Słowa i zdania do czytania
Wszystkie sylaby zostały poznane i co dalej ?
Coraz ciężej tworzyć pomoce. Najlepiej ćwiczyć sylaby nie solo a w słowach, jednak już po chwili okazuje się, że i słowa to za mało. Fajnie byłoby włączyć pierwsze dwuwyrazowe zdania, potem dodawać 3 słowa, 4 a nawet 8. Tworzyć coraz trudniejsze zbitki literowe. Najpierw opierać się na sylabach otwartych, potem dodawać coś trudniejszego. Fajnie byłoby to wszystko dostosować do zainteresowań i potrzeb 3-4 latki, dziewczynki. Do takich najpierw oddzielnych a potem wspólnych już wniosków doszłyśmy z Eweliną z Kreatywnie w domu. Nasze dziewczynki cały czas podróżowały przez czytelniczą podróż razem, cały czas były na podobnym poziomie i etapie, dlatego postanowiłyśmy połączyć nasze siły i stworzyć coś co je zachwyci i co bardzo ułatwi nam działanie i naukę naszych pannic przez zabawę.
200 słów i zdań, stworzonych najpierw z połowy sylab potem z całej bazy, od tych najprostszych jak WODA, KAWA, BABA, do tych dużo bardziej złożonych. I wbrew naszym oczekiwaniom obie dziewczynki śmignęły zdania w mgnieniu oka, szczerze powiedziawszy dużo szybciej niż my obie z Ewelą je tworzyłyśmy.
2 tygodnie ciężkiej i mozolnej pracy z naszej strony, najpierw tworzenie odpowiednich zdań, potem dobieranie odpowiednich ilustracji, kierowanie się zainteresowaniem, upodobaniami dziewczyn. Przy okazji personalizacja wielu z obrazków tak aby dziewczynki miały przy czytaniu świetną zabawę.
2 tygodnie zarwanych nocy które były warte wszystkiego.
2 tygodnie zarwanych nocy które były warte wszystkiego.
Co najciekawsze czytanie zdań szło Alusi dużo lepiej niż czytanie sylab solo, nie wiem czemu tak było ale być może dlatego, że tworzyły one znajome słowa i to co czytała miało logiczny sens.
W końcu ile można czytać PA,PE,PI,PO,PÓ,PU,PY . Dużo ciekawiej już w oparciu o paradygmat z P i M czytać MAPA, PUMA, MAMA, PUPA co więcej przeczytać PUPA i na odwrocie zobaczyć PUPĘ hahahah to jest fantazja i niewysłowiona radocha. Czytanie ma sens, dziecko czuje, że może wszystko i nie przesadzam tu nic a nic. Przy zdaniach było tak, że ja już miałam dość a Alusia prosiła "mama jesce tylko tsydzieści".
W końcu ile można czytać PA,PE,PI,PO,PÓ,PU,PY . Dużo ciekawiej już w oparciu o paradygmat z P i M czytać MAPA, PUMA, MAMA, PUPA co więcej przeczytać PUPA i na odwrocie zobaczyć PUPĘ hahahah to jest fantazja i niewysłowiona radocha. Czytanie ma sens, dziecko czuje, że może wszystko i nie przesadzam tu nic a nic. Przy zdaniach było tak, że ja już miałam dość a Alusia prosiła "mama jesce tylko tsydzieści".
Początki były takie, że za jednym posiedzeniem przerabiałyśmy 50-60 zdań takiego szału nie mogłam się spodziewać przy dziecku które na sylabach skupiało się 5-8 min maksymalnie i odjeżdżało myślami.
Ala była tak zachwycona zdaniami, że jak ja już nie miałam sił brała je sama na łóżeczko i czytała aż nie usnęła.
Ala była tak zachwycona zdaniami, że jak ja już nie miałam sił brała je sama na łóżeczko i czytała aż nie usnęła.
Dziewczyny uwierzyły w swoje siły, co więcej chłopaki też skorzystały. Wojtuś czytał zdania z równą chęcią co Ala a przy okazji upłynnił swoje czytanie do tego stopnia, że zaczął czytać wszystko i wszędzie i cieszyć się tym bardziej niż kiedykolwiek. Więc praca warta wszystkiego. A zdania pozostaną dla kolejnych potomnych, bo zalaminowane są w stanie idealnym i tylko czekają na kolejnego czytelnika.
Dziś dziewczyny poznają dwuznaki i zmiękczenia i cieszą się czytaniem nie tylko zdań ale i książeczek czy napisów w sklepach an książkach wszędzie tam gdzie tylko dopatrzą drukowane literki. Wyobraźcie sobie szok ludzi w sklepie kiedy Ala bierze jogurt i czyta MLEKPOL JOGURT GRECKI hahaha :)
To się nazywa wielki sukces odwrotnie proporcjonalny do gabarytów zarówno Alusi jak i Olusi hihi :)
Rzecz jasna długa droga przed nami, upłynnienie czytania, poznanie małych literek ale nic już nam nie straszne :)
11 komentarze
Super pomoce, pomysly. Jeżeli mogę prosic. monza4@op.pl. z góry dziękuję
OdpowiedzUsuńWitam, wszystkie materiały którymi mogę się podzielić zawsze udostępniam do pobierania, te pomoce jednak nie są do rozpowszechniania ze względu na mocno spersonalizowane obrazki. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWitam, czy mogę Panią prosić o wysłanie tej pomocy?? Oczywiście jedynie do użytku własnego. Jeśli tak to poproszę na angelika.sztangierska@gmail.com. Dziękuję
UsuńHaha, "golasy" to by na pewno zaciekawiły mojego syna ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna pomoc :) U nas akurat sprawdziły sie ksiażki i miłość córki do nich :)
OdpowiedzUsuńWitam. Zrozumiałe, że tej pomocy Pani nie udostępnia ale może jest możliwość by przysłała Pani wyrazy i zdania, jakie zostały użyte by ułatwić stworzenie takiej pomocy?
OdpowiedzUsuńDzien dobry, ja rowniez bardzo prosze o przeslanie tego co jest mozliwe. Chociaz czesc materialow, te ktore nie sa spersonalizowane. Bylabym bardzo wdzieczna.
OdpowiedzUsuńkamila.fm@interia.pl
Dziekuje
Dzień dobry. Czy jest możliwość wysłania tylko wyrazów i zdań? Byłabym bardzo wdzięczna. reik@interia.pl Super pomoc!
OdpowiedzUsuńCzy można prosić tylko materiał językowy bez obrazków. Z góry dziękuję monza4@op.pl
OdpowiedzUsuńwitam, czy ja również mogę prosić o materiał???
OdpowiedzUsuńWitam. Czy istnieje szansa by przesłała mi Pani te zdania i wyrazy? Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.