Przyznam szczerze, że tą lekturę wybrałam z myślą o sobie. Oczywiście nie tylko ale w dużej mierze. Uważam, że mnie jako osobie głównie czytającej dzieciom w domu coś od książki też się należy i raz na jakiś czas mam prawo poczytać coś troszkę bardziej dla siebie :)

Kiedy przeglądając ofertę Wydawnictwa bis skakałam z tytułu na tytuł, zatrzymały mnie pewne ilustracje.
Ilustracje pełne ciepła, wypełnione magią i taką siłą przyciągania, że trudno przejść obok obojętnie.

Pierwszy raz zetknęłam się na swej drodze z ilustracjami Pani Emilii Dziubak lecz mam nadzieję, że nie ostatni. Jestem oczarowana i zaczarowana. Nikt chyba w piękniejszy sposób nie potrafiłby oddać nastroju tej lektury. 

Oczywiście wybierając tą właśnie książkę wiedziałam, że nie będzie ona skierowana (jeszcze !!!) do moich maluchów. Wydawca i autor polecają ją dla odbiorców w wieku 7-12 lat. Osobiście nie zgadzam się z tą górną granicą, mnie lektura wciągnęła bez reszty i moim, że z Wojtusiem czytałam ją 7 dni sama pochłonęłam książkę do końca w dwie godzinki :P

Co do moich dzieci także się myliłam. Ala co wieczór zasiadała z nami do lektury i nim przeszliśmy do czytania właściwego, musiałam 3 do 5 razy wertować książkę, w poszukiwaniu kolejnych miauczących przyjaciół, przy brzmiącym raz po raz okrzyku:

"Kotek !!! Kotek, kotek jeśt"

(Tak to jedno z nielicznych słów które Alicja umie wypowiedzieć poprawnie :P Ona po prostu kocha Kotki )

Wojtusiowi także książka przypadła do gustu, cała ta magiczna aura poparta cudownymi ilustracjami sprawia, że ciężko się oprzeć tej książce i czytaniu kolejnych stron. Choć przy jego koncentracji na stronach bez obrazkowych starałam się nieco modyfikować tekst tak aby nie rozproszył się zanadto i przejść czym prędzej do strony z jakimś obrazkiem. Zdecydowanie jednak polecam to opowiadanie dla dzieci od 6 roku, życia, doskonale się sprawdzi u dzieci szkolnych zaczynających przygodę z samodzielnym czytaniem ze względy na duże litery tekstu.

Przejdźmy nareszcie do sedna.

Książka opowiada o Natalii, dziewczynce z miasta, dziewczynce która nie wyobraża sobie życia bez zabawek, bez nowoczesnego sprzętu, bez tego wszystkiego co otacza nas w dzisiejszych czasach gdziekolwiek nie spojrzeć. Rodzice Natalii jednak mają bardzo ważną sprawę za miastem i muszą jechać bez córki, która ku swemu ogromnemu niezadowoleniu będzie na ten czas pod opieką swojej "dziwnej" babci, która w dodatku jest właścicielką kota który Natalii nie znosi i zawsze ucieka na jej widok.

Sprawa się jeszcze bardziej komplikuje kiedy okazuje się, że tata pomylił walizki i dziewczynka cały weekend będzie zmuszona spędzić bez swoich ulubionych zabawek.
Z dala od miasta, z dala od atrakcji, z dala od dzieci.
Jednak już pierwszego dnia dziewczynka odkrywa, magię i niezwykłość miejsca w które trafiła. Poznaje także historię kota Blekota i powód dla którego jej unikał. Z dnia na dzień i z chwili na chwilę coraz bardziej także zaprzyjaźnia się ze swoją babcią a na strychu odkrywa coś co zmienia cały pobyt w domu babci w niezwykłą przygodę.

Joanna Wachowiak porywa nas tą opowieścią w świat fantazji, pokazuje dzieciom, że wyobraźnia jest najlepszą zabawką jaką mamy, jest źródłem najciekawszych przygód i zdarzeń. Dzięki wyobraźni możemy wszystko, ona nie zna granic. Historia ta pokazuje, że na pozór zwykłe czynności jak przymierzanie starych kapeluszy, robienie mydełek, segregowanie albumu ze zdjęciami, wspólne gotowanie czas spędzony z bliską osobą dają nam o niebo więcej i są źródłem prawdziwej radości i przeżyć jakich nie zapewni nam żaden wytwór dzisiejszego świata.
Opowiadanie porusza serce jest pełne ciepła i przekazuje dziecku wspaniałe wartości, te prawdziwe, te najbardziej istotne. Rodzina, szacunek, miłość, przyjaźń, pomoc drugiemu, wspieranie się, wspólnie spędzony czas, analizowanie własnych błędów i dążenie do ich naprawienia.

Jeśli nie macie pomysłu na prezent pod choinkę dla kogoś w wieku 6+ to nie zastanawiajcie się ani chwili.

UWAGA KONKURS !!!

Ponieważ każdemu szczerze polecam tą lekturę i twórczość Pani Joanny Wachowiak mam niespodziankę. Dzięki uprzejmości wydawnictwa BIS mam dla Was aż trzy egzemplarze prezentowanej tu książki.

Co trzeba zrobić ? 

Zadanie jest banalnie proste !!!

1) Lubimy wydawnictwo BIS i Kusiątka (publicznie)

2) Udostępniamy plakat konkursowy (klik) publicznie 

3) W komentarzu pod plakatem wymieniamy co najmniej dwa imiona bohaterów książek Joanny Wachowiak i zapraszamy znajomych do zabawy (przez tagowanie czyli podświetlenie na niebiesko)

4) Czekacie na wyniki które ukażą się do 5 dni od zakończenia konkursu :)

Zwycięzca zostanie rozlosowany łapkami jednej z moich dwóch maszyn losujących :)
Proste miłe i przyjemne ! Startujemy !

Termin konkursu:
13.11 - 28.11.2014 

Dla ułatwienia zadania podlinkuję moją poprzednią recenzję książki Pani Joanny JA CHYBA ŚNIĘ