i pięknych zabawek, najwyższej jakości. W sklepie znajdziecie zabawki światowego lidera wśród drewnianych zabawek Gollnest & Kiesel KG skupiającego w sobie najlepsze niemieckie marki. Poza fantastycznymi zabawkami które nie potrzebują reklamy, w OLATOYS znajdziecie cudowną obsługę, miły i profesjonalny kontakt i fachową doradę. Sama strona sklepu jest bardzo przejrzysta i czytelna, bez problemu odnajdziecie produkty doskonałe dla Waszego dziecka. Polecamy sklep OLATOYS - znajdziecie tam coś wyjątkowego dla dzieci w każdym wieku.

Parę słów, od OLATOYS o tych wyjątkowych zabawkach które można u nich zakupić:
"W sklepie OLATOYS , proponujemy zabawki drewniane niemieckiej firmy Gollnest & Kiesel KG  skupiającej takie marki jak: goki, ‘cause , Anker , HEIMESS , TOYSpure , HOLZTIGER .

Drewniane zabawki , dobrej jakości , w przystępnej cenie , pięknej kolorystyce, ciekawe , bezpieczne , edukacyjne , o funkcjonalnym wzorze , stworzone dla dzieci w różnym wieku. 

Rozwijają umiejętności w wielu zakresach , mają na celu rozwój wrażliwości dziecka, kreatywności, wyobraźni , wspierają rozwój w zakresie sprawności ruchowo – motorycznych, sensorycznych. Umożliwiają odkrywanie otoczenia i poszerzania wiedzy.

Puzzle , układanki, gry zręcznościowe i strategiczne , wieże , sortery, i oryginalne instrumenty muzyczne cechują się wysokimi wartościami estetycznymi i pedagogicznymi.

Zabawki są przyjemne w dotyku, dają poczucie ciepła i bezpieczeństwa już od wieku niemowlęcego. Łatwe do utrzymania w czystości.

Posiadają wszystkie możliwe certyfikaty bezpieczeństwa jak : CE , EN, SLG ES , Fair trade.

Zabawki te cieszą się ogromną popularnością ze względu na bezpieczeństwo ich wykonania (nietoksyczne farby na bazie wody, materiały bez dodatku niklu, kleje bez zawartości formaldehydu, poddawane najbardziej rygorystycznym testom jakości i bezpieczeństwa).

Zabawki z Niemiec sprzedajemy już od kilu lat. Współpracujemy z wieloma żłobkami , przedszkolami , szkołami , poradniami pedagogiczno – psychologicznymi , radami rodziców, sklepami. Tak więc prosimy o zaufanie , a na pewno dołożymy wszelkich starań by byli Państwo zadowoleni."


Pozdrawiamy serdecznie :)
Ps. Powoli tworzę ranking naszych ulubionych gier, kiedy lista zostanie zamknięta pochwalimy się nią na pewno :)

A może spodoba Ci się także

9 komentarze

  1. Ale świetna zabawka :) Takie gry są potrzebne - one jednoczą rodzinę, sprawiają, że jest moment w którym wszyscy zadowoleni do stołu z uśmiechem na ustach bawią się w najlepsze. Tak niewiele takich beztroskich chwil nawet dla rodziców :) Ale widzę, że już dzieci same się sobą zajmują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. My uwielbiamy gry planszowe, szafy się nam nie domykają, ostatnio króluje " Było sobie życie "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Im wieksze dzieci tym wieksze mozliwosci :)
      Ja sie powaznie uzaleznilam :)

      Usuń
  3. Przyznam się że też za wiele nie gramy, ale powoli zaczynamy, bo jakoś tak Natalka dorosła już do nich ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie ja tez caly czas mialam w glowie ze Wojtus za maly, a tu sie okazuje ze wcale nie :)

      Usuń
  4. A ja już nie mogę się doczekać kiedy Maja dorośnie do planszówek! Pszczółki fantastyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak poszperasz to pewnie i dla Mai cos znajdziesz :)

      Usuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.