Playmobil - na tropie odjazdowych zabawek

by - listopada 22, 2016


Playmobile pojawiło się w naszym domu już dawno, bo to zabawki podobnie jak klocki Lego które dają niesamowite możliwości mimo, że jako takie klockami nie są. Wystarczy przejrzeć ich katalog a efekt WOW murowany i nie mówię tu o dzieciach, bo im się świecą oczy do każdej nowości, ja mówię o dorosłych. Sama najchętniej (gdybym wygrała w totka) chciałabym wejść w posiadanie połowy istniejących zestawów. 
Moje dzieciaki przepadają za figurkami (no i za najlepszym na świecie wielkim smokiem) i wcale mnie to nie dziwi. Zestawy są rewelacyjne i posiadają zawsze akcesoria które zachęcają do zabawy i uruchamiają wielkie pokłady wyobraźni. Scenki rodzajowe jakie rozgrywają się z pomocą Playmobilowych ludzików to okazja jedyna w swoim rodzaju aby odkryć świat dziecięcej wyobraźni, twórczości ale także przemyśleń, złości, frustracji, lęków, radości, uczuć i wielkiej empatii jak w nich drzemie. Nie posiadamy żadnego z wielkich zastawów, nie wiem czy frajda jest jeszcze większa ale nam zestawy mini i midy w zupełności wystarczają. 
Co istotne zestawy się ze sobą łączą i wzajemnie uzupełniają nawet jeżeli nie a zamiarze producenta to na pewno w każdym dziecięcym pokoju. Bo kto powiedziała, że razem z rycerzami do ataku na smoka nie może ruszyć strażak z toporkiem, albo na ratunek księżniczce nie może przybyć budowlaniec w ciężarówce ?
A no nikt i to jest najwspanialsze :)




Playmobil to marka zabawek, skierowana dla dzieci do 12 roku życia. Zabawki Playmobil są projektowane w skali 1:24, a 7,5 centymetrowe figurki stały się już kultowe. W zestawach Playmobil znajdziemy figurki oraz szeroką gamę akcesoriów, a także wiele rodzajów zwierzątek, które są ważną częścią linii Playmobil. Zabawki zostały wyprodukowane w Niemczech, z dbałością o nawet najmniejsze szczegóły.

Wszystko potwierdzam, choć nie mam pewności czy wiek 12 lat jest tą górną granicą, być może tak, być może potem zainteresowania z zabawek przekierowują się na inne aspekty. Na razie mam w domu odbiorców idealnych i wyrośnięcie z Playmobile im nie grozi bardzo długo :)
Zabawki są bardzo trwałe i odporne na dziecięce pomysły i wierzcie mi przeszły w naszym domu nie jedno, nawet kaskaderskie skoki z 2 piętra w dół !!! Nic im się nie stało, obyło się bez uszczerbku na zdrowiu. Jedyne co stanowi odwieczny problem do gubiące się w ferworze zabawy małe elementy, no ale to tylko potwierdza, że zabawa jest wspaniała i codzienna. Playmobile nie maja okazji się zakurzyć.



Z tyłu pomiędzy kabiną a naczepą jest też skrzynia na narzędzia a wśród nich łopata, miotła, oraz kilof, nie zapomniano o kanistrze oraz gaśnicy, a że do naszej paczuszki wrzucono (nie należącego do zestawu) strażaka, to sami rozumiecie, że zabawie nie ma końca :D  
Teoretycznie wiek przewidywany do tych zestawów to 4+ ale ja nie mam najmniejszych zastrzeżeń co do pozostawianie mojej 3 latki z tymi zabawkami, więc myślę, że ten rok mniej spokojnie można brać pod uwagę. Znajdziecie też wewnątrz pudełka krótką instrukcję co gdzie i jak przymocować, choć w wypadku tego autka, wszystko jest raczej oczywiste i intuicyjne.
Playmobil Plac budowy to nowa linia produktów z serii City Action. Dzięki niej młodzi miłośnicy budowania mogą stworzyć swój własny Plac budowy, na którym nie zabraknie koparek, wysokich dźwigów, wywrotek czy spychaczy. Pomóż inżynierom budowy Playmobil i zbudujcie razem nowe miasteczko.



Z kolei ten zestaw to cała moc elementów i elemencików które wzorcowo oddają klimat panujący w pokoju który zamieszkuje rodzeństwo dwojga płci. Pełen galimatias, trochę różowo, ciut niebieski, lalki mieszają się ze smokami itd. Ja jestem zachwycona zawartością i drobiazgowością. Czy możecie sobie wyobrazić zeszycik mikroskopijnych rozmiarów z prawdziwymi karteczkami otóż taki także jest w zestawie. Genialny zestaw dla mojej dwójki, bo można go sprawiedliwie podzielić, choć czuję, że jeszcze nie jedną wojnę przy nim stoczą. 
Zestaw to jeden z wielu, który umożliwia stworzenie całego domu. Playmobil Dom z wielką dokładnością odwzorowuje rodzinne życie toczące się w każdym domu. Zestawy pozwalają urządzać poszczególne pomieszczenia i przenosić zabawę z pokoju do pokoju od piwnic, aż po dach. Nasz zestaw zawiera 2 figurki, dwa łóżka, które mogą być ustawione osobno lub jako łóżko piętrowe (takie też planuję niebawem nabyć dla Kusiątek), regał, stolik z krzesełkami i całą moc drobiazgów. I choć nie posiadamy domku Playmobile, zestaw celująco wpasował się w nasz drewniany domek ku wielkiej uciesze Alusi.













Recenzja powstała w ramach akcji " Na tropie odjazdowych zabawek" sklepu PoszukiwaczeFrajdy.pl
 Więcej zabawek Playmobil możesz zobaczyć w sklepie PoszukiwaczeFrajdy.pl- TUTAJ

Uwaga wpisując podczas zakupów kod
kusiatka
wysyłka nie kosztuje Was zupełnie nic, kupon jest ważny do 28-11-2016


A może spodoba Ci się także

3 komentarze

  1. Powiem szczerze , że moje dzieci nigdy nie chciały mieć tych zabawek i nie mamy ani jednej z tej firm ;) mi się osobiście podobają ale dzieci jakoś nie przekonały się do nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A moim właśnie podobają się te zabawki. Są całkiem fajne :). Pobudzają wyobraźnię i mają niewiele małych elementów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zabawki, klocki Lego nigdy się nie zestarzeją ;)

    OdpowiedzUsuń


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.