Serduszko puka w rytmie :)
Walentynki już niebawem :)
Obchodzenie ich, jako takich, nigdy mnie nie bawiło :)
Ale teraz kiedy mam artystę w domu są fajną okazją do tworzenia i do zabawy :)
Puszczamy tą oto piosenkę
i zapraszamy na post :)))))))))))))
Przedstawiamy 3 pomysły w jednym :)
A co jak tworzyć to już wielowymiarowo :P
Do pierwszego zestawu potrzebne nam będą bibułowe kuleczki (duuuuuużo bibułowych kuleczek).
I tu już jest fun dla mamy bo mamy artystę na 30 minut z głowy :P
Zestaw nr 1 :)
Wystarczy odkleić taśmę i do dzieła :)
Zestaw nr 2
Zestaw nr 3
LOVE IS IN THE AIR
A tworzenie zakończyło się jak zawsze pod prysznicem :)
Nie to żeby mój niemalże 3 latek nie potrafił malować bez brudzenia wszystkiego a zwłaszcza siebie.
Nie to żeby mój niemalże 3 latek nie potrafił malować bez brudzenia wszystkiego a zwłaszcza siebie.
Wygląda tak bo jest to jego dodatkowy cel.
Tak się wypaprać żebym nie miała innego wyjścia jak wpuścić go pod prysznic :P
Tadam :
6 komentarze
Fantastyczne pomysły i wykonanie:))))
OdpowiedzUsuńPolecam łatwy, może nieco bałaganiący ale efektowny :)
UsuńJesteście genialni! :)
OdpowiedzUsuńNo ba :)
UsuńOjej, jak u was już walentynkowo i milosnie :)
OdpowiedzUsuńWalentynkowo owszem, powoli się robi :) miłośnie zawsze i wszędzie :D
UsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.