Park Wodny w Krakowie

by - sierpnia 11, 2018



Upały, upały, upały - a co robimy wtedy my, chlup do wody. 
A jak do wody to najlepiej w Parku Wodnym w Krakowie. Któremu jestem wierna od lat, bo jeszcze od czasów studenckich. Jednak z dziećmi byłam tam po raz pierwszy i na bank nie po raz ostatni, ba wybieramy się tam jeszcze w sierpniu !!! Wiele, wiele atrakcji przybyło, dlatego jest tam jeszcze fajniej niż było kiedyś. Każdy znajdzie tu coś dla siebie i aktywnie spędzi czas dorośli, młodzież czy dzieci a nawet maluszki. Mogę Was o tym zapewnić, bo wybraliśmy się tam cała zgraja, nie pomijając naszego 6 miesięczniaka a wróciliśmy mega zadowoleni i zrelaksowani. 
Nawet kiedy Kubulek usnął i urządził sobie 2 godzinną drzemkę, wśród szumów wszechobecnej wody która tłumiły piski i okrzyki radości rozbieganych dzieciaczków, ulokowałam się na leżaku tuż obok całego systemu zjeżdżalni dla najmłodszych i tym samym Alicja szalała do woli a ja miałam ją wciąż na oku, podczas gdy Wojtek z tatą szaleli po basenowych atrakcjach i zjeżdżalniach 6+. Powiem Wam, że teraz doceniam to na co nie zwracałam uwagi nie będąc jeszcze mamą. Wszystko jest naprawdę doskonale rozpracowane i przemyślane. Stworzone z myślą o rodzinach z dziećmi. Począwszy od szatni, przebieralni, łazienek, pryszniców, po rozmieszczenie konkretnych stanowisk. Ilość ratowników, przejrzystość mimo tych wszystkich atrakcji, naprawdę wielkie brawa. Jestem zachwycona i tego nie kryję bo jednak trójka dzieci to nie lada wyzwanie, jeżeli dodamy do tego wodę i tłumy, zwłaszcza kiedy ich emocje biorą górę a szum wody sprawia, że nie słyszą kiedy się je woła i tak dalej. A jednak nie wyszłam stamtąd umordowana i umęczona a wręcz odwrotnie, cudownie odnowiona.





Dorośli jak i młodzież odnajdą tory do pływania, jacuzzi solankowe, saunę, siłownię podwodną, miejsca do grania w wodną siatkówkę czy też koszykówkę oraz ściankę wspinaczkową czy tęczową ścieżkę w której chodzimy po ruszających się kręgach trzymając się drabinki linowej u góry. W razie czego grozi nam jedynie wielki plusk :P
Nie mniej niż dzieciaki dorośli ucieszą się z wielkich zjeżdżalni rurowych, w których jedzie się na pontonach lub bez. Najkrótsze z nich były dostępne już dla Wojtka jak Pontonowa Mamba, Kongo, Aligator czy Żółty wąż, ale były i takie z których korzystać mogą tylko starsze dzieci od 10 roku życia Twister, od 12 roku życia Speed fire, czy od  14 roku życia ekstremalnie szybka zjeżdżalnia Nitro


Dla mnie hitem była Wyspa Piratów, a na niej palmy, zjeżdżalnie, wodne armatki i inne akcesoria zapewniające wszystkim dzieciakom wspaniałą wodną zabawę. A od wyspy odchodziły liczne zakręcone zjeżdżalnie oraz jedna prosta tęczowa zapewniająca na zakończenie duży plusk. 
W pobliżu była też mała zjeżdżalnia podobna do zjeżdżalni z placów zabaw, grzybek, statek piratów oraz kilak smoków, ptaszysk i innych stworzeń które pluły wodą na wszystkie strony. 
Ala 5 godzin naszego pobytu spędziła praktycznie tylko tam i wciąż śmigała z wielkim uśmiechem. Chyba lepszej rekomendacji nie trzeba. A ja mogłam ją obserwować to siedząc z Kuba w najpłytszej wodzie, to w solankowym Jacuzzi, to na leżaku. Najgłębsze miejsce ma 0,6 metra więc jest super przyjemnie i bezpiecznie. 











Nie mniejszą frajdę dzieciom sprawiały tory do pływania oraz rwąca rzeka. Tu woda jest głęboka ale wystarcza rękawki + osoba dorosła i można się rzucić w wir z okrzykiem ahoy przygodo. 



Rewelacyjny wypad, cudowanie spędzony dzień i powiem Wam, że siła wyższa nas zmusiła do zakończenia pobytu po 5 godzinach i wszystkim nam było żal, że tylko tyle tam siedzieliśmy. Następny raz będziemy na pewno dłużej. 
Na miejscu jest chyba wszystko czego trzeba, sklep ze sprzętem pływackim, kostiumami, pieluszkami do wody i wszystkim co może Wam się przydać a czego zapomnieliście.
Jest też gdzie zjeść i co wypić. Można pływać, można leżeć na leżakach udać się do sauny.
Suszarkę można wsiąść, jeżeli potrzebujecie dużej siły suszenia. My trafiliśmy na bardzo upalny dzień, wiec nie suszyliśmy włosów ale te na miejscu są słabe jak to na basenach bywa, więc jeżeli macie pokaźna ilość włosów, to zdecydowanie polecam swój sprzęt . 
Na koniec jeszcze ceny - my zawsze korzystamy z biletów no limit z sauną to jest 48 za dziecko od 104 cm i 61 za dorosłego . Ale jeżeli wolicie wypady 1, 2 godzinne bardzo opłacalne są bilety rodzinne. Pełen cennik znajdziecie TUTAJ.
Baseny są czynne codziennie od 8 do 22, natomiast pod aquaparkiem jest parking zupełnie darmowy dla klientów parku wodnego. 

A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.