X tiles - logika

by - października 31, 2016


Gra inna niż wszystkie, no przynajmniej w naszym już bogatym asortymencie podobnej jeszcze nie było. Zachwycająca od pierwszego wejrzenia bez względu na wiek, podczas un boxingu oczy świeciły się wszystkim i każdy na grę miał swój własny plan. I choć to nie jest najważniejsze gra jest szalenie ładna i interesująca wizualnie, po prostu przyciąga. Kolorowe, grube, drewniane płytki to coś niespotykanego i sprawiającego, że aż chce się spróbować, nie sposób przejść obok obojętnie. To jedna z tych gier w której ciężko o doszukiwanie się minusów, więc wybaczcie ale tak to będzie jedna z tych bardzo pozytywnych recenzji typu 5/5 czy 10/10 w zależności od skali. Gra jest ekstra bo rozwija zmysł matematyczny, umiejętność logicznego myślenia, główkowania, koncentrację i bystrość a także spostrzegawczość.
I choć nie liczy się tu refleks z rozgrywki na rozgrywkę wyraźnie widać jak bardzo zmysły się wyostrzają i główka pracuje. Ciekawe elementy, jeszcze fajniejsza mechanika, no i płytki które doskonale sprawdzają się już z 3 latkami oczywiście poza grą właściwą, w naszym domu to będzie z pewnością jeden z hitów tej jesieni i zimy.


Gra składa się z instrukcji oraz 48 grubych drewnianych płytek o dość nietypowej budowie i układzie barw. 
A wszystko to po to aby ciężko było przewidzieć to co wydarzy się w kolejnych ruchach poszczególnych zawodników.


Zaczynamy od wyłożenia wszystkich płytek kolorami ku dołowi. Teraz każdy z zawodników musi wybrać po 7 elementów dla siebie i ułożyć je tak aby nie były one widoczne dla pozostałych graczy. Przy 2-3 osobach można kłaść w zasadzie płytki ustawione bokiem my jednak dla pewności kładziemy je kolorami ku dołowi i w tajemnicy podnosimy kolejne wyszukując najlepszych rozwiań. Pozostałe płytki nie są nam potrzebne, w grze biorą udział tylko te wylosowane, układamy je więc w stosik. Z tego stosiku pierwszy gracz bierze dwie płytki i kładzie na środku łącząc je ze sobą odpowiednio czyli dobierając kolorystyczne. Teraz gra się zaczyna.



Gracz który położył dwie płytki kładzie teraz jedną z płytek ze swojej puli. Jedyna zasada jaka go obowiązuje to ta, że musi zmienić kąt ułożenia. Czyli dołożenie płytki w sposób pokazany na poniższym zdjęciu jest błędne. 


Trzecią płytkę należy ułożyć w sposób pokazany poniżej. Od tego momentu zawodnicy kolejno jeden po drugim dokładają kolejne płytki. Co ważne gdy któryś z nich dołoży płytkę w sposób w którym prawidłowo dopasuje element więcej niż jednym bokiem dostaje możliwość dołożenia kolejnej płytki. Takie ruchy są bardzo istotne bo przybliżają nas do wygranej. Celem pośrednim gry jest bowiem pozbycie się wszystkich posiadanych elementów. Kto dokona tego jako pierwszy otrzymuje punkt za każdą płytkę jaka pozostała pozostałym rozgrywającym, dodatkowo jeżeli ostatnia położona przez wygranego płytka dotykała całego układu więcej niż jedną krawędzią, jego punkty się podwajają. Celem właściwym gry jest osiągnięcie wskazanej w zasadach liczby punktów która zależna jest od ilości graczy. 




Bardzo trudno o sytuację w której gracz nie jest w stanie dołożyć żadnej ze swoich płytek ale jeżeli takowa zaistnieje gracz traci kolejkę. Jeżeli miałaby miejsce sytuacja w której nikt nie może wykonać ruchu, runda kończy się bez punktów dla któregokolwiek z graczy i startujemy od nowa dalej konfekcjonując punkty. 


Gra estetycznie stworzona tak pomysłowo,  że doskonale odnajduje się jako gra imprezowa, familijna i wśród graczy w rozmaitym wieku. Łączy pokolenia i fajnie przełamuje bariery, stwarzając przyjemną pełną pozytywnych emocji atmosferę. Polecamy szczerze i z ręką na sercu. Jedna z lepszych gier jaka trafiła do nas w ostatnim czasie. I choć wiek minimalny to 7 plus Wojtko zdecydowanie daje radę, mimo nie ukończonych nawet lat 6. Należny wsiąść poprawkę na fakt iż jest wprawionym graczem, nie mniej jednak myślę, że warto dać spróbować dzieciom 6+. Szybka i prosta acz niebanalna gra a na jednej partyjce rzadko się kończy. Rewelacyjna i wciągająca.


Wiek graczy 7+ 
Liczba graczy 2-10
Czas gry 20 min

Wpis bierze udział w projekcie "Grajmy"

A może spodoba Ci się także

2 komentarze

  1. Ciekawa gra. Dobrze, że górna granica wieku nie jest zaznaczona, bo sama bym chętnie pograła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. swietna cos jak Domino ,moja starsza bardzo lubi grac w takie gry:0 Monika Flok

    OdpowiedzUsuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.