Czytam sobie - nowości
Seria CZYTAM SOBIE, to pomoc dla dzieci czytających. To czytanie może być na różnym etapie ale nie mniej jednak, dziecko aby móc korzystać z tych książek musi znać cały alfabet mały i duży. To niezbędne minimum. Wojtuś czyta i owszem, no może bardziej składa sylaby, ale to już przecież czytanie. Oczywiście nie umie dwuznaków i zmiękczeń, więc tym samym nie czyta wszystkiego a w dodatku małe literki dopiero poznaje. On sobie poznaje a tym czasem ja wynajduje coraz to nowe pokłady lektur które go w późniejszym etapie zachęcą do kontynuowania dzieła. Pokażą, że czytanie może być wielką frajdą i połknie bakcyla tak jak my, rodzice. Na serię CZYTAM SOBIE trafiłam w naszej bibliotece, to było dawno temu i całkiem niedawno przypomniałam sobie i stwierdziłam, że najwyższy czas po książeczki sięgnąć.
I choć Wojtuś ich jeszcze nie widział, bo najpierw musimy dokończyć Współczesny Elementarz (zresztą oparty na serii CZYTAM SOBIE, a może raczej na jej założeniach i bohaterach) o którym już jutro Wam napiszę. Nie mniej jednak książeczki czekają w pogotowiu, na ten dzień kiedy wszystkie podstawowe, małe literki będą już znane, a do tego dnia wcale nam już nie tak daleko.
Dlaczego tak bardzo podoba mi się ta seria. Po pierwsze dlatego, że są w niej poziomy. To niezwykle istotne aby tak się dopasować do umiejętności dziecka aby zadanie było wyzwaniem ale nie frustrowało z braku umiejętności.
Poziomy mamy trzy:
POZIOM 1 - 17 tytułów w serii
Składam słowa
– dla dzieci, które dopiero uczą się czytać. Tekst jest w formie
krótkich zdań i zawiera 23 podstawowe głoski, a także ćwiczenie
głoskowania (my nie głosujemy, więc te pojedyncze słówka po prostu pominiemy). Książeczki z tego poziomu cechują się tym, że tekst jest na dole
strony, by ułatwić dzieciom śledzenie kolejnych literek palcem. Bardzo, bardzo istotne. Kolejna ważna tu sprawa, duża czcionka i króciutkie zdania. Doskonale dostosowane do niecierpliwych, początkujących czytaczy. Doskonale motywują i skłaniają do czytania i śledzenia kolejnych stron.
POZIOM 2 - 13 tytułów
Składam zdania
– to książki z dłuższymi opisami i dialogami. Tekst zawierają
wypowiedzi (800–900 wyrazów) składające się także ze zdań złożonych,
przy wykorzystaniu 23 podstawowych głosek oraz „h”, wraz z ćwiczeniem
sylabizowania. Treść wciąż znajduje się na białym tle, choć
podróżuje już po różnych częściach strony i jest jej znacznie więcej.
POZIOM 3 - 14 tytułów
Połykam strony
– dla dzieci, które radzą już sobie ze złożonymi tekstami. Opisy
składają się z 2500–2800 wyrazów i użyto wszystkich głosek, zdania są
dłuższe i bardziej złożone, dodatkowo stworzono też alfabetyczny słownik
trudnych wyrazów. Od poziomu pierwszego do trzeciego zmniejsza się
liczba obrazków, by w łagodny sposób przechodzić z kolorowych książeczek
dla dzieci do książek dorosłych.
Książeczki drukowane są na matowym papierze dzięki czemu nie męczą oczu. Ich
kieszonkowy wymiar sprawia, że możecie je zabrać ze sobą wszędzie, bo
wskoczą nawet do kieszeni kurtki czy też maminej torebki. Ciekawe,
uniwersalne tematy, to genialny pomysł aby dziecko nie czuło się jak
bobas tylko, jak poważny czytelnik. Dziecko też ma prawo czytać o
ważnych dla niego rzeczach, nawet jak ma ledwo 5 lat będzie z pewnością wolało wciągającą lekturę. Czytelna i duża czcionka bez ozdobników nie
odwraca uwagi, wręcz przeciwnie koncentruje i łatwo się ją składa.
Dodatkową ale jakże ważna sprawą są ilustracje, tworzone przez
rozmaitych ilustratorów ale zawsze barwne i ciekawe a to istotne. Wojtek
nie lubi czytać o tym czego nie ma na obrazku, albo jeśli ilustracja
jest nieadekwatna, tu zawsze jest doskonale zgrana z treścią.
