Żubr Pompik - GRA

by - października 16, 2017


Żubr Pompik. Znacie go ? My nie znaliśmy, choć jest bohaterem popularnego telewizyjnego serialu i książeczek wydawnictwa Media Rodzina. A teraz zagościł także wśród październikowych nowości gier Wydawnictwa Egmont. Skoro bajka jest kierowana do najmłodszych, podobnie musiało być z grą. Stąd też przed wami planszówka dla dzieci od lat 4, jaka jest górna granica tego do końca ustalić nie umiem ale powiedziałabym 8 lat. Gra trenuje pamięć i to jest jej główna misja, poza dobrą zabawą oczywiści. 
Jest to bardzo solidnie wydana gra, więc jeżeli chodzi o dostosowanie elementów do najmłodszych odbiorców, Egmont spisał się na 6+. Gruba plansza, drewniana figurka, proste zasady, fajny motyw przewodni i nie długi czas rozgrywki. Ile osób może zagrać, od 2 do 5 oczywiście im większa ilość graczy tym bardzie emocjonująco i energicznie przebiegają rozgrywki. 
Choć przysięgam, że jeżeli w składzie macie 4 latka te rozgrywki i tak będą bardzo emocjonujące bo kiedy tylko ktoś, poza nim wysuwa się na prowadzenie w liczbie posiadanych kwiatuszków, jest głośno i łzawo :P




Zdecydowanie gra uczy godzić się z przegraną ale na szczęście sytuacja podczas rozgrywek potrafi się dość szybko zmieniać, raz na wozie, raz pod wozem. Oczywiście zestawienie w grze 4 latka z 8 latkiem, to średnie połączenie i na krótką metę, bo nawet jeżeli pamięć jest na podobnym etapie rozwojowym, to starszak będzie cwańszy i będzie mimo wszystko radził sobie lepiej w tych elementach w których liczy się coś więcej niż losowość. A gra typowo losowa nie jest, mamy tu elementy strategiczne. Dlatego moim zdaniem jest to doskonała gra dla rówieśników. Oczywiście można grać też dziecko - rodzic, ale rodzic rzecz jasna musi tu dawać fory, więc satysfakcji poza tym że sprawia radość maluchowi odczuwać większej nie będzie. 




Co może pomóc przy różnicy wiekowej, to różnica w wariantach mamy opcję trudniejszą i tą mniej skomplikowaną. Ta gra to uatrakcyjnione i rozbudowane memory z kilkoma dodatkowymi elementami. 

Elementy czyli co w grze piszczy:
- składana na pół plansza
- żeton słońca
- pionek Pompika
- dwie kostki
- żetony ze zwierzakami (pary)
- żetony z kwiatkami w 3 kolorach
- instrukcja

ZACZYNAMY
Zaczynamy od rozłożenia wszystkich elementów. Kwiatuszki leżą przodem do podłogi, tak iż nie widzimy ich kolorów. Przy wariancie prostym nie ma to znaczenia ale przy trudniejszym już ma, gdyż starsi gracze otrzymują punkt nie za poszczególne kwiaty a za trójki kwiatów czyli zestawienie trzech kolorów. 
Pompik ląduje na starcie - czerwone pole. Natomiast obrazki ze zwierzakami i burzą rozkładamy na chwilę odwrócone do góry, wszyscy zapamiętują co gdzie leży i odwracamy elementy tak aby były nie widoczne. Gra może się rozpoczynać.



Gracz rozgrywający rzuca kostkami i może trafić na jedną z trzech opcji:
- wyrzuca jakąś liczbę oczek i żubra - wtedy porusza się o wylosowaną liczbę oczek
- wyrzuca na obu kostkach liczbę oczek - sam decyduje o ile oczek chce się przemieścić 
- wyrzuca dwa żuberki - stoi w miejscu 

Kiedy żubr przejdzie przez czerwone pole startowe, lub na nim stanie, dziecko przesuwa dodatkowo znacznik słońca, na planszy ze słonkiem. Kiedy słonko dotrze do obrazka z księżycem, oznacza to że zbieranie kwiatów czas zakończyć. 



Teraz nieco o kafelkach z obrazkami:
- Kafelki ze zwierzakami, kiedy żubr na jakimś stanie odwracamy go i naszym zadaniem jest znaleźć zwierzątko do pary. Jeżeli się uda odkryć dwa takie same zwierzaki dostajemy kwiatka, jeżeli nie trudno. Tak czy siak zakrywamy kafelki i gra toczy się dalej
- Kafelek z burzą to ten który trzeba omijać. Jeżeli na nim staniemy tracimy jednego kwiatuszka (w wersji dla najmłodszych ten element jest pominięty)



Gra kończy się gdy, jak pisałam słoneczko zajdzie lub kiedy wszystkie kwiatki zostaną zebrane. 
W wersji prostszej, wygrywa ten kto ma więcej kwiatuszków, w wersji dla starszych ten kto zebrał więcej kompletów po trzy kwiatki (każdy w innym kolorze).


Prosta, jasna, ćwicząca pamięć, znakomitej jakości, doskonała gra dla dzieci już od 4 roku życia. 
Jeżeli macie w domu przedszkolaka lub jeszcze lepiej dwóch i szukacie gry w którą będą sobie grywali sami lub szukacie czegoś prostego aby wprowadzić malucha w świat planszówek, ta pozycja zdecydowanie będzie trafiona. Zwierzęce tło zawsze jest strzałem w dziesiątkę a gry oparte na memory u nas są przyjmowane z okrzykami radości. Dzieci lubią takie wyzwania dlatego dla maluszków polecamy bardzo. 


Liczba graczy: 2-5
Wiek: 4-104
Czas gry: 20 minut

A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.