Wyspa Smoków od Granna

by - grudnia 10, 2017


Jeżeli macie w domu dzieci w podobnym wieku, a ten wiek to wiek przedszkolno - wczesnoszkolny, albo jeżeli szukacie gry familijnej, w którą możecie zagrać z dziećmi w wieku 4+, to mam coś wspaniałego dla Was. Moim zdaniem tej grze podołają z wielką satysfakcją nawet ciut młodsze dzieci bo jest to gra bez rywalizacji miedzy zawodnikami. Tu gracie wszyscy, przeciwko smokom.
W dodatku losowość jest zbyt duża, żeby potrzebna była jakaś wyjątkowa taktyka. Po prostu gramy dążąc do jednego wspólnego celu, świetnie się przy tym bawimy, wspieramy się i wyciągamy razem z tarapatów, zawiązując silne więzi rodzinne. To jedna z niewielu gier, w które Alusia i Wojtek grają sami, razem, bez kłótni i łez. Bo nawet jeżeli smoki pokonają ich z kretesem, to wspólna gorycz przegranej jest dużo łatwiejsza do przełknięcia dla maluchów, niż przegrana z siostrą czy bratem, proste a jednak oswaja z tym, że nie zawsze można być zwycięzcą.

Ja osobiści wole gry mniej wiedzione ślepym losem, ale widząc zachwyt moich dzieci i częstotliwość z jaką w ostatnim czasie gra jest rozkładana oraz zaciętość z jaką grają kilka razy z rzędu to nie mam więcej pytań. Przecież to nie jest gra dla dorosłych tylko dla tych najmłodszych właśnie. 
Wyspa smoków od Granny przenosi nas do świata fantazji. W którym ludzie (u nas waleczni rycerze) próbują odbudować zniszczony zamek, który chroni ich przed smokami. Zamek składa się z 9 część, które potężna burza rozrzuciła po wyspie. Zadaniem graczy jest odnalezienie tych części i odbudowa zamku.


W pudełku odnajdziecie:
- planszę
- 5 żetonów smoków
- 4 pionki oraz 4 kółeczka znaczniki przypominające graczom o kolorze ich pionka
- 1 kostka
- 9 elementów zamku

Jakość elementów zdecydowanie dopasowana do wieku graczy. Drewniane pionki, gruba tektura planszy i pozostałych elementów. Wszystkie żetony fajnych poręcznych wymiarów. Bajeczna estetyka, piękne grafiki wszystko działa na wyobraźnie i bardzo trafia w gusta najmłodszych bez względu na płeć. Trzeba przyznać, że temat jest bardzo na czasie. 



Jak wygląda ustawienie początkowe?
Smoki, w liczbie 5 sztuk trafiają do smoczej jamy, elementy zamku są układane na żółtych polach, natomiast drewniane ludki stają na polu pod obrysem zamku. 
Podczas gry zawodnicy poruszają się dookoła wyspy po wyznaczonej trasie. Gracz w swojej kolejce rzuca kością i porusza się o tyle pól, ile wskazała kość chyba, że trafił na znaczek słonka to może wybrać sobie taką liczbę oczek jaka mu odpowiada od 1 do 5. Słoneczko ma też drugie zadanie. Kiedy bowiem gracz trafi na pole na którym znajduje się smok lub kiedy to smok wejdzie na pole na którym stoi gracz, zawodnik trafia na środek planszy czyli do tak zwanego Zaczarowanego Lasu. Słoneczko może go wybawić. Jednak nie jest koniecznym to aby gracz sam je wyrzucił, może wylosować je jeden ze współgraczy i wyciągnąć swojego kompana z lasu zamiast się przemieszczać do przodu. Wszystko to jest jednak kwestia kalkulacji, jeżeli zawodnik zyska więcej dla swojej drużyny idąc, niż pomagając współgraczowi, powinien iść. 
Jeśli gracz zatrzyma się na polu z fragmentem zamku, to zabiera go i układa przed sobą, pod warunkiem, że nie ma już żadnego elementu. Gdy gracz powróci na pole startowe to kładzie zdobyty fragment zamku na polu zamku i wyrusza w dalszą podróż dookoła wyspy.
Zwyciężymy wtedy, kiedy cały zamek zostanie odbudowany. 



Tyko z założenia odbudowa zamku wydaje się prosta, bo im mniej elementów zamku na trasie, tym ciężej na nie trafić z rzutu kości. Co więcej kiedy na kostce wypadnie obrazek smoka, kolejne smoki zaczynają schodzić ze smoczej jamy na ścieżkę po której chodzą gracze. Im gęściej od smoków, tym trudniej je przeskakiwać tak aby nie trafić do zaczarowanego lasu.
Kiedy 5 smok zejdzie na ścieżkę gracze przegrali. 
Smoki są sporym utrudnieniem. Często gracze siedzący w zaczarowanym lesie, czekają jak na zbawienie na symbol słonka a kiedy już go wylosują i rzucą kością okazuje się, że znów stanęli na polu ze smokiem i znów trafiają do lasu. 
Wyjście z lasu witane jest ulgą i radością. Im więcej smoków, tym mniejsze prawdopodobieństwo wyrzucenia odpowiedniej liczby oczek na kości więc emocje rosną z każdym kolejnym smokiem na trasie.





Naszym celem jest odbudowa zamku, więc jeżeli uda nam się wspólnymi siłami położyć na obrysie zamku ostatni element wygraliśmy. Jeżeli natomiast 5 smoków stoi na trasie ponieśliśmy klęskę. Jakiej grupie wiekowej bym poleciła grę -> 4-10 lat. Oczywiście 4 latki samodzielnie mogą nie podołać, ale ponieważ jest to gra polegająca na współpracy, starsze dzieci chętnie wspierają maluchy bo przecież wszyscy mają jeden cel. Mechanika jest banalnie prosta, nie ma zawiłości, nie ma rozbudowanej taktyki, gra się też raczej szybko. Jedna z fajniejszych i bardziej lubianych gier jakie trafiły w tym roku w nasze łapki. 

Wiek graczy 5+ 
Liczba graczy 2-4 os. 
Czas gry 25 min.
Autor: Claude Weber
Ilustracje: Gediminas Akelaitis



A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.