Bardzo
fajnym pomysłem są też okładkowe atrakcje. Na okładce znajdziecie
ciekawy, wesoły i krótki opis autora i ilustratora. W końcu fajnie
wiedzieć kto stworzył lekturę po którą sięgamy. Odnajdziecie też pytania
które warto zadać dziecku i sprawdzić czy zrozumiał całość treści, ile
pamięta z przeczytanego tekstu itd. Jest tam również dyplom i naklejki
za dobrze wykonaną robotę. Nie ma to jak naklejka z ciekawym hasłem
naklejona ot choćby na rękawku, w nagrodę.
POZIOM 1
"Figle w fokarium"
Tekst: Marcin Sendecki, Ilustracje: Ewa Poklewska-Koziełło
Podróż
po fokarium, to bardzo ciekawa przygoda, poznajemy zwyczaje i obyczaje
fok z helskiego Fokarium. Fajna przygoda i przy okazji garść informacji
które mogą nam się przydać podczas odwiedzin w foczym domu.
"Basia i kask"
Tekst: Zofia Stanecka, Ilustracje: Marianna Oklejak
Z
tego tytułu ucieszyłam się najmocniej. Jak cudownie, że autorka wpadła
na pomysł umieszczenia Basi w tej serii. Kto ma w domu fana tej
dziewczynki a w dodatku takiego który raczkuje w czytaniu wie, że to
książka na wagę złota. Móc czytać samodzielnie o przygodzie swojej
ulubionej książkowej bohaterki, to jest coś !!!
"Star Wars. Droga mocy"
Tekst: Zofia Stanecka, Ilustracje: Disney
Coś
dla fanów "Gwiezdnych wojen".
Wojtuś miecz świetlny już ma i jest prawdziwym Jedi, jak twierdzi, nic więcej
chyba pisać nie muszę. Zachwyt mam murowany. Oj ten tytuł to prawdziwa
gratka dla małych Gwiezdnych fanów.
Gwiezdna przygoda, walka dobra ze złem,
wielkie emocje, a to wszystko w znakomitym tekście Zofii Staneckiej.
Niech Moc będzie z wami!
POZIOM 2
"Maja na tropie jaja"
Tekst: Rafał Witek, Ilustracje: Emilia Dziubak
Papudze uciekło złote jajo! I co terrraz? – martwi się papuga. Na szczęście u jej boku dzielnie kroczy kilkuletnia Maja, obiecując odnalezienie cennej zguby. Wespół z dzielną załogą statku docierają na bezludną wyspę, by zamiast jaja odnaleźć coś zupełnie innego… a to dopiero gratka :)
Tekst: Rafał Witek, Ilustracje: Emilia Dziubak
Papudze uciekło złote jajo! I co terrraz? – martwi się papuga. Na szczęście u jej boku dzielnie kroczy kilkuletnia Maja, obiecując odnalezienie cennej zguby. Wespół z dzielną załogą statku docierają na bezludną wyspę, by zamiast jaja odnaleźć coś zupełnie innego… a to dopiero gratka :)
"Parasol pana Pantalona"
Tekst: Zbigniew Dmitroca, Ilustracje: Marianna SztymaPan Pantalon jest reporterem, który za wszelką cenę chce dociec prawdy o wydarzeniach w małej miejscowości. Czy mu się to uda?
"Babula Babalunga"
Tekst: Joanna Jagiełło, Ilustracje: Daniel de Latour
Baba
Babalunga to osoba nietypowa która bardzo deszczowe i pochmurne wakacje
zmienia w ciekawą przygodę. Z nią nuda nam nie grozi. Głównym bohaterom
opowieści tym bardziej.
Ponieważ
książeczki na pewno będzie się czytało szybko, a po kilku razach
możliwe, że tekst będzie czytany z pamięci, w tedy z pewnością sięgniemy po
kolejne tytuły, bo teraz jestem już na 100% pewna, że warto. W tak
prosty sposób można dać dziecku poczucie sukcesu i podbudować jego
pewność siebie. Książeczki
zostały wydane przez Wydawnictwo Egmont, napisane przez znanych
polskich autorów i zilustrowane przez najlepszych rysowników dla dzieci.
Dlatego są wyjątkowe, bo tworzone z serca ale i z rozmysłem. A przy
takim wyborze tytułów i poziomów, każdy znajdzie coś w sam raz dla siebie, albo raczej dla
swojego dziecka :)
2 komentarze
wydają się naprawdę ciekawe :)
OdpowiedzUsuńMamy po kilka książeczek z każdego poziomu. Obecnie Dusia przerabia 2 :-)
OdpowiedzUsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